Główny Założyciele Jak to zrobiłem: Arianna Huffington

Jak to zrobiłem: Arianna Huffington

Twój Horoskop Na Jutro

Kiedy Arianna Huffington dorastała w Grecji, marzyła o pójściu na Uniwersytet Cambridge. Sprawiła, że ​​to się stało. Na początku swojej kariery aspirowała do bycia poważną pisarką, ale miała niewiele pieniędzy i stos odrzuceń. Dostała pożyczkę, próbowała i ostatecznie wydała kilkanaście książek. 59-letnia Huffington ma talent do wyznaczania sobie celów i zdobywania tego, czego chce. Jej ostatnim sukcesem jest Poczta Huffington , uruchomiona w 2005 roku. Obecnie serwis z wiadomościami i blogami ma 53 redakcję, konsekwentnie publikuje ważne wiadomości i przyciąga osiem milionów unikalnych wyświetleń miesięcznie.

Mój ojciec był dziennikarzem. W czasie II wojny światowej, kiedy Niemcy zajęły Grecję, wydawał podziemną gazetę. Został złapany i wysłany do obozu koncentracyjnego, gdzie spędził resztę wojny. Potem wyzdrowiał w sanatorium w Grecji, gdzie spotkał moją matkę, która leczyła się z gruźlicy. Zostałem poczęty, zanim się pobrali.

Moja mama miała największy wpływ na moje życie. Pewnego dnia zajrzałem do magazynu i zobaczyłem zdjęcie Uniwersytetu Cambridge i powiedziałem, że chcę tam pojechać. Wszyscy się śmiali. Ale moja matka powiedziała: „OK; dowiedzmy się, jak możesz tam pojechać. Pożyczyła nam pieniądze na wyjazd do Anglii. Wyjaśniła, że ​​jeśli mi się nie uda – jeśli nie dostanę się do Cambridge – to nie jest wielka sprawa. Ale dostałem się.

ayesha curry data urodzenia

W Cambridge pasjonowałem się debatami. Nigdy nie byłem skrajnie prawicowy. Jedna z debat, w których brałem udział, była z Johnem Kennethem Galbraithem i Williamem F. Buckleyem na temat roli rządu i rynków. Zostałem wybrany do wygłoszenia przemówienia otwierającego, opierając się na nieuregulowanym wolnym rynku. W kwestiach społecznych zawsze byłem za wyborem, za prawami gejów, za kontrolą broni.

Przeprowadziłem się do Nowego Jorku z Londynu w 1980 roku. W 1986 poślubiłem Michaela Huffingtona i przeprowadziłem się do Waszyngtonu. Napisałem biografię Picassa i książkę o ludzkim instynkcie sensu. W latach 90. pisałem konsorcjalną kolumnę i współprowadziłem Lewo, prawo i środek w radiu publicznym.

Moja podróż polityczna zawsze dotyczyła roli rządu. Moja transformacja wiązała się z moim wnioskiem, że aby mieć równe szanse, potrzebujemy rządu aktywistów. To była zmiana. To była bardzo specyficzna transformacja i nastąpiła po [Newcie] Gingrichu i rządzie republikańskim z 1994 roku.

ile lat ma maci papież?

W 1997 roku rozwiodłam się i przeniósł się do Los Angeles. Moje małżeństwo dało mi dwie najważniejsze rzeczy w moim życiu – moje córki. Koniec małżeństwa był bolesny, ale teraz Michael i ja możemy się przyjaźnić, a nawet jechać na wakacje razem z naszymi dziećmi.

Kandydowałem na gubernatora Kalifornii w 2003 roku. Kampania się nie powiodła, ale dowiedziałem się o sile internetu. Większość naszych pieniędzy na kampanię, prawie milion dolarów, zebraliśmy online.

Po wyścigu prezydenckim w 2004 r. Miałem spotkanie, aby omówić rolę, jaką media odegrały w wyborach. Wśród uczestników spotkania był Ken Lerer, który został moim współzałożycielem. Rozmawialiśmy o stworzeniu platformy, która byłaby połączeniem newsów 24/7 i wspólnego bloga. To był początek Huffington Post.

Zgadzamy się że każdy z nas zebrał połowę sumy potrzebnej do uruchomienia witryny. Skończyło się na tym, że w ciągu tygodnia podniosłem swoją połowę od znajomych. Półtora roku później pozyskaliśmy kapitał wysokiego ryzyka od SoftBank Capital, którego ówczesny partner zarządzający, Eric Hippeau, jest teraz naszym CEO.

Strona uruchomiona w maju 2005 roku. Arthur Schlesinger Jr. był pierwszą osobą, którą zaprosiłem do blogowania. Faksował mi swoje blogi. Pamiętam krytykę: „To nie jest blogowanie”. Ale czułem, że nie ma znaczenia, w jaki sposób myśli blogera dostały się na stronę. W pierwszym tygodniu mieliśmy wpisy od Julii Louis-Dreyfus, Larry'ego Davida, Gary'ego Harta, Johna Cusacka i Waltera Cronkite'a.

kto jest hayes grier randki?

Najbardziej fascynująca rzecz to ludzie, którzy powiedzieli „nie” blogowaniu, a następnie powiedzieli „tak”. Pamiętam, że Norman Mailer powiedział: „Nie mogę tego zrobić – nie mogę nic zrobić, dopóki nie skończę książki”. Powiedziałem: „Dobrze, nie ma problemu”. Trzy miesiące później doszło do skandalu ze strażnikami w Guantanamo spuszczającymi Koran w toalecie. Norman dzwoni do mnie i mówi: „OK, napiszę o tym. Napiszę do ciebie e-mailem.

Mam smykałkę do związków od mojej matki. Nie była zdolna do bezosobowego związku z nikim. Dostawca przyjeżdżał do domu, a ona mówiła: „Usiądź; mieć coś do jedzenia.' W rezultacie bardzo łatwo nawiązuję kontakt z ludźmi. I to jest część Huffington Post. Wprowadzam głosy – niektóre dobrze znane, inne nie – i zapewniam platformę.

Niektórzy nas krytykowali za nie płacenie naszym blogerom, ale zawsze mieliśmy profesjonalnych redaktorów prowadzących tę stronę. A teraz mamy prawie 4000 współpracowników, od polityków i artystów, po naukowców i liderów organizacji non-profit.

Podczas kampanii 2008 roku jeden z naszych dziennikarzy obywatelskich, Mayhill Fowler, zrelacjonował uwagi Baracka Obamy podczas zbiórki pieniędzy w San Francisco. Obama powiedział, że pracownicy fizyczni z Pensylwanii „trzymają się broni, religii lub niechęci do ludzi, którzy nie są tacy jak oni”. Wykoleiło to na jakiś czas kampanię i pokazało, jak bardzo dziennikarz obywatelski może wpłynąć na wybory krajowe.

Były doniesienia zamierzaliśmy sprzedać, ale to było fałszywe. Zebraliśmy kolejną rundę finansowania, dając Huffington Post wycenę na ponad 100 milionów dolarów.

Nazywamy Huffington Post Gazeta. Nie sądzę, że gazety umierają. Myślę, że będzie ich mniej, ale zawsze będą gazety.

ODKRYJ WIĘCEJ FIRM KOBIET ZAŁOŻYCIELSKICHProstokąt