Główny Technologia Facebook wciąż tego nie rozumie — ludzie naprawdę dbają o swoją prywatność

Facebook wciąż tego nie rozumie — ludzie naprawdę dbają o swoją prywatność

Twój Horoskop Na Jutro

Facebook wciąż jest rozgoryczony najnowszą aktualizacją Apple do iOS. Przypominamy, że Apple dodało wymaganie do iOS 14,5 , znany jako Przejrzystość śledzenia aplikacji (ATT) wymaga to od deweloperów poproszenia o pozwolenie przed śledzeniem użytkowników. To wcale nie jest zaskakujące, że Facebook jest zdenerwowany, zwłaszcza jeśli weźmiesz pod uwagę niektóre badania, które pokazują, że aż 94 proc. użytkowników zrezygnuj ze śledzenia, gdy masz wybór.

Pomimo frustracji Facebooka z powodu zmian Apple, wydaje się, że gigant mediów społecznościowych wciąż nie do końca rozumie coś, co jest oczywiste dla wszystkich innych - ludzie naprawdę cenią swoją prywatność . Mówię to, gdy właśnie skończyłem czytać i naukowy artykuł naukowy – sponsorowany przez Facebook – który twierdzi, że posunięcie Apple jest antykonkurencyjne:

Aktualizacja Apple iOS 14 reprezentuje strategię antykonkurencyjną, zamaskowaną jako środek ochrony prywatności. Firma Apple zabrania teraz aplikacjom firm innych niż Apple wykorzystywania informacji niezbędnych do dostarczania odpowiednich, spersonalizowanych reklam bez wyraźnej zgody użytkownika. Użytkownicy mogą wyrazić zgodę dopiero po wyświetleniu złowrogiego i wprowadzającego w błąd monitu o „śledzeniu”, którego własne aplikacje i usługi Apple nie muszą wyświetlać, ponieważ konsumenci automatycznie „włączają” własne śledzenie Apple.

kto jest ojcem Daniela Tosha?

Żeby było jasne, mamy tu do czynienia z interesującą grą słów, gdy firmy te mówią o „śledzeniu”. Apple definiuje „śledzenie” jako aplikację gromadzącą dane, które są udostępniane innej usłudze. Tak naprawdę mówi tylko o śledzeniu stron trzecich.

Śledzenie własne, w ramach którego aplikacja śledzi to, co robisz w tej aplikacji, a następnie wykorzystuje te informacje do celów reklamowych, jest dozwolone, a programiści nie muszą prosić o pozwolenie. Dotyczy to Apple i Facebooka. Problem Facebooka polega na tym, że jego model biznesowy opiera się na zbieraniu danych o tym, co robisz w innych aplikacjach i witrynach. To jest część, na którą wpływa ATT.

Ale jest coś znacznie ważniejszego, co gazeta wyjaśnia: Facebook uważa, że ​​ta walka toczy się między Facebookiem a Apple. Nie jest. Jest między Facebookiem a jego użytkownikami. W końcu to użytkownicy Facebooka przegrywają, gdy nie mają wyboru.

Ale Facebook istnieje na polu zniekształcania rzeczywistości, jeśli chodzi o prywatność, i to jest problem. Facebook wierzy, że jego cele uświęcają jego środki i jako takie, wszystko, co staje na drodze do osiągnięcia tych celów, jest złe. Facebook uważa, że ​​spersonalizowana reklama jest korzystna dla społeczeństwa. Może to jest. Wiem, że są bardzo mądrzy ludzie, którzy by to zrobili. Nie jest to jednak bardziej korzystne niż danie ludziom możliwości wyboru sposobu wykorzystania ich danych.

Oto analogia, której używałem w przeszłości:

alexus whilby i kyle chrisley

Wyobraź sobie, że Facebook wysłał kogoś do Twojego domu, aby zajrzał przez okno w łazience, aby sprawdzić, jakiego rodzaju szamponu lub papieru toaletowego użyłeś. Następnie, korzystając z tych informacji, wyświetlał Ci reklamy i wysyłał Ci oferty na te produkty.

Facebook może argumentować, że jest korzystne ukierunkowanie reklam na produkty, z których faktycznie korzystasz. Może argumentować, że pomaga reklamodawcom, zwiększając skuteczność ich reklam, ponieważ są one wyświetlane tylko osobom, które są skłonne do zakupu.

Wszystko to może być prawdą, z wyjątkiem tego, że nikt nie potraktowałby cię poważnie, ponieważ nie ma nikogo, kto uważa, że ​​pozwalanie Facebookowi na szpiegowanie cię, gdy jesteś pod prysznicem, jest dobrym pomysłem. A każdy, kto pomyślałby, że to dobry pomysł, zgodziłby się przynajmniej, że ludzie powinni mieć wybór, czy zasłonić rolety, czy nie.

Facebook jednak nie chce o tym rozmawiać. Zamiast tego próbuje udowodnić, że Apple robi coś złego, ponieważ korzysta ze swojej postawy prywatności.

Oto część, której wydaje się, że Facebook nie rozumie. Całkowicie można zrobić to, co jest właściwe dla użytkowników (daj im wybór, w jaki sposób są wykorzystywane ich dane) i nadal czerpać korzyści jako firma. To po prostu oznacza, że ​​wymyśliłeś świetny model biznesowy.

Z drugiej strony Facebook nie chce, aby użytkownicy mieli wybór i wydaje się, że nie może ogarnąć myśli, że mając wybór, ludzie mogą nie być tak zainteresowani śledzeniem ich informacji. Cała rozmowa o tym, jak to jest samoobsługowe, ponieważ Apple zarabia na usługach sprzedaży pieniędzy, jest absolutnie prawdziwa. Po prostu jest też lepszy dla użytkowników.

Ludzie wygrywają, gdy mają wybór, co się dzieje. Ten artykuł zakłada, że ​​jeśli poprosisz ludzi o pozwolenie, prawdopodobnie odmówią. Zrównuje „prośbę o pozwolenie na śledzenie” z „zakazem śledzenia”, co nie jest prawdą. Apple nie zabroniło śledzenia; po prostu powiedział, że musisz poprosić o pozwolenie.

Mateusz Grey Gubler ożenił się 2015

Jednocześnie, czy nie jest prawdą, że jeśli ludzie prawdopodobnie zrezygnują ze śledzenia, wysyłają sygnał, że śledzenie nie jest dobre? I nawet jeśli śledzenie jest dobrą rzeczą, czy ludzie nie powinni mieć wyboru, czy są śledzeni, czy nie?

Z drugiej strony, jeśli Twój model biznesowy ucierpi, ponieważ użytkownicy mają wybór, czy pozwolić Ci je śledzić, to nie jest problem z Apple, to problem z modelem biznesowym.