Główny Public Relations Jak cyfrowe newsroomy stają się niedocenianymi bohaterami naszych czasów

Jak cyfrowe newsroomy stają się niedocenianymi bohaterami naszych czasów

Twój Horoskop Na Jutro

W tym nowym świecie, którego wszyscy doświadczamy, w którym żyjemy, pracujemy, bawimy się i kształcimy nasze dzieci w domu, wiadomości są wszędzie .

Aktualizacje pojawiają się szybciej, niż jesteśmy w stanie je przyjąć.

Pływamy we wszystkim, od faktów, opinii, pogłosek, po pogłoski, a to przeciążenie może być niezwykle przytłaczające.

Z drugiej strony marki przekonują się, że ich rola jako arbitrów wiadomości i informacji nigdy nie była ważniejsza. Podczas kryzysu związanego z koronawirusem szuka się jasnych, aktualnych informacji na temat reakcji ich firmy na pandemię.

Konsumenci chcą wiedzieć, że marki, którym patronują, wdrażają poważne protokoły zabezpieczające, podczas gdy dziennikarze – których terminy są napięte niż kiedykolwiek – chcą znaleźć potrzebne im informacje na temat reakcji marki tak szybko i bezproblemowo, jak to możliwe.

W tej atmosferze można śmiało powiedzieć, że łatwe w nawigacji, przyjazne dla użytkownika cyfrowe redakcje – tak naprawdę centra treści cyfrowych, ponieważ rozwijają się i zawierają znacznie więcej rodzajów treści niż typowa informacja prasowa – są bardziej krytyczne niż one. kiedykolwiek byłem wcześniej.

jaki rozmiar mają parki phaedra

Oto czynniki, które Twoja organizacja powinna wziąć pod uwagę, wprowadzając swój cyfrowy newsroom do poziomu, którego wymaga ten kryzys.

Najważniejsza jest szybkość i łatwość użytkowania.

Cykl wiadomości był wystarczająco szybki, zanim wybuchła pandemia. Teraz jest jeszcze bardziej przyspieszony.

Oznacza to, że dziennikarze pracują z zawrotną prędkością, aby przekazać swoim czytelnikom dokładne informacje i mają mniej czasu niż kiedykolwiek, aby zadzwonić do działu komunikacji w celu uzyskania wyjaśnień.

Podczas gdy niektóre technologie pod wieloma względami ułatwiły działom komunikacji korporacyjnej organizowanie i dzielenie się informacjami z tymi dziennikarzami, poleganie wyłącznie na technologii nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem.

Wiele dużych korporacji, takich jak Southwest Airlines i Nissan USA, zdało sobie z tego sprawę i korzysta z platformy, która zawiera zarówno najlepszą dostępną technologię, jak i ludzką inteligencję (są klientami Wieck , jeden z pierwszych dostawców cyfrowych newsroomów). Według prezesa firmy Wieck, Tima Robertsa, doskonała platforma może logicznie sortować treści i ułatwiać ich odnalezienie – ale potrzeba ludzkiego działu redakcyjnego, aby umieścić te treści w odpowiednim kontekście. I jak wszyscy tego doświadczamy, właściwy kontekst jest w dzisiejszych czasach absolutną koniecznością.

czy płakała i cheyenne zerwała w 2017 roku?

Bezpieczeństwo i szybkość nie muszą się wzajemnie wykluczać.

Wiele marek idzie ze swoimi cyfrowymi newsroomami na dwa sposoby: albo zamykają je, wymagając logowania i prośby o dostęp, albo tworzą newsroom za pomocą witryny o otwartym kodzie źródłowym, która pozwala na szeroki i otwarty dostęp dla każdego odwiedzającego.

Pierwsza opcja zapewnia z pewnością większe bezpieczeństwo, ale może znacznie spowolnić pracę dziennikarzy, konsumentów i innych osób, które chcą otrzymać odpowiedź na swoje pytania już teraz.

Drugi oferuje szeroki dostęp, ale znacznie mniej bezpieczeństwa. Ponadto witryny typu open source, takie jak WordPress i inne, nie są idealne do wyświetlania wielu różnych rodzajów treści umieszczanych przez marki — na przykład wideo obok obrazów lub plików tekstowych w połączeniu z dźwiękiem i wideo.

Jednak, jak mówi Roberts, nie są to jedyne dwie opcje.

Wybór dedykowanej platformy zaprojektowanej specjalnie do wyświetlania tak wielu różnych form treści może zapewnić zarówno szybkość, jakiej potrzebujesz, jak i bezpieczeństwo, które jest tak ważne, zwłaszcza w takich czasach.

ile lat ma pastor Charles Stanley?

Możliwość natychmiastowej aktualizacji swojego newsroomu w razie potrzeby ma kluczowe znaczenie w sytuacji kryzysowej.

Zastanów się, jak szybko zmienia się sytuacja koronawirusa w USA.

Codziennie pojawiają się nowe aktualizacje dotyczące testowania, profilaktyki i protokołów. Marki muszą być w stanie aktualizować własne materiały prasowe, aby szybko odzwierciedlały nowe informacje, a czekanie na dział IT, który się tym zajmie – nawet jeśli zajmie to tylko jeden dzień – może być katastrofalne dla wizerunku firmy.

To kolejny powód, dla którego dedykowana platforma, posiadająca nie tylko najlepsze możliwości technologiczne, ale także ludzkie biuro redakcyjne, jest kluczowa. Platformy te dają możliwość natychmiastowego wprowadzania zmian, bez czekania na dział IT.

Rzecz w kryzysach polega na tym, że rzucają światło zarówno na to, co działa, jak i na to, czego brakuje. Widzieliśmy niesamowitą reakcję na nasz obecny kryzys ze strony marek różnej wielkości, tak jak widzieliśmy osoby, które pomagają sobie nawzajem w tej bezprecedensowej potrzebie.

To jest to, co wszyscy mamy dobrze. A jeśli chodzi o to, co się mylimy – okazuje się, że jedną z tych rzeczy może być szybkość komunikacji z odbiorcami. Podczas pandemii to nie jest błahostka. Liczy się każda chwila. Czy Twój cyfrowy newsroom sprosta zadaniu?