Główny Kultura Firmy Nauka mówi, że praca z plecami dosłownie przy ścianie zwiększa produktywność

Nauka mówi, że praca z plecami dosłownie przy ścianie zwiększa produktywność

Twój Horoskop Na Jutro

Gdzie jest najlepsze miejsce do pracy, aby być bardziej produktywnym? Odpowiedź brzmi: plecami do ściany – dosłownie. Znane jako „siedzisko odporne na ninja”, idea polega na tym, że czujemy się najbardziej komfortowo i produktywnie, gdy mamy dobry widok na otoczenie i czujemy się bezpiecznie, że nikt nie zakradnie się do nas od tyłu.

To według an artykuł na Psychologia dzisiaj Lily Bernheimer, autorka książki Kształtowanie nas , gdzie mówi, że „możemy faktycznie lepiej skoncentrować się na naszej pracy i zademonstrować zwiększoną wydajność poznawczą w fotelach odpornych na ninja”.

Prawdopodobnie możesz się odnieść – nikt nie lubi uczucia, że ​​ktoś za nimi czai się, a ja nigdy nie spotkałam nikogo, kto kochałby być zaskakiwany przez kogoś, kto podchodzi do nich niezauważony. Dlatego, oprócz oparcia się plecami o ścianę, ludzie preferują możliwość patrzenia przez okno, nie tylko po to, by rzucić okiem na ładną scenerię, ale także by mieć oko na wszystko, co może się zbliżyć.

Jasne, już dawno przeszliśmy w przeszłość, kiedy kuliliśmy się w głębi jaskini, aby uchronić się przed atakiem niedźwiedzia lub lwa od tyłu. Ale jako ludzie, chęć kontrolowania naszego otoczenia i zwracania uwagi na wszelkie potencjalne zagrożenia (lub nawet czynniki rozpraszające) pozostaje i ma realny wpływ na sposób, w jaki pracujemy.

Powołując się na pracę geografa Jaya Appletona, Bernheimer mówi, że 'te preferencje ewolucyjne były głównymi czynnikami określającymi środowiska, które ludzie historycznie wybierali do osiedlenia', co ma realne implikacje dla naszego sposobu pracy.

Czy Mike Holmes jest żonaty w hgtv?

Bernheimer mówi również, że podobne badania pokazują, że „pracownicy z przyjemnym widokiem są o 6-12 procent bardziej wydajni niż pracownicy bez nich”. Oczywiście nie jest praktyczne budowanie biur z biurkami opartymi o ścianę z doskonałym widokiem przez okno. W rzeczywistości jednak większość pracowników ma silniejszą preferencję do jednego z nich.

Mimo to jest tu prawdziwa lekcja dla Twojej firmy, zwłaszcza jeśli myślisz o wejściu na całość na otwartym planie z biurkami i stołami ustawionymi pośrodku ogromnej otwartej przestrzeni. Gdy myślisz o tym, jak zwiększyć produktywność swojego zespołu, pamiętaj o kilku rzeczach:

Nie każdy pracuje tak samo.

Zamiast zakładać, że jedna forma przestrzeni roboczej działa dla wszystkich, zwróć uwagę na to, co sprawia, że ​​Twój zespół jest najbardziej komfortowy i zdolny do wykonywania pracy. Weź pod uwagę fakt, że niektórzy ludzie lepiej sprawdzą się w zakamarku lub prywatnej przestrzeni z miejscami siedzącymi przy ścianie, podczas gdy inni lepiej pracują w pobliżu okien.

Bernheimer powiedział mi, że „aby uwzględnić oba rodzaje preferencji w biurze, projektanci powinni rozplanować stanowiska pracy, aby wykorzystać atuty przestrzeni. Dostosuj się do różnych stylów pracy, ustawiając niektóre z siedzeniami opartymi o ściany lub przegrody, a inne tak, aby uzyskać optymalny widok z okna”.

Ponadto znormalizuj fakt, że ludzie pracują inaczej w zależności od swoich preferencji, komunikując swojemu zespołowi, że istnieje wiele opcji i każda z nich jest całkowicie akceptowalna. W ten sposób nie powoduje obaw ani problemów, gdy ludzie nie są pewni, dlaczego nie wszyscy mają tę samą konfigurację.

Daj swojemu zespołowi możliwość wyboru tego, co działa najlepiej.

Osobiście nie jestem fanem „hot desk-ing”, w którym nikt nie ma przydzielonego miejsca pracy, ale po prostu znajduje to, co działa najlepiej każdego dnia, ale jest coś, co można powiedzieć, aby pozwolić ludziom wybierać na podstawie ich preferencji. Tak naprawdę oznacza to stworzenie systemu, który pasuje do preferencji i osobowości Twojego zespołu.

Na przykład, nawet jeśli każdy ma „przypisane” obszary robocze, pozwól poszczególnym osobom powiedzieć, jak najlepiej pracują, a następnie utwórz różne opcje, aby spełnić te potrzeby. Oznacza to łączenie otwartych przestrzeni, prywatnych kajut, salonów i obszarów konferencyjnych, aby dać ludziom swobodę pracy tam, gdzie jest im najbardziej komfortowo.

ile pieniędzy zarabia sędzia Mathis?

Siedzenie z tyłu pokoju nie jest aspołeczne.

Obiecuję, że jestem jednym z najbardziej towarzyskich ludzi, jakich można spotkać. Ale jestem introwertykiem. Oznacza to, że chociaż uwielbiam kontaktować się z ludźmi i współpracować, to mnie to wyczerpuje, a kiedy muszę zabrać się do pracy, chcę siedzieć z dala od centrum uwagi i skupienia.

Zawsze znajdę miejsce do siedzenia na skraju pokoju, plecami do ściany. Dotyczy to kawiarni, restauracji, lotnisk i biur. Nadal możesz podejść do mnie i porozmawiać, po prostu nie będziesz w stanie zakraść się za mną jak ninja.