Główny Zagadnienia Prawne Tweet, który sprawił, że Chobani został pozwany za miliony

Tweet, który sprawił, że Chobani został pozwany za miliony

Twój Horoskop Na Jutro

Tweet wysłany przez Chobaniego może być palącym pistoletem w procesie sądowym dotyczącym praw autorskich przeciwko greckiej firmie produkującej jogurty – jest to lekcja, że ​​firmy nie powinny czuć się zbyt komfortowo w mediach społecznościowych.

Autor Dov Seidman pozywa Norwich w stanie Nowy Jork Chobani i jej agencję reklamową Droga5 za naruszenie praw autorskich w związku z kampanią reklamową pod hasłem „How Matters”. Seidman twierdzi, że Chobani ukradł koncepcję kampanii z jego książki z 2011 roku Jak: Dlaczego to, jak robimy wszystko, oznacza wszystko, i od założycielskiej zasady LRN , jego firma konsultingowa. Według Bloomberg Businessweek , Seidman zarejestrował niektóre zastosowania słowa „jak”. (Chobani ma jednak znak towarowy „jak ma znaczenie”).

Choć może wydawać się trochę śmieszne, że dana osoba może używać tak powszechnego znaku towarowego, Seidman twierdzi, że istnieją dowody naruszenia w postaci tweeta, który wysłał mu Chobani przed rozpoczęciem kampanii „How Matters”. Pozew domaga się nieujawnionych odszkodowań, w tym wszelkich zysków, które Chobani zarobił na kampanii, która zadebiutowała podczas Super Bowl. Poniżej znajduje się tweet, o którym mowa:

Tydzień Ad raporty że firma wydała oświadczenie w odpowiedzi na pozew. Oto fragment:

Chobani wybrał 'How Matters' jako swoją platformę, ponieważ reprezentuje to, za czym Chobani zawsze się opowiadał, w tym wykorzystanie naturalnych składników do wytwarzania zdrowej i pożywnej żywności. Pan Seidman nie jest właścicielem rejestracji znaku towarowego „How Matters” i nigdy nie używał tego wyrażenia jako znaku towarowego. Wiele innych firm używa zwrotów zawierających słowo „jak” w związku z językiem marketingowym i sformułowaniami dotyczącymi społecznej odpowiedzialności biznesu, a sam pan Seidman argumentował w urzędzie ds. znaków towarowych, że nie istnieje prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd w podobnych okolicznościach. Jesteśmy przekonani, że nasze użycie „How Matters” nie narusza żadnych praw Pana Seidmana i dokładnie przedstawia to, kim jesteśmy i co robimy.