Główny Technologia Tesla właśnie kupił 1,5 miliarda dolarów w bitcoinach i może to oznaczać koniec Tesli

Tesla właśnie kupił 1,5 miliarda dolarów w bitcoinach i może to oznaczać koniec Tesli

Twój Horoskop Na Jutro

Elon Musk jest znany z kilku niezwykłych wyczynów kaskaderskich. Wybrał bójki na Twitterze, a nawet wywołał śledztwo przez SEC. Zwrócił także uwagę na traderów, którzy w zeszłym miesiącu kupili akcje GameStop, które wzrosły z 59 USD do ponad 396 USD w ciągu zaledwie tygodnia.

Jednak ze wszystkich zuchwałych rzeczy, które zrobił Elon Musk, może to być na szczycie listy. To dużo mówi.

W poniedziałek, w zgłoszeniu do SEC Tesla ujawnił, że kupił bitcoin o wartości 1,5 miliarda dolarów. Rewelacja, że ​​Tesla ulokowała prawie 8 procent swojej gotówki (w oparciu o najnowszy bilans) w bitcoin, spowodowała gwałtowny wzrost jego ceny, zbliżając się do 50 000 dolarów każdy. To przyszło po tym, jak Musk był? wpychanie kryptowalut na Twittera , które podniosły cenę nawet o 20 procent, jeszcze przed ujawnieniem.

Słuchaj, Tesla robi bardzo ładne samochody. Prawie każdy, kogo znam, kto kiedykolwiek go posiadał, jest bardzo zadowolony z jego zakupu. Nie mam nic złego do powiedzenia o samochodach, ani o misji firmy. Rzecz w tym, że to też nie ma nic wspólnego. To jest problem.

kto jest żonaty z Eddie Vedderem?

Drogie i niestabilne

Szczerze mówiąc, Tesla nie jest jedyną firmą, która kupuje bitcoiny, ale Tesla nie jest kwadratowa i to nie jest Twitter. Prawdopodobnie dla Square, firmy świadczącej usługi finansowe, ma sens posiadanie i akceptowanie bitcoinów. Nie jestem pewien, czy ma to jakikolwiek sens dla Tesli, firmy, która potrzebuje kapitału, aby inwestować w takie rzeczy, jak badania i rozwój czy produkcja.

jaki rozmiar ma ree drummond

Ponadto bitcoin jest kryptowalutą, co oznacza, że ​​prawdopodobnie został zaprojektowany jako forma płatności. Dlaczego ktoś miałby teraz używać bitcoinów do kupowania czegokolwiek? Gdybym w ciągu ostatnich kilku lat zapłacił ci w bitcoinie za cokolwiek, okazałoby się, że tak jest najdroższy zakup, jakiego kiedykolwiek dokonałem , przynajmniej pod względem kosztu alternatywnego.

Główne rozproszenie

Tesla dużo się dzieje. Właśnie wprowadziła kontrowersyjny przeprojektowanie swojego flagowego Modelu S. Czy firma nie ma nic wspólnego z całą gotówką, którą zbiera w ciągu ostatnich kilku lat? Z pewnością jest kilka problemów, które mogłaby rozwiązać za te 1,5 miliarda dolarów – na przykład poświęcenie jej części na ponowne rozważenie obiektywnie zła kierownica popisał się tym przeprojektowaniem.

Konkurencja od Apple

Jedną z rzeczy, które zdarzają się, gdy firmy się rozpraszają, jest to, że tracą koncentrację na rzeczach, które mają znaczenie. Kiedy tak się dzieje, otwierają się na podatność konkurencji. W przypadku Tesli to nie tylko tradycyjni producenci samochodów.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy starania Apple o zbudowanie pojazdu elektrycznego stały się coraz bardziej publiczne. Nawet jeśli minie kilka lat, zanim zobaczymy rzeczywisty produkt, głupotą byłoby odrzucenie producenta iPhone'a jako konkurenta.

Zgadzam się ze Scottem Gallowayem, który powiedział dalej Sworzeń , podcast, który współprowadzi z Kara Swisher, że jeśli Apple wyprodukuje samochód elektryczny, firmą, która ma najwięcej do stracenia, jest bez wątpienia Tesla.

„W momencie, gdy zaczynają mówić o samochodzie, wydaje mi się, że Tesla traci na rzecz Apple około ćwierć biliona dolarów” – powiedział Galloway. „Ponieważ Apple będzie postrzegane jako wiarygodne. Nikt nie martwi się o Teslę, gdy General Motors ogłasza nowy Leaf”.

Zasadniczo jest to ogromna rozrywka. Czy twoją misją jest tworzenie pojazdów elektrycznych i budowanie zrównoważonej technologii energetycznej, która jest dostępna dla każdego? A może jesteś spółką holdingową kryptowalut?

jaka jest wartość netto Raya Romano?

Bitcoin nie jest zrównoważony

To właściwie rozsądne pytanie i nie mówię nawet o jego ekonomii. Dwa lata temu raport wykazał, że bitcoin zużywa mniej więcej tyle tyle samo mocy do wydobycia co Szwajcaria kiedyś był, no cóż, krajem. Dzisiaj, zużywa ponad dwa razy tyle , około 122 TWh, czyli więcej niż we wszystkich krajach poza 29.

Wydaje się to dziwną sprzecznością dla firmy, której strona internetowa dosłownie mówi, że jej misją jest „przyspieszenie przejścia świata na zrównoważoną energię”. Może to wszystko jest tylko kolejnym wielkim, krzykliwym wyczynem. To może być specjalność Muska, ale duże, efektowne akrobacje nie są zrównoważone. To zła wiadomość dla firmy zbudowanej właśnie na tym.