Główny Sworzeń Czego „Klątwa Oak Island” uczy o znajdowaniu skarbu?

Czego „Klątwa Oak Island” uczy o znajdowaniu skarbu?

Twój Horoskop Na Jutro

Tak, to serial kablowy mający na celu trzymanie cię w nieustannym klifie. I tak, chodzi o nadziei i poszukiwaczy podobno zakopanych skarbów, które mogą tam być, ale nie muszą – ról i rzeczywistości, w których raczej się nie znajdziesz. Ale program History Channel Klątwa Oak Island niedawno udzielił bardzo realnej lekcji na temat tego, czego potrzeba, aby czerpać prawdziwą wartość z czegokolwiek , a lekcja jest taka:

Chociaż często myślimy inaczej, nie ma czegoś takiego jak aha! moment, pomysł na uderzenie pioruna lub sukces oparty wyłącznie na szczęściu. Wszystko jest wynikiem stopniowej akumulacji, a dostrojenie się do tego jest prawdziwym kluczem do wydobycia tego „złota”, na które tak ciężko pracujesz.

Eureko! Cóż, nie dokładnie

Możesz założyć inaczej, ale Oak Island współgwiazda Rick Lagina jest taka sama jak reszta z nas. Jako poszukiwacz skarbów i gwiazda teleturniejów z zewnątrz może wyglądać inaczej. Ale pod powierzchnią jest zaskakująco taki sam, co udowodnił w zeszłym miesiącu w odcinku 7 sezonu serialu. W momencie crescendo odkrycia serialu, który ma już 99 odcinków w książkach, Rick podsumował przełom mówiąc: „To było naprawdę aha! za chwilę.' Ale tak nie było.

Czy dokonali wielkiego odkrycia? Tak, tak, mieli. Ponad 25 stóp głęboko pod ziemią, Rick i jego zespół znaleźli ogromny dowód ukryty przez ponad 150 lat – ogromny sztuczny szyb, który umieszcza ich dokładnie tam, gdzie mają wystarczające powody, by sądzić, że jeśli istnieje miejsce, w którym skarb znajduje się, teraz stoją na jego wierzchołku. Ale nie było aha! o tym. Odkrycie nastąpiło na końcu długiej linii niezliczonych innych odkryć, które razem doprowadziły ich do tego momentu i tego miejsca - nie przez przypadek, ale przez stopniowe nagromadzenie pomysłów, wskazówek i ludzi, którzy to umożliwili. To ta „przedtem” historia – część ze wszystkimi małymi i czasami nudnymi krokami, część z całym tym brodzeniem i czekaniem, historia pełna błędów i ślepych zaułków, które zbyt często odrzucamy z powodu naszej wiary, szukamy, a nawet obsesja na punkcie błyskawicznego momentu lub pomysłu. Dlaczego?

Nasza obsesja na punkcie Aha! -- i dowód, że to nieprawda

Powód, dla którego skupiamy się na tym momencie, można częściowo wytłumaczyć jego romantyzmem. Aha! to cudownie bajka. Ma też ładny, heroiczny, nadludzki pierścień. I, szczerze mówiąc, jesteśmy prawie zaprogramowani, by oczekiwać tego po każdej opowiadanej historii o odkryciach z przeszłości, historiach nieuchronnie wypaczonych przez sposób czytania, jaki przyjmujemy, opowiadając je. Ale ci, którzy nieproporcjonalnie tworzą największą nową wartość (przedsiębiorcy) i ci, którzy rodzą najbardziej innowacyjne idee (wyćwiczone kreatywne umysły) powiedzą ci, że nie ma „aha!”, nie ma z dnia na dzień ani nieskazitelnej koncepcji, jeśli chodzi o tworzenie wartości. Pomimo swojej deklaracji, Rick Lagina też o tym wie. Dowodzi tego krótkie podsumowanie wystawy, minionych sześciu lat, a nawet minionych 500 lat.

Oak Island to niezamieszkany znaczek pocztowy ze skał i drzew na wschodnim wybrzeżu Nowej Szkocji w Kanadzie. To miejsce, o którym nigdy byś się nie dowiedział, ani na który nie zwróciłbyś uwagi, gdyby nie tajemnica sprzed 224 lat. Niektórzy uważają, że wyspa skrywa jeden z największych zakopanych skarbów, jakie kiedykolwiek krążyły pogłoski. Wielu twierdzi, że to tam legendarny pirat, kapitan Kidd, ukrył swój łup w XVII wieku. Inni twierdzą, że rozładowano tam ładownię hiszpańskiego galeonu. Niektórzy twierdzą, że klejnoty Marii Antoniny są ukryte wśród drzew i bagien, albo że nawet Arka Przymierza i Święty Graal zostały dawno temu pozostawione przez templariuszy. Bez względu na formę i źródło, uważa się, że skarb jest zakopany 100 stóp lub więcej głęboko pod ziemią, do którego prowadzi seria fałszywych i jeden prawdziwy tunel.

Aby spróbować znaleźć skarb, w ciągu ostatnich pół tuzina lat Rick, jego partner, brat Marty, i ich zespół musieli podjąć niezliczoną ilość decyzji – o tym, do których plotek się udać, jakie miejsca zbadać, jakich narzędzi i ekspertów użyć. i jak odczytywać odkryte przez nich wskazówki. Czy stuletni żelazny krzyż oznacza, że ​​Templariusze rzeczywiście tam byli? Co należy wyczytać z 500-letniej broszki z granatu lub żelaznych kolców, prawdopodobnie z pokładów statków lub nabrzeży, nie wspominając o różnych naczyniach, guzikach i monetach o różnym europejskim pochodzeniu? Niezależnie od tego, co te elementy układanki mogą powiedzieć pojedynczo, wszystkie powoli dodawane do siebie są tym, co doprowadziło zespół do dokładnego miejsca, w którym zagłębili głęboką dziurę i znaleźli obudowany drewnem, sztuczny tunel, który nazywają Szybem 9. Jego znaczenie polega na tym, że tunel odpowiada opisowi jednego z szybów, które rzekomo zostały zbudowane w 1862 roku przez zespół, który prawdopodobnie był na zakręcie odnalezienia ukrytej komory skarbów, pieszczotliwie zwanej Pieniądzem. To znalezisko było samozwańczym Ricka aha! chwila ... pełne sześć pór roku i setki lat tworzenia.

ile wzrostu ma Kurt Russell?

Dość powiedzieć, że Laginas nie znaleźli szybu przez zgadywanie, tak samo jak nie znaleźli go, szukając dużego czarnego X na dnie lasu. Znaleźli miejsce, które wybrali, aby przekopać się przez warstwy dokładnych badań. Dotarcie do tego szybu wymagało również coraz większej liczby członków zespołu, z których każdy posiadał inną wiedzę i umiejętności, od ekspertów budowlanych i sejsmicznych po metalurgów i stoczniowców, nie wspominając o obsadzie dziesiątek osób w History Channel, które pomogły wyobrazić sobie, rozwijać i finansować większość wysiłków zespołu. Jeden krok prowadził do drugiego, w tym wiele kroków wstecz. Aż pewnego popołudnia natknęli się na ścieżkę, której szukali, do bogactw, które mają nadzieję znaleźć. Może .

Prawdziwe złoto w tym poszukiwaniu skarbów

A może nie. Kto wie? Nawet jeśli zespół Lagina-History Channel już zna odpowiedź, „złoto”, które wydobywają z franczyzy, którą zbudowali wokół całego przedsięwzięcia, obiecuje rozciągnąć oś czasu do momentu, gdy zdecydują się nam powiedzieć. Ale kiedy czekamy na wyimaginowany skarb, Rick już dał nam najcenniejszy skarb ze wszystkich: przypomnienie, że nie ma odosobnionego aha! moment, w którym właśnie pojawia się poszukiwana przez nas wartość. Takie chwile i takie wartości powstają – krok po kroku, pomysł po pomyśle, dostosowywanie przez dostosowywanie i zwracanie uwagi na to, co jest, a nie tylko marzenie o tym, co może być.