Główny Jak To Zrobiłem Jak gwiazda przeboju Netflixa „Salt Fat Acid Heat” nauczyła się okiełznać swój temperament i stać się lepszym szefem

Jak gwiazda przeboju Netflixa „Salt Fat Acid Heat” nauczyła się okiełznać swój temperament i stać się lepszym szefem

Twój Horoskop Na Jutro

Samin Nosrat zawsze była „dobra z ludźmi” – kiedy nimi nie zarządza. Szef kuchni i gwiazda przeboju Netflixa Sól Kwas Tłuszczu Ciepło , zaadaptowana z jej bestsellerowej książki, jest tak samo charyzmatyczna, jak na ekranie, z zaraźliwym śmiechem. Zakłada nową firmę, aby produkować przyszłe projekty telewizyjne; tym razem jest zdeterminowana, by być lepszym liderem. --Jak powiedział Marii Aspan

W 2004 roku zacząłem pracuję w tej restauracji w Berkeley w Kalifornii - Eccolo, którą założył i prowadzi mój mentor, Chris Lee. Przyszedłem do prowadzenia kuchni i to była moja pierwsza kierownicza rola. To nie była moja restauracja – nie miałam żadnego właściciela – ale ponieważ pracowałam dla mojego mentora, a także z powodu mojej osobowości, znosiłam stres tak, jak był.

Tam było ciągłe napięcie z inwestorami. Nasze wartości były zasadniczo rozbieżne. To dobrze, gdy wszystko się udaje, ale gdy pojawiają się wyzwania, naprawdę staje się to trudne. Nie obchodziło ich, że chcemy kupować najlepsze ekologiczne jajka lub próbować płacić godną płacę. Mówili: „Restauracje nie tak działają”. Przyszliśmy tak idealistycznie – ale kiedy nie masz jeszcze reputacji i nie zarabiasz żadnych pieniędzy, nie możesz sobie na to pozwolić.

Miałem 25 lat. Dobry kucharz. Ale nigdy nie przeszłam żadnego szkolenia, jak prowadzić ludzi. Skończyło się na tym, że często uciekałem się do biernej agresji. Albo rzeczywista agresja. Nigdy niczego nie rzucałem. Nie byłam za bardzo wrzeszcząca. Ale znalazłbym inne sposoby na bycie złośliwym, ponieważ nie wiedziałem, co jeszcze zrobić. Byłam tylko jakąś dziwną brązową dziewczyną. Nie miałem narzędzi, żeby nakłonić do słuchania starszych ode mnie facetów, z których wielu było białych.

Freddie Prince jr wartość netto 2016

Jak: „Och, nie posłuchasz, jeśli będę miły i cierpliwie to wytłumaczę? Może jedyny sposób, w jaki będziesz słuchał, to jeśli jestem wredny. Nie jestem z tego dumny. Stał się tym rakiem, który zjadł mnie i moich współpracowników.

bob seger żona i dzieci

byłem gotowy żeby wyjść z restauracji na długo przed zamknięciem w 2009 roku. Miałem wiele napadów złości, dużo płakałem i odszedłem milion razy. Ale Chris był dla mnie jak drugi tata, więc zawsze wracałem z poczucia lojalności.

Kiedy to się skończyło, byłam podekscytowany . Na przykład: „Tak! Już nie! Chcę być pisarzem! Nigdy więcej nie chcę mieć pracowników”. To była zbyt duża odpowiedzialność. To było zbyt przerażające. Zbyt trudne.

I oto jestem, 10 lat później. Założenie własnej firmy – przerażająco. Ale tym razem mam dużo więcej mocy. Mogę być o wiele bardziej ostrożny, z kim zdecyduję się pracować, więc mogę być pewien, że mają już niektóre z tych samych wartości.

właśnie zrobiłem moich pierwszych pracowników. Zanim zatrudniłem doradcę strategicznego, spędziliśmy jakieś dwa miesiące rozmawiając o naszych wartościach, które podziwiamy (i nie) i co chcemy zbudować. Teraz, ponieważ ta kobieta jest tak mądra i niesamowita i wiem, że jesteśmy wyrównani, nie muszę zarządzać każdym jej wyborem.

Mimo to nie było ten moment na początku. Przedstawiła swój plan zarobienia pieniędzy, o co ją poprosiłem. Tej nocy poszedłem do domu i pomyślałem: „Myślę, że jej nienawidzę”.

Paweł Teutul netto o wartości 2015

To było naprawdę złe! Ale siedziałem z tym, dlaczego czułem się źle i zdałem sobie sprawę, że to nie ma z nią nic wspólnego. To dlatego, że byłem tak zestresowany, ponieważ jestem w trasie 24/7, robiąc wszystkie te wydarzenia związane z przemawianiem. (To jest to, co za to wszystko płaci.) Sugerowała, żebym dodał więcej rzeczy do zrobienia – a to by mnie zabiło. Więc w ogóle o niej nie chodziło. To były tylko moje uczucia, które musiałem wymyślić, jak wyrazić.

Na szczęście teraz jestem wystarczająco dojrzałe – a idę na taką terapię – że zwykle nie wyzbywam się natychmiast swoich uczuć. Ale nadal je mam. Wszyscy idziemy do przodu. Wszyscy się uczymy. To nie znaczy, że ktoś jest doskonały. To nie znaczy, że nigdy nie tracę panowania nad sobą. Ale oznacza to posiadanie samoświadomości, by powiedzieć komuś: „Przepraszam, że to zrobiłem”.

Nie wiem jeśli spektakularnie zawiodę. Ale wiem to: to, jak traktuję ludzi i jak traktujemy siebie nawzajem, i odczucia wokół tego, co robimy – to najważniejsza rzecz.