Główny Bezpieczeństwo Białe kapelusze w wojnie przeciwko wtrącaniu się w wybory

Białe kapelusze w wojnie przeciwko wtrącaniu się w wybory

Twój Horoskop Na Jutro

Podstawowy mechanizm amerykańskiej demokracji – system wyborczy w USA – został zaatakowany przez zagranicznych hakerów. Specjalny Radca Robert Mueller w zeszłym tygodniu oskarżony 12 oficerów rosyjskiego wywiadu oskarżonych o ingerencję w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku.

Podczas gdy Rosjanie są oskarżeni o zhakowanie Demokratycznego Komitetu Narodowego i kampanii Hillary Clinton, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego stwierdził, że hakerzy atakowali również systemy wyborcze w 21 stanów , w tym stany pola bitwy, takie jak Pensylwania, Wirginia i Floryda. I podczas gdy Kongres zatwierdził 380 milionów dolarów dotacji dla urzędników stanowych na podniesienie ich postawy w zakresie cyberbezpieczeństwa, wiele amerykańskich stanów jest słabo przygotowanych do obrony przed cyberwojną prowadzoną przez państwa narodowe.

ile lat ma andres iniesta

Właśnie dlatego Cloudflare, firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem z siedzibą w San Francisco, oferuje swoje usługi bezpłatnie na stronach rządowych stanów i hrabstw, które obsługują wybory, zgłaszają wyniki wyborów, obsługują usługi rejestracji wyborców i informacje o lokalizacji sondaży.

'NAS. Wybory mają charakter lokalny — mogą sprowadzać się do pojedynczych osób w małych hrabstwach, aby upewnić się, że głosowanie się powiedzie” – mówi Matthew Prince, współzałożyciel Cloudflare. „To są patriotyczni bohaterowie, czują się samotni i niedofinansowani. Niektórzy urzędnicy wyborczy mają wrażenie, że to oni przeciwko całej rosyjskiej armii hakerskiej”.

Prince twierdzi, że program, który nazywa się Projektem Ateńskim, został do tej pory wdrożony w około 20 stanach. Cloudflare zwykle chroni dużych klientów korporacyjnych, takich jak NASDAQ i Cisco, ale Prince twierdzi, że oprogramowanie jego firmy było używane przez każdego kandydata na prezydenta – od Berniego Sandersa po Donalda Trumpa – w wyborach w 2016 roku. Każdy kandydat oprócz Hillary Clinton.

Prince mówi, że Cloudflare pomogła chronić strony internetowe Alabamy przed falami ataków podczas zaciekle kontestowanych wyborów specjalnych, które miały zastąpić senatora Jeffa Sessionsa, które wygrał demokrata Doug Jones nad Republikaninem Rayem Moore'em. Hakerzy przeprowadzali ataki DDoS na witryny rejestrujące wyborców i próbowali atakować witryny, które podają wyniki ankiet. „Próbują zachwiać zaufaniem procesu wyborczego” – mówi Prince. 'Ataki, które miały miejsce, nie polegały na wspieraniu kandydata, a bardziej na atakowaniu zaufania do samego systemu.'

Gdy kraj zmierza do wyborów śródokresowych w 2018 r., urzędnicy w całym kraju próbują wzmocnić strony internetowe, aby zapobiec zakłócaniu procesu demokratycznego przez cyberataki. Maszyny do głosowania w USA nie są podłączone do Internetu, więc hakerzy nie próbują manipulować liczbą głosów. Zamiast tego próbują siać chaos i zamieszanie, atakując strony internetowe, które wspierają wybory, takie jak rejestry wyborców. Idaho przyjął technologię Cloudflare na początku tego roku przed prawyborami w stanie. Chad Houck, zastępca sekretarza stanu Idaho, mówi, że jego agencja mierzyła ruch na centralnej stronie rejestracji głosowania Idaho na kilka tygodni przed prawyborami i odkrył, że program blokował około 250 podejrzanych żądań połączenia z serwerem witryny każdego dnia. Na około trzy dni przed wyborami oprogramowanie zablokowało 27 000 takich próśb. Tego samego dnia dwie inne rządowe witryny, które nie były chronione, zostały przejęte przez hakerów i zniszczone.

„Niezwykle ważne jest, aby ustawodawcy stanowi, którzy kontrolują finansowanie stanowe lub federalne, wiedzieli, że w tej przestrzeni istnieje realne i ciągłe zagrożenie. Rzeczy się dzieją. Muszą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby udostępnić państwom fundusze na obronę” – mówi Houck.

James Murray niepraktyczni żartownisi wiek

Idaho otrzymał 3,2 miliona dolarów od amerykańskiej Komisji Pomocy Wyborczej, ale Houck twierdzi, że stan nie uruchomił jeszcze żadnych funduszy, ponieważ urzędnicy wciąż dyskutują, jak należy zreorganizować stan bezpieczeństwa wyborczego.

Cloudflare nie jest jedyną firmą, która oferuje usługi cyberbezpieczeństwa pro bono. Google poprzez swój program Google Shield oferuje podobny program. Synack przeprowadza bezpłatne testy penetracyjne dla stanowych i powiatowych witryn rejestracji wyborców, a Centrify oferuje agentom wyborczym zarządzanie tożsamością.

Joseph Hall, główny technolog i dyrektor w Centrum na rzecz Demokracji i Technologii non-profit, który zaczął studiować bezpieczeństwo wyborcze w 2002 roku, mówi, że bezpieczeństwo wyborów jest bardzo zróżnicowane w zależności od stanu i powiatu. — To mieszana torba. Niektóre jurysdykcje mają duże budżety i oddany personel ds. bezpieczeństwa informacji do zarządzania wyborami, ale są też małe hrabstwa, które nie mają wielu zasobów” – mówi Hall.

W zeszłym miesiącu użytkownicy strony internetowej poświęconej wyborom Samoa Amerykańskiego nieświadomie wydobywali kryptowalutę dla hakera, który podmienił JavaScript witryny na program, który wykorzystywał moc obliczeniową odwiedzającego. Mówi, że każda jurysdykcja musi teraz pomyśleć o bezpieczeństwie cybernetycznym. „Przeszliśmy od cyberbezpieczeństwa jako pola do zaznaczania do czegoś, co musimy zakorzenić w kulturze urzędników wyborczych – to wyścig bez końca” – mówi Hall.

Podczas gdy firmy takie jak Cloudflare z pewnością robią coś pozytywnego, Prince umieścił wysiłki swojej firmy w kontekście: „Istnieje ponad 8500 różnych jurysdykcji wyborczych, które są wymagane do wprowadzenia demokracji”, mówi. „Pracujemy z 72”.