Przyznaję, że byłem zaskoczony słysząc to: Ed Sheeran ma zamiar pobić rekord największej kwoty, jaką jakikolwiek artysta kiedykolwiek zarobił podczas jednej trasy.
Jego obecna trasa, zwana Podzielić , uruchomiony w 2017 roku i trwający 26 sierpnia w pobliżu Londynu. Do tego czasu zarobi w sumie 750 milionów dolarów, zgodnie z prognozami Neila Shaha z dziennik 'Wall Street . To wystarczy, aby pobić rekord 735 milionów dolarów, który obecnie posiada U2 na trasę koncertową w latach 2009-2011.
To imponujący kamień milowy. Ale jeszcze bardziej imponujący jest sposób, w jaki Sheeran to zrobił – prosta seria kroków, które zainspirują każdego, kto chce osiągnąć sukces w swojej dziedzinie.
Na samym szczycie znajduje się prosta strategia, której żaden inny artysta nie wydaje się być w stanie zrealizować. W rzeczywistości większość postępuje odwrotnie.
Dwie liczby: 94 i 260
Jest niesamowitą rzeczą: Sheeran ma zamiar pobić rekord większości pieniędzy na trasie, mimo że pobierał znacznie mniej za bilety – i przynosił znacznie mniej pieniędzy na koncert – niż większość innych najlepszych wykonawców.
Różnica, która działa na jego korzyść, to druga strona równania: sama liczba nocy, jakie spędza na scenie.
Na przykład Czasopismo Shah donosi, że w 2018 r. Sheeran naliczył średnią cenę biletu w wysokości 89 USD. Chociaż to nie do końca orzeszki ziemne, to znacznie mniej niż w przypadku innych wielkich artystów.
Porównaj go z Drake'em, którego koncerty kosztowały średnio 116 dolarów za bilet w zeszłym roku, lub Jay-Z i Beyonce kosztowałyby cię średnio 117 dolarów,
Taylor Swift kosztował średnio 119 USD, U2 132 USD, a siedemdziesięcioletnie zespoły, takie jak The Rolling Stones i The Eagles, odpowiednio 155 i 172 USD za bilet.
gdzie jest teraz Aren Jackson?
Jednak Sheeran po prostu częściej pojawiał się na scenie: 94 koncerty w 2018 roku.
Ci inni wykonawcy, o których wspomnieliśmy? Mieli po 48, 52, 59, 14 i 53 występy.
W sumie trasa Sheeran's Divide miała zaplanowane 260 koncertów - z czego tylko sześć mogę uznać za odwołane w ciągu dwuletniego kalendarza.
Odwołał raz z powodu obaw o kontrolę tłumu (koncert w St. Louis tego samego dnia, co bardzo kontrowersyjny werdykt sądu), cztery koncerty po tym, jak Sheeran złamał rękę w wypadku rowerowym, a raz w plenerze w Hongkongu z powodu burza z piorunami.
Karta autentyczności
Według Shaha oprócz utrzymywania niskich cen biletów i częstszych występów na jego popularność składają się co najmniej cztery czynniki:
- Zdjęcie: „Dla milenialsów i pokolenia Z Ed jest prawdziwą okazją – najbardziej autentycznym artystą swoich czasów. Jest uroczy, ale jego wytatuowane ramiona czynią go wystarczająco niebezpiecznym” – powiedziała Lori Majewski, współprowadząca program „Feedback” na kanale Volume SiriusXM. Dziennik .
- Działania zapobiegające skalpowaniu: zespół Sheerana podobno kładzie duży nacisk na anulowanie biletów, które na podstawie algorytmu wydają się być kupowane hurtowo w celu ich skalpowania.
- Prezenty: Podczas co najmniej niektórych koncertów w zeszłym roku Sheeran podobno nie sprzedawał biletów w pierwszym rzędzie, a zamiast tego rozdawał miejsca koncertowiczom, którzy kupili miejsca z krwotokiem z nosa lub czekali na zewnątrz i nawet nie mieli bilety.
- Niższe cele produkcyjne: W rzeczywistości jest to broń dwustronna. Występ Sheerana na scenie to tak naprawdę tylko on z gitarą. Oznacza to, że jest mniej do rozbicia i ustawienia, co ułatwia granie większej liczby koncertów.
Na wynos dla wszystkich innych
Sam nie udaję, że jestem wielkim fanem Sheerana. Podoba mi się to, co usłyszałem, ale powiedzmy, że nie jestem dokładnie w jego głównym demie docelowym (40 procent jego fanów to dziewczyny i kobiety w wieku od 13 do 34 lat).
Ale znajduję wiele inspiracji w czytaniu jego historii – na wynos, które myślę, że każdy może podążać, aby osiągnąć sukces w jakiejkolwiek dziedzinie, na której najbardziej mu zależy.
Wybierz jedną lub dwie rzeczy, które naprawdę przemawiają do fanów – lub klientów – i rób je w kółko.
Traktuj ludzi, którzy się z tobą zobaczą – lub płacą ci za twoje produkty – jak członków rodziny królewskiej.
I nie bój się być z nimi autentycznym i przejrzystym. Ludzie najłatwiej łączą się z innymi ludźmi – nie z markami korporacyjnymi.