Główny Perspektywa Bogactwa 9 rad, które powinieneś zignorować, jeśli chcesz zostać milionerem do 30

9 rad, które powinieneś zignorować, jeśli chcesz zostać milionerem do 30

Twój Horoskop Na Jutro

Jaka jest najgorsza rada, którą ludzie wciąż dają? pierwotnie pojawił się na Kora - miejsce, w którym można zdobywać i dzielić się wiedzą, umożliwiając ludziom uczenie się od innych i lepsze rozumienie świata .

Odpowiedź przez Dandan Zhu , czołowy headhunter i trener kariery, on Kora :

ile jest wart Mike Fisher

Jako przekorna, która z córki opiekunki stała się milionerką w wieku 30 lat, osiągnęłam to, unikając tak DUŻO konwencjonalnych porad, jak tylko mogłam w każdych okolicznościach.

Oczywiście nie mogłem uniknąć każdego pocisku, więc oto niektóre z najlepszych, najgorszych rad, jakich ludzie często udzielają:

1. Kontynuuj stabilną pracę.

Zakładając, że dorastałeś w stabilnym domu z rodzicami zorientowanymi na karierę lub odnoszącymi sukcesy, dla tych z klasy średniej i wyższych, twoi rodzice prawdopodobnie zamienią życie w znalezienie tej tajemniczej stabilnej pracy. Nie przejmują się tym, czy stabilność w naszym szybko zmieniającym się świecie jest w ogóle możliwa, czy nie. Społeczeństwo chce, abyś dążył do bezpieczeństwa.

Zamiast zachęcać dzieci do wykorzystywania ich naturalnych mocnych stron i skłonności, proces prania mózgów ludzi, aby przestrzegali ściśle narzuconych zachowań dla „gwarantowanego” sukcesu i stabilności, jest narzucany każdemu pokoleniu.

2. Aby uzyskać wspomnianą stabilną pracę, musisz uczęszczać do college'u, najprawdopodobniej zdobywając „wartościowy” stopień, który w dużej mierze jest związany z dziedziną techniczną.

W chwili, gdy się urodziłem, moja rodzina związała mnie z Harvardem. Przenieśliśmy kraje, miasta i stany, aby zbliżyć się do Harvardu. Podobnie jak wielu innych imigrantów, największym marzeniem moich rodziców było, abym został prawnikiem lub lekarzem, aby w końcu zostać „ustawionym na całe życie”.

Przez ból, cierpienie i okropne relacje z moją rodziną przez całe dzieciństwo i młodość wyszedłem na jaw, pokryty bliznami, nieszczęśliwy i całkowicie niezadowolony ze swojego życia, ponieważ nadmiernie agresywna obsesja moich rodziców na punkcie sukcesów w nauce i apodyktycznego leczenia, które mnie dusiło.

Ze względu na to, że moi rodzice i społeczeństwo wszczepiają we mnie strach przed porażką, nie miałem odwagi robić tego, co naprawdę chciałem robić (szkoła muzyczna i śpiew). Biorę pełną odpowiedzialność za mój brak odwagi w okresie dojrzewania. Zamiast tego zdecydowałem się obrać bezpieczną drogę szkoły biznesu. Wybrałem finanse jako mój kierunek główny, temat, który mnie nie interesował, poza tym, że „dobrze się opłaca”.

3. Większość ludzi nie tylko angażuje się w wygórowane zadłużenie na studiach, ale wiele osób podwaja się i potraja, aby dalej gromadzić stopnie naukowe*.

*O ile nie jesteś w 100 procentach zaangażowany w karierę, która nakazuje przez władze i rząd, że POTRZEBUJESZ dyplomu do pracy w tej branży (tj. MD, JD, RN), powinieneś naprawdę dwa razy pomyśleć o opóźnieniu wejścia na rynek pracy.

Miałem szczęście, że moi rodzice mieli środki na opłacenie studiów, które na szczęście nie były zbyt duże ze względu na znaczną ilość stypendiów i stypendiów, które otrzymałem. Zanim zdążyłem odetchnąć po maturze, moja mama znowu wsiadła na konia, zmuszając mnie do uczęszczania do szkoły prawniczej.

kategorycznie odmówiłem. Całą moją edukację w college'u spędziłem na eksperymentowaniu z przedsiębiorczymi przedsięwzięciami, nie dbając ani nie o zainteresowanie środowiska akademickiego. Pomimo tego, jak mało studiowałem, radziłem sobie stosunkowo dobrze, co tylko udowodniło mi brak wartości, jaką zapewniają systemy uczelni, zwłaszcza dla ludzi takich jak ja, którzy wiedzą, jak generować przychody bez konieczności 9-5.

Jedyne, co mi się podobało w college'u, to wolność od mojej rodziny i, co ważniejsze, kontakt z dziećmi bogatych ludzi. Ponieważ chodziłem do prywatnej szkoły biznesu, poznałem bogate dzieci z całego świata, które jeździły luksusowymi samochodami i miały ładne rzeczy. Nie chciałem czekać, chciałem mieć te bogactwa dla siebie.

Już na studiach byłem początkującym przedsiębiorcą. Otaczanie się bogactwem powodowało, że byłem głodny pieniędzy. Ciężko pracowałem na swoich stażach, pracach w hotelarstwie i pracy, stając się potężnym sprzedawcą na eBayu, handlując akcjami, ucząc się wszystkich rodzajów prac sprzedażowych. Wiedziałem, że nie potrzebuję już więcej szkoły. Byłem gotowy na prawdziwy świat.

4. Po ukończeniu szkoły, rodzina i społeczeństwo zachęcą Cię do pracy (i pozostania) w określonej dziedzinie bez zmiany planu.

Nienawidziłam swoich praktyk w firmach! Nie wyobrażam sobie, żeby zaangażowanie w przyszłość, które pokazały moje staże, było możliwe w nudnych środowiskach od 9 do 5 za stałą pensję, którą uważałem za zbyt niską. W przeciwieństwie do realiów wielu moich kolegów z klasy robotniczej, miałem szczęście, że miałem rok po szkole, aby dowiedzieć się, co chcę robić.

Moja rodzina porzuciła naszą rodzinną firmę (chińską restaurację) z powodu złego planowania i podejmowania decyzji. Utknąłem na odpowiedzialności za utrzymanie całej naszej firmy i domu. W tym roku darmowej pracy w pokazie synowskiej pobożności przeczytałem wiele książek, próbując odnaleźć swoją drogę życiową.

Odpowiedź przyszła do mnie: wejść do pracy/kariery, która pozwoliłaby młodym ludziom zarabiać pieniądze, aby uciec przed przerażającą przyszłością dziesięcioleci niewolnictwa dla „mężczyzny” lub wiecznego zadowalania moich rodziców.

Wbrew życzeniom rodziców rozpocząłem karierę headhuntingu i rekrutacji agencyjnej, czyli pracy sprzedażowej. W wieku 23 lat przeniosłem się do Nowego Jorku z pensją podstawową w wysokości 35 tysięcy dolarów w 2011 roku, aby rozpocząć nowe życie w mieszkaniu dzielonym z przypadkowymi nieznajomymi, o które walczyłem podczas zimowej burzy. Odtąd będę panem własnego losu.

5. Ponieważ wiele osób wchodzi na rynek pracy, ich priorytetem jest dążenie do równowagi między życiem zawodowym a prywatnym i obawiają się wypalenia.

Oczywiście bardzo ciężka praca w pracy, której nienawidzisz, bardzo szybko doprowadzi do wypalenia, jednak UWIELBIAŁEM (nadal kocham) rekrutację. Natychmiast zapracowałem na swój tyłek i zostałem doceniony, stając się topowym graczem w całej mojej karierze i uzyskując wiele możliwości rozwoju zawodowego.

Zamiast stawiać na pierwszym miejscu randki, kontakty towarzyskie lub połowę mitu „równowagi między życiem zawodowym a prywatnym”, skupiłam swoje życie wokół pracy. Zamiast tego przeciążyłem połowę pracy i to się opłacało. W trakcie tego procesu stałem się powszechnie uznanym liderem i ekspertem w mojej karierze headhuntingu na poziomie globalnym i krajowym, zarabiając ponad 215 tys. dolarów w wieku 25 lat. To ostatecznie pozwoliło mi otworzyć własną firmę rekrutacyjną, DG Recruit, w 2018.

Kiedy priorytetowo traktujesz pracę i sukces zawodowy jako „jedną” rzecz, w rzeczywistości doświadczasz wyższego długoterminowego szczęścia, a nie krótkoterminowej natychmiastowej gratyfikacji.

6. W pewnym wieku musisz się ustatkować*.

*W szczególności karze to kobiety.

Jako kobieta odnosząca sukcesy finansowo i zawodowo nie potrzebuję mężczyzny. Jednak z powodu silnej presji rodziców i społeczeństwa, o czym świadczą media społecznościowe, czułem, że nie wykorzystuję w pełni swojego potencjału, będąc singlem. Przeżyłem całe życie, żywiąc się założeniem, że magicznie wyjdę za szczęśliwe małżeństwo z dziećmi w wieku 30 lat, ponieważ wtedy twój zegar biologiczny zaczyna działać nieprawidłowo (więcej o tym później).

Z wiekiem próbowałem „pobić brzęczyk” umawiając się na randki, często umawiając się z ludźmi tylko po to, by przybliżyć igłę do małżeństwa. Z kim lub w jakim celu nie o to chodziło; Chciałem tylko wygrać.

Chciałem udowodnić innym, że jestem poszukiwany i cenny. Czy nie potrzebowałbym mężczyzny, który by to udowodnił? Na szczęście, ze względu na moją niezależność finansową i osobowość typu A, po prostu nie mogłem tolerować ludzi nieprzystosowanych do moich potrzeb po pewnym czasie. Nawet teraz jestem singlem w wieku 30 lat, udowadniając sobie, że moje założenia z dzieciństwa muszą zostać zakwestionowane i być może źle mnie pokierują.

Nie uważaj, że MUSISZ kogoś znaleźć lub że jesteś niepożądany, jeśli nie masz nikogo chętnego do zamieszkania w twoim domu płci przeciwnej. Przez całe życie widziałem, jak moi rodzice mają przerażające małżeństwo, więc znam podstawową prawdę, że właściwie lepiej być samotnym niż z kimś, kto nie nadaje się do tego. To dalej oznacza, że ​​jeśli jesteś LGBTQ, nie tłumij tego – miej odwagę, by żyć swoim życiem.

7. Zdobądź główne miejsce zamieszkania; przestań marnować pieniądze na wynajem i kup*.

*To w szczególności karze tych, którzy mieszkają na rynkach nieruchomości o wysokich kosztach, gdzie wartość wynajmu domu jest znacznie niższa niż miesięczny całkowity koszt zakupu tej samej nieruchomości, zjawisko szczególnie kłopotliwe w miastach klasy A i szybko rosnące Miasta klasy B.

Łał. Nie ma tak okropnych i niewykształconych porad finansowych/inwestycyjnych! Ci, którzy domyślnie pobierają pensje, udają się do banku, otrzymują zgodę na pożyczkę i wybierają pierwszy dom na tyle blisko, aby pracować w ramach wstępnie zatwierdzonej kwoty, ślepo angażują się w inwestycję finansową, która może potencjalnie prowadzić do wiele długotrwałych nieszczęść.

Mógłbym napisać książkę o wszystkich emocjonalnych, finansowych i związanych z karierą kwestiach związanych z podstawowym mieszkaniem (tj. nie możesz się przenieść w poszukiwaniu lepszych możliwości i utknąłeś lub gorzej, ale tracisz pracę i wykluczasz). Jako headhunter widzę, jak mieszkalnictwo ogranicza karierę i rozwój finansowy. Ludzie wygrywają bitwę, ale przegrywają wojnę.

Krótko mówiąc, większość ludzi traktuje nieruchomości jak ten sam problem ze studiami: nie myślą, po prostu idą na to. To, co się kończy, to nieunikniony boom i krach, który przynosi korzyści inwestorom takim jak ja, którzy faktycznie wiedzą, co robimy i rozumieją wyceny nieruchomości.

W niektórych krajach, na przykład w Chinach, dzieci oczekują od rodziców, że kupią im podstawowe miejsca zamieszkania lub trudno im znaleźć małżonków. Żyją w głównym nurcie za głównym nurtem, po prostu naśladując przykład innych, bez ładu i składu, ku połączonej nędzy wszystkich.

8. Oszczędzaj, a będziesz bogaty.

Zostałem milionerem w wieku 30 lat, głównie dzięki inwestowaniu i zarabianiu - NIE oszczędzaniu. Oszczędzam tylko tyle, by móc zainwestować większość mojej gotówki w PRAWDZIWE aktywa, które są chronione przed inflacją, takie jak nieruchomości mieszkalne (moja główna trucizna), akcje, kryptowaluty itp. Aby zaoszczędzić, ludzie piszą książki, robią podejrzane rzeczy i myśl o kimś, kto wiecznie będzie rzeczywiście biedny.

Inwestowanie to prawdziwa aktywność, która wyjdzie z klasy średniej. Nigdy tam nie dotrzesz, jeśli gromadzisz gotówkę pod materacem lub na koncie bankowym (to samo). Jeśli polegasz na swoim 401(k), będziesz polegał na tych systemach i „wartości procentu składanego”, gdy rynek akcji nie gwarantuje stabilności.

Tak, z biegiem czasu rośnie, ale ilu znasz 90-latków, którzy są bogaci na 401(k)? Emerytury są nieistotne dla tych z nas, którzy nie są związani z rządami lub tradycyjnymi firmami blue-chip, więc co nam zostało? Oczywiście wykorzystując inwestycje, aby nas przeprowadzić!

Tutaj musisz wybrać własną truciznę. Na początku gry, kiedy zacząłem handlować akcjami w wieku 19 lat, zdałem sobie sprawę, że NIE jestem w tym dobry i NIENAWIDZĘ codziennych wahań. Ponieważ moja mama zarobiła niezłe pieniądze, inwestując w nieruchomości za granicą iw Stanach Zjednoczonych, w weekendy studiowałam wycenę nieruchomości i kupowałam własne nieruchomości, ponieważ miałam 25 lat na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.

9. Miej własne dzieci, ponieważ (1) to twój obowiązek wobec rodziców (2) „powinnaś” (3) wszyscy inni to robią (4) co jeszcze można robić po ślubie? (5) aborcja jest zła z powodów religijnych (6) nie jesteś prawdziwym mężczyzną/kobietą/dorosłym, dopóki nie będziesz mieć własnego biologicznego potomstwa.

Jest to aroganckie w myśleniu, że (1) każdy jest fizycznie zdolny do reprodukcji (2) ci, którzy nie mogą, są w jakiś sposób mniej wartościowymi członkami społeczeństwa i/lub (3) ci, którzy nie mogą lub nie chcą, nie są kiedykolwiek się spełnią – ich przeznaczeniem na zawsze jest to, że nigdy „naprawdę nie będą doświadczać życia”.

W rzeczywistości ciąża często jest ostatecznym wyrokiem więzienia dla wielu kobiet (i mężczyzn), zwłaszcza tych, które przypadkowo poczęły, zostały zgwałcone, zostały wykorzystane lub mają aspiracje być kimś więcej niż tylko rodzicami.

Wtedy społeczeństwo pogrąża cię w poczuciu winy lub prawnie zmusza cię do posiadania dziecka, na które nie byłeś gotowy psychicznie, fizycznie, zawodowo i finansowo. Ostatecznie zostajesz okradziony z przyszłości, której naprawdę chciałeś dla siebie, co może sprawić, że poczujesz się urażony swoim życiem, społeczeństwem i rodziną.

ile lat ma lauren sivan

Chociaż z pewnością nie opowiadam się za odrzuceniem przez wszystkich matki/ojcostwa, po prostu stawiam proste pytanie: czy naprawdę chcesz mieć dziecko, czy robisz to z powodów, które nie są twoją wolą lub poważnymi rozważaniami?

Proces zapłodnienia trwa czasem minutę, ale następstwa tak wielkiej decyzji trwają dosłownie całe życie, zarówno ciebie, jak i współmałżonka, jeśli go masz, dalszą rodzinę i dziecko (dzieci). Czy poważnie pomyślałeś, że musisz być odpowiedzialnym i skutecznym rodzicem pomimo astronomicznego wzrostu kosztów utrzymania dobrego samopoczucia rodziny?

Zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie obecna administracja sprzeciwia się prawom reprodukcyjnym kobiet, kobiety są zmuszane do zatrzymania dziecka zamiast aborcji. Jednak od czasu do czasu ci sami ludzie ubolewają nad samotnymi matkami i „rozpadem” rodziny.

Smutniejsze jest to, że zamiast adoptować dzieci lokalnie i na całym świecie, które są maltretowane, zaniedbywane i zdesperowane z miłości, ludzie płacą dziesiątki do setek tysięcy dolarów za surogatki, in vitro, które mają na celu leczenie niepłodności i bezpłodności. nic poza ich genetycznym ego.

Nie wspominając o niezliczonych kobietach i dzieciach, które cierpią z powodu przemocy domowej i przez całe życie cierpią z powodu niezdrowego środowiska domowego; są przykuci kajdanami swojej rzeczywistości, decydując się na stworzenie 18-letniej więzi z niepożądaną sytuacją/małżonkiem.

Nadal jestem codziennie naciskana przez nieznajomych, rodzinę i przyjaciół, aby upewnić się, że mam otwarty umysł na temat biologicznego potomstwa, kiedy nic w procesie ciąży nie wzbudza we mnie ekscytacji. Jako bizneswoman skupiam swoje „matczyne” instynkty na rozwijaniu biznesu jako moim priorytetem w tej chwili. Nigdy nie mów nigdy, ale nie wyrzucę dziecka, żeby pokonać zegar lub zmusić go. Zawsze mogę adoptować.

Na zakończenie

Jeśli nadal czytasz, jestem wdzięczny, że zastanowiłeś się nad moimi przemyśleniami. Cierpiałem niezmiernie i nadal cierpię na co dzień z tych tematów, ponieważ większość ludzi myśli zupełnie inaczej niż ja i ciągle chce mnie podporządkować swojej woli (hem, mamo i tato, kocham cię).

Bez względu na to, ile mamy lat, czy mamy 15, czy 55 lat, musimy stale zadawać sobie pytania, dlaczego wszystko jest tak, jak jest:

Dlaczego rządy chcą, aby cywile rozmnażali się więcej? Czy to moralne, czy może dlatego, że chcą zdobywać głosy i zbierać podatki z naszych dochodów i wspierać przyszłe potrzeby mieszkaniowe? Uzyskać również dostęp do siły roboczej, która zwiększa PKB i może toczyć dla nich wojny?

Dlaczego firmy chcą, aby ludzie się rozmnażali (konsumpcja i branża nieruchomości) i zakochiwali się (wakacje, filmy, handel detaliczny/moda, randki, chirurgia plastyczna, towary luksusowe, usługi siłowni i produkty do makijażu)?

Dlaczego twoi rodzice chcą, żebyś poszedł na studia? Ponieważ oni również są zaślepieni przez pokolenia indoktrynacji firm (tak, wolni wykształceni pracownicy i wykluczenie osób urodzonych w gospodarstwach domowych nieuczelnianych) i szkół, które czerpią zyski z edukacji.

Jeśli potrafisz dostrzec ukryte cele stojące za każdą tradycyjną radą, być może uda ci się stworzyć własne życie, które sprawi, że będziesz wewnętrznie i organicznie szczęśliwszy niż mogłoby być.

To pytanie pierwotnie pojawił się na Kora - miejsce, w którym można zdobywać i dzielić się wiedzą, umożliwiając ludziom uczenie się od innych i lepsze rozumienie świata. Możesz śledzić Quorę na Świergot , Facebook , i Google+ . Więcej pytań: