Główny Opiekować Się Firmy, które zdecydowały się na maski, przygotowują się na to, co dalej

Firmy, które zdecydowały się na maski, przygotowują się na to, co dalej

Twój Horoskop Na Jutro

Kiedy pandemia uderzyła w USA w zeszłym roku, firmy wszystkich pasów szybko zmieniły kierunek, aby zaspokoić ogromne zapotrzebowanie na maski , zarówno ze względów humanitarnych, jak i jako nowe źródło dochodów w katastrofalnym klimacie biznesowym. To był żwawy biznes, dopóki niedawna decyzja CDC o złagodzeniu wytycznych dotyczących środków ochrony osobistej nie spowodowała gwałtownego spadku popytu.

Teraz właściciele firm, którzy polegali na sprzedaży masek, po raz kolejny zmieniają kurs – i czerpią z doświadczeń minionego roku, aby zaplanować, co będzie dalej.

jak wysoki jest chudy ryzy

„Byliśmy trochę zaskoczeni gwałtownością ogłoszenia. I nie byliśmy jedynymi – mówi David Billstrom, dyrektor generalny Kitsbow, pochodzącego z Północnej Karoliny producenta odzieży rowerowej skierowanej bezpośrednio do konsumentów, który zaczął sprzedawać maski na twarz podczas pandemii. Szacuje, że od czasu wprowadzenia ich na rynek w marcu zeszłego roku firma sprzedała maseczki warte 2 miliony dolarów – „znaczącą część” całkowitej sprzedaży firmy. Po utrzymywaniu silnej pozycji przez pierwsze kilka miesięcy 2021 roku, mówi, sprzedaż masek natychmiast spadła tydzień po decyzji CDC z 13 maja. W odpowiedzi firma ograniczyła produkcję.

Podobnie firmy zgłaszają spadek zainteresowania konsumentów reklamami w maskach. Rzecznik prasowy z siedzibą w Nowym Jorku Proper Cloth twierdzi, że reklamy masek na twarz marki przeznaczonej do bezpośredniego kontaktu z konsumentami na Instagramie, Google i Facebooku cieszą się drastycznie mniejszym zaangażowaniem w następstwie nowych wytycznych CDC, co prowadzi do szacunkowego spadku sprzedaży o 50-60 procent.

Ogólnie rzecz biorąc, po wygenerowaniu 5,6 mld USD przychodów w 2020 r. oczekuje się, że światowy rynek masek ochronnych dla konsumentów znacznie się skurczy, zgodnie z raport przez badania i rynki. Raport szacuje, że do 2025 r. złożona roczna stopa wzrostu będzie ujemna w wysokości 39,8 proc.

Podczas gdy producenci masek przewidywali spadek popytu po zakończeniu pandemii, niektórzy uważają, że ludzie będą nadal nosić maski jako środek ostrożności na co dzień lub podczas sezonów grypy i pożarów. „W kwietniu zaobserwowaliśmy spadek sprzedaży masek i od tego czasu znacznie spadły od szczytu, ale wielu klientów nadal je kupuje i spodziewamy się, że maski będą nadal ważnym produktem do końca roku” – mówi Seph Skerritt, założyciel i CEO firmy Proper Cloth.

Decyzja niektórych przedsiębiorców o produkcji masek podczas pandemii stanowi miniaturowe studium przypadku, w jaki sposób kierujesz biznesem, okazując się cenne z powodów wykraczających poza przychody. Billstrom zauważa, że ​​bez operacji maski byłby zmuszony zwolnić niektórych swoich pracowników. W czasach, gdy wiele osób ograniczało luksusowe zakupy, takie jak odzież rowerowa, personel Kitsbowa był zajęty produkcją masek dla ratowników.

„Przeszliśmy od rozmów o zwolnieniach we wtorek do tworzenia prototypów w czwartek” – mówi Billstrom.

Inni właściciele firm twierdzą, że maski były potężnym narzędziem do przyciągania nowych klientów do ich stron internetowych i innych produktów. Kilka firm nawet się rozwinęło w wyniku ich przedsięwzięcia z maskami. Ellen Bennett, dyrektor generalna firmy Hedley & Bennett, producenta fartuchów i odzieży kuchennej, mówi, że w zeszłym roku firma zatrudniła więcej pracowników pełnoetatowych i tymczasowych oraz zaczęła korzystać z nowych partnerów, sprzedawców i dostawców, częściowo dzięki zapotrzebowaniu na jego maski na twarz.

jak wysoki jest nigel lythgoe?

Pandemia zmusiła firmy do większej zwinności i dostosowania się do wyzwań. Zapewniło to także kontakt z nową publicznością i inspirację do podążania w różnych kierunkach – nawet poza maskami. Na przykład Bennett mówi, że przed pandemią Hedley & Bennett była głównie firmą B2B cateringową dla branży restauracyjnej. Wraz z zamknięciem dużej części amerykańskiego przemysłu restauracyjnego podczas pandemii, firma zaczęła skupiać się na konsumentach. Na szczęście podczas blokady wiele osób uznało gotowanie w domu za hobby.

Harold Robison, założyciel firmy zajmującej się skarpetami z San Diego, Pac-Mfg. , mówi, że firma była w stanie przejść na maski w ciągu tygodnia zeszłego marca, robiąc je z materiału używanego do istniejących produktów. Podczas gdy popyt na skarpetki wzrósł we wrześniu, sprzedaż kilku milionów masek pomogła Robinsonowi zdać sobie sprawę, że firma może zbadać różne możliwości.

„Chociaż wróciliśmy do naszej podstawowej działalności, jaką są skarpetki i odzież, rozszerzyliśmy ją dla obecnych klientów o wiele różnych rodzajów akcesoriów” – mówi Robison. „Nauczyłem się, że nie powinienem ograniczać się do „mojego pasa”.