Główny Kreatywność Jak ten internetowy magik przeszedł od zera do 6,5 miliona obserwujących w ciągu roku?

Jak ten internetowy magik przeszedł od zera do 6,5 miliona obserwujących w ciągu roku?

Twój Horoskop Na Jutro

Stanie się wirusowe to wszystko zależy od szczęścia. Możesz stworzyć setki filmów i tysiąc postów na blogu, ale to, czy któryś z nich będzie krążył po Internecie, jest kwestią przypadku. Przynajmniej tak mówią. Julius Dein wie inaczej. Wie, że można w krótkim czasie zbudować ogromny profil w Internecie, zasilany niezawodnymi treściami wirusowymi. Wie, bo to zrobił. W zeszłym roku Dein nie miał żadnych obserwujących na Facebooku i w ogóle nie był obecny w mediach społecznościowych. Ma teraz 6,5 miliona obserwujących na Facebooku, jego filmy zgromadziły ponad miliard wyświetleń, a marki tak duże jak Doritos domagają się umieszczenia ich nazwiska w jego klipach. Sukces nie przychodzi dużo szybciej.

Szybki awans Juliusa Deina rozpoczął się, gdy był na uniwersytecie. Urodzony w Londynie magik amator wyjechał na rok za granicę na UCLA, gdzie poznał osobistości z mediów społecznościowych, które budowały karierę online. „Widziałem, że potrafili kierować własną publicznością, zamiast próbować spotykać się z producentem” – wspomina.

Wyglądało to na okazję, nad którą mógł mieć pełną kontrolę. Zaczął od wrzucania magicznych filmów ulicznych, ale okazało się, że nie wystartowały, więc przeszedł na inny temat: żarty. Sfilmował, jak podchodzi do nieznajomych i mówi im, że pasowali na Tinder , zasnął na dojeżdżających do pracy i usiadł na ulicy w niewidzialne krzesło , sztuczka, której przygotowanie zajęło miesiąc. Film z nim przyczepianie zabawkowego węża do przechodniów zebrał ponad 40 milionów wyświetleń.

Sukces tych filmów zależy częściowo od ich jakości. „Nie można sprawić, by złe treści stały się wirusowe” – mówi Dein. Ale to także wynik starannego planowania i silnego marketingu. Dein wkrótce odkrył, że rozpoczęcie filmu od rozmowy bezpośrednio do obiektywu obniżyło liczbę wyświetleń, więc teraz jego filmy wkraczają bezpośrednio w akcję, ze szczególnym uwzględnieniem pierwszych czterech sekund, aby przyciągnąć widzów. Nawet miniatury filmów są zorientowane na działanie. Dein odkrył, że obraz, na którym krzyczy, wygeneruje trzy razy więcej wyświetleń niż ujęcie, na którym biegnie. „Nie ma łatwiejszego wyjścia z Facebooka niż przewijanie w dół”, ostrzega.

Aby jednak uzyskać te poglądy, filmy muszą najpierw trafić do strumieni mediów społecznościowych użytkowników. Dein rozpoczął swoją kampanię marketingową na Facebooku z pustą stroną i staromodnym podejściem: dotarł do innych witryn. W rzeczywistości napisał do setek stron, prosząc ich właścicieli o przesłanie lub udostępnienie jego filmów. Zignorowali go. Facebook zablokował jego konto na kilka dni. Wytrwał, w końcu otrzymał wiadomość, że… Burmistrz Szef , muzyk mający ponad sześć milionów obserwujących, udostępnił jeden ze swoich klipów. To zwiększyło liczbę wyznawców Deina z około 100 do ponad 7000. On i burmistrz Boss zgodzili się udostępniać sobie nawzajem filmy, a Dein kontynuował krzątaninę, przesyłając trzy filmy tygodniowo i oferując oferty udostępniania treści stronom, które miały około 10 000 obserwujących. Wraz ze wzrostem liczby jego obserwujących, był w stanie wspiąć się po szczeblach drabiny, trafiając na coraz większe strony.

„Teraz mogę dzielić się z kimkolwiek, kogo chcę”, mówi. „Więc moje filmy eksplodują”.

Ta duża liczba fanów na Facebooku wsparła Deina youtube kanał, na którym opisuje swoich subskrybentów jako „zatwardziali fani”. Zwykle może liczyć na to, że filmy dowcipne przesłane do witryny generują od 100 000 do miliona wyświetleń dzięki dobremu tytule przynęty na kliknięcia i głosom na Reddit. Na Snapchacie generuje obecnie około 400 000 wyświetleń swoich codziennych relacji, a jego eksperymenty z Facebookiem na żywo pokazały, jak wiele ma do zaoferowania ten format. Zamiast planować treść, Dein wyszedł na ulice Londynu i zapytał publiczność, co powinien zrobić. Propozycje obejmowały taniec z nieznajomym, sprawdzenie tożsamości i trzymanie czyjejś ręki.

Theo James żona i dzieci?

„Możesz łączyć się osobiście” – mówi. 'To jest zajebiste.'

Dein zdaje sobie sprawę, że to, co nadchodzi szybko, może również szybko zniknąć, więc jego długoterminową strategią jest wykorzystanie informacji, które teraz generuje na Facebooku, YouTube i Snapchacie, dla większej i bardziej stałej publiczności w mainstreamowej rozrywce. Na razie jednak dobrze się bawi.

– Moi koledzy ze studiów odbywają teraz staże – mówi. „Mogę wychodzić, robić wirusowe filmy i podróżować po świecie”.