Główny Najlepiej Strzeżone Tajemnice Podróży Czas przestać być brzydkim Amerykaninem

Czas przestać być brzydkim Amerykaninem

Twój Horoskop Na Jutro

Prawdopodobnie słyszałeś o Brzydkim Amerykaninie. To wyrażenie powszechnie używane do opisania głośnych, niegrzecznych, aroganckich Amerykanów za granicą. Są to ludzie, którzy denerwują się, gdy stoisko z lodami na rogu nie przyjmuje dolarów i krzyczy na ludzi, aby już mówili po angielsku, mimo że są w kraju, w którym angielski nie jest językiem narodowym.

Natknąłem się na wiele z nich. Jednym z moich „ulubionych” spotkań było następujące: którą wcześniej udostępniłem :

Zapomniałem donieść o bardzo ważnym wydarzeniu z naszych wakacji. Kiedy mój mąż poszedł wymeldować się z hotelu w Budapeszcie, wymeldowała się bardzo nieprzyjemna amerykańska (lub przynajmniej z amerykańskim akcentem) rodzina. Mama wpadała w szał o każdą drobiazg i zasadniczo była doskonałym przykładem „brzydkiego Amerykanina”. Kiedy w końcu wyszli, recepcjonista przeprosił mojego męża za to, że musiał to usłyszeć i usunął wszystkie koszty śniadania z rachunku, aby zrekompensować to, że musiałem usłyszeć szaloną Amerykankę.

Kiedy wsiedliśmy do naszego pociągu z powrotem do Austrii, była tam ta sama rodzina. Mój mąż nie pozwolił mi wejść i podziękować pani za zniżkę na rachunek za hotel.

Jedna z moich przyjaciółek z emigrantów (którą znałam na studiach) podzieliła się spotkaniem, jakie miała z jakimiś brzydkimi Amerykanami w pociągu we Włoszech na stronie emigrantów na Facebooku. Ludzie zaczęli wskakiwać ze swoimi opowieściami o okropnych ludziach, z których wielu nie było Amerykanami.

gdzie mieszka Mikey Murphy?

Okazuje się, że w każdym kraju są okropni ludzie, którzy są głośni, niegrzeczni i aroganccy, a ci ludzie są okropni podczas podróży i prawdopodobnie okropni w domu. Nie ogranicza się do jednego kraju.

Dlaczego więc nie słyszymy o turystach „brzydkich Holendrów” lub „brzydkich Chińczyków”? Cóż, podejrzewam, że w miarę jak Chiny stają się coraz bogatsze i coraz więcej Chińczyków podróżuje, usłyszymy więcej o takich ludziach. (Spotkałem w Wietnamie niesamowicie niegrzecznego Chińczyka, który robił co w jego mocy, by doprowadzić hotelowego recepcjonistę do łez. Oboje mówili po angielsku, więc dokładnie rozumiałem, co się dzieje.) Po prostu nie ma zbyt wielu Holendrów, żeby gwarantują stereotyp wokół swoich podróżników.

Podczas mojej podróży w zeszłym tygodniu natknąłem się na brzydkich szwajcarskich. Dzieciaki mają przerwę wiosenną, więc pojechaliśmy do Wenecji. (To godzina lotu.) Wenecja jest jak europejski Disney, ponieważ jest tak niewielu prawdziwych Wenecjan i tak wielu turystów. Wszędzie kręcą się turyści. Wielu jest Amerykanami, ponieważ jest nas po prostu dużo.

Byliśmy na Vaporetto, który jest łodzią, która działa jak autobus, zabierając Cię od przystanku do przystanku. Była szwajcarska rodzina z trójką wstrętnych dzieci, które biegały i wpadały na ludzi. Teraz, chociaż nie mówię po niemiecku szwajcarskim (mówię po niemiecku wysokoniemieckim), z pewnością dużo z tego rozumiem, zwłaszcza gdy jest to skierowane do dzieci. Tak więc wiedziałam wprost, że tata (mama siedziała z dala od innych) nie instruował swoich dzieci, żeby to odwaliły. Mówił do nich, ale nie mówił im, żeby zachowywali się lepiej.

Zignorowałem to. Wtedy jedno z dzieci wpadło na mnie. Tata powiedział dzieciom po szwajcarsku: „Zostawcie tę panią w spokoju”. Odpowiedziałem: „macht nichts”. To po prostu oznacza, potocznie, nic wielkiego. Tata w tym momencie zbladł, złapał swoje dzieci i udał się na drugą stronę łodzi.

Wygląda na to, że dopóki mógł być anonimowy w morzu ludzi, których uważał za nie-Szwajcarów, nie przeszkadzało mu to, że jego dzieci były koszmarami, ale gdy tylko zrozumiał, że mogę mówić w jego języku i rozumiem, co się dzieje był zakłopotany.

Czasami myślę, że wszyscy jesteśmy za bardzo tacy. Jesteśmy niegrzeczni w stosunku do ludzi, których nie znamy, ponieważ ich nie znamy i uważamy, że to nie ma znaczenia. Zachowujemy nasze maniery dla ludzi, których znamy i uważamy, że to w porządku być niegrzecznym wobec ludzi, których nie znamy. Są ku temu powody ewolucyjne – obcy często oznaczali niebezpieczeństwo. Ale te powody już dawno minęły (przynajmniej na łodziach w Wenecji). Ale ten facet postrzegał mnie jako „innego”, dopóki nie wyjaśniłem, że jestem częścią jego grupy.

Widzę również wiele „inności” w obrębie kultur. Ludzie, którzy traktują ludzi o różnych poglądach politycznych jako zło, zamiast uważają, że mieli inne doświadczenia i poglądy, są ogromnym problemem, przed którym stoimy. Media społecznościowe wymuszają to.

Przez chwilę ja obserwowali wszystkich, którzy obserwowali mnie na Twitterze , co oznacza, że ​​śledzę ponad 12 000 osób. Ale mój kanał na Twitterze rzadko pokazuje mi cokolwiek poza kilkoma osobami, których posty polubiłem lub udostępniłem ponownie. Lubię i retweetuję rzeczy, z którymi się zgadzam. Tak więc, mimo że moja rzeczywista lista osób, które śledzę, jest niesamowicie zróżnicowana, mój kanał na Twitterze był niesamowicie jednostronny. Gdybym nie był tego świadomy, mógłbym pomyśleć, że cały świat się ze mną zgodził! (Nie obawiaj się, wiem, że to nieprawda!) Więc zacząłem lubić rzeczy, z którymi się nie zgadzałem, ale chciałem tylko zobaczyć, jak wprowadzić różne punkty widzenia do mojego kanału.

Bardzo krytyczną częścią mojej pracy jest dostrzeganie wszystkich stron problemu, a nie mogę tego zrobić, jeśli wszystko, co czytam, to rzeczy, które powtarzają mój punkt widzenia. To ogromny problem. Jeśli jesteś niemiły dla ludzi, którzy są inni niż ty, jesteś brzydką osobą, niezależnie od narodowości.

Zgadzam się lub nie zgadzam, obcy lub sąsiad, będzie nam lepiej, jeśli pokonamy „brzydką” stronę siebie i będziemy życzliwi dla wszystkich.