Główny Uruchomienie 21 projektów pobocznych, które stały się startupami za milion dolarów (i jak twoje też mogą)

21 projektów pobocznych, które stały się startupami za milion dolarów (i jak twoje też mogą)

Twój Horoskop Na Jutro

Może chcesz założyć firmę. A może chcesz rozszerzyć swoją działalność na nowy obszar. A może nie chcesz rzucić pracy na pełen etat – przynajmniej jeszcze nie. Próbujesz znaleźć poboczny zgiełk. Powinieneś?

Absolutnie.

Poniższy tekst pochodzi od Ryana Robinsona, konsultanta ds. content marketingu dla najlepszych światowych ekspertów i rozwijających się startupów.

Oto Ryan:

Jeśli chcesz zbudować odnoszący sukcesy biznes, musisz być skupiony na jednym celu, prawda?

Jasne, konwencjonalna mądrość mówi, że nie możemy wykonywać wielu zadań jednocześnie i musimy trzymać się z daleka od syndromu błyszczących przedmiotów. Ale dzięki mojej ciągłej pracy z budowaniem i uruchamianiem projektów pobocznych nauczyłem się, że startupy są dalekie od konwencjonalności. Jeśli chcesz odnieść sukces – prawdziwy sukces – nie możesz podążać ścieżką, którą już obrałeś.

Pomyśl o najbardziej innowacyjnych, wiodących w branży firmach: Apple, Facebook, Google, SpaceX. Ilu ludzi wierzy, że już to wszystko rozgryzło, kiedy zaczynali?

Prawda jest taka, że ​​wszyscy zrodzili się z eksperymentów – pomysłów, które wtedy wydawały się szalone, ale i tak ich wypróbowali.

Jednak tego ducha przygody bardzo brakuje w naszym obecnym środowisku pracy.

Pomimo całego szumu wokół osobistych zgiełku i znaczenia hobby i zainteresowań poza pracą, przedsiębiorcy nie są tak chętni do wkładania pieniędzy tam, gdzie są ich usta i finansowania tych szalonych pomysłów, które mogą stać się milionem, a nawet miliardem. firmy dolarowe.

I to jest błąd. Projekty poboczne to nie tylko rozrywki. W rzeczywistości niektóre z odnoszących największe sukcesy firm na świecie rozpoczęły działalność jako projekty poboczne.

Prowadzenie udanego startupu nie polega na siedzeniu i planowaniu, dopóki wszystko nie będzie idealne. Chodzi o wchodzenie w błoto, brudzenie rąk i pracę z tym, co się pojawi. Statystycznie 42 proc. nieudanych startupów podaje brak potrzeby jako powód, dla którego się poddały. Oznacza to, że ponad połowa firm umiera, ponieważ po prostu nie wie, czego chcą ich użytkownicy. I boją się tego dowiedzieć.

Dowiedzenie się, czego ludzie naprawdę chcą, może oznaczać zmianę kursu. Może to oznaczać patrzenie z zewnątrz, jakbyś nie wiedział, co robisz. Zapominamy jednak, że nawet najbardziej udane firmy były prowadzone przez ludzi po prostu goniących za najlepszymi pomysłami, jakie mogli znaleźć, bez względu na to, jak wyglądało to z zewnątrz:

„Dla wielu osób zmiana kursu jest także oznaką słabości, równoznaczną z przyznaniem się, że nie wiesz, co robisz. Wydaje mi się to szczególnie dziwne – osobiście uważam, że osoba, która nie może zmienić zdania, jest niebezpieczna. Steve Jobs był znany z tego, że błyskawicznie zmieniał zdanie w świetle nowych faktów, a nie znam nikogo, kto myślał, że jest słaby”. — Ed Catmull w Creativity Inc.

Założyciel Apple (i 21 innych, którym przyjrzymy się poniżej) nie bał się gonić za pomysłami. Nawet Y Combinator – najbardziej udany inkubator startupów wszechczasów – prosi swoich wnioskodawców o pomysł na projekt poboczny, kiedy aplikują (i wielu zostaje wybranych do realizacji tego zamiast pierwotnego pomysłu!).

Więc jeśli szukasz inspiracji i uczenia się od najlepszych startupów, które zaczynały jako projekty poboczne, zanurzmy się w...

1. Poszukiwanie produktu Product

Czy musisz być techniczny, aby rozpocząć biznes technologiczny? A co z takim, który opiera się na odkrywaniu najnowszych narzędzi technicznych? Dla Ryana Hoovera, założyciela i dyrektora generalnego ProductHunt – platformy i społeczności, która pomaga ludziom odkrywać nowe produkty technologiczne i współpracować ze swoim zespołem – to nigdy nie było problemem. Zamiast męczyć się nad technicznymi aspektami swojego pomysłu na projekt poboczny, postanowił zrobić to, co wiedział, że może:

„Nie byłem inżynierem, więc nie zamierzałem inwestować czasu ani pieniędzy w budowę całej witryny od samego początku, ale mogłem naprawdę łatwo zbudować listę e-mailową. Założyłem jeden i zaprosiłem kilkudziesięciu inwestorów, założycieli i innych moich przyjaciół, którym, jak sądziłem, może się to spodobać i którzy znali od środka, jakie produkty technologiczne są fajne”.

W ciągu kilku lat od uruchomienia ProductHunt rozrósł się do społeczności setek tysięcy użytkowników miesięcznie, a ostatnio został sprzedany do AngelList za 20 milionów dolarów. Pamiętaj też, że nawet jeśli jesteś inżynierem, świadomie odejście od rzeczywistego budowania i zamiast tego w kierunku zarządzania zespołem programistów pracujących nad uruchomieniem twojego projektu pobocznego może być najlepszym sposobem działania, jeśli chodzi o wykorzystanie własnego ograniczone zasoby czasowe.

2. Groupon

W jaki sposób sieć społecznościowa dla aktywistów zmienia się w witrynę z codziennymi ofertami, która została skalowana do 45 krajów i wyceniona na 1 miliard dolarów w ciągu dwóch lat od uruchomienia? Droga Groupona do sukcesu jest rodzajem dziwnej i pokręconej ścieżki, która definiuje mentalność startupów.

Pierwotnie nazywany The Point, siecią społecznościową, która łączyła użytkowników, którzy chcieli zjednoczyć się w określonej sprawie, ziarno Groupon zostało zasiane, gdy założyciel Eric Lefkofsky zobaczył, jak użytkownicy łączą się, aby kupić towar hurtowo i otrzymać zniżkę. Pod wpływem załamania gospodarczego w 2008 roku postanowili uruchomić Groupon lokalnie w Chicago, a reszta to już historia.

3. Twitter

Choć obecnie wszechobecny, Twitter był kiedyś małym projektem pobocznym stworzonym przez platformę podcastową Odeo podczas firmowego hackathonu. To było nic innego jak ujście dla kilku pracowników i chociaż prezes Ev Williams wspierał go, inwestorzy i prasa nie dbali o to mniej. Wystarczy spojrzeć na tę dziesięcioletnią recenzję TechCrunch:

„Co robi ta firma, aby ich główna oferta była atrakcyjna? Jak ich udziałowcy sądzą o projektach pobocznych, takich jak Twttr, skoro ich główna linia produktów to, poza doskonałym designem, totalna drzemka?

Okazuje się, że to, co robili, polegało na budowaniu zupełnie nowego biznesu i zmianie sposobu, w jaki komunikujemy się online, a wszystko to w tamtym czasie nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

4. Lista Craigs

Po prostu nie możesz zabić Craigslista. Chociaż może nie można go umieścić na szczycie listy firm technologicznych, trzeba coś powiedzieć o zdolnościach pobocznych ponad 20-latka do przetrwania czasu.

Ale gdzie to wszystko się zaczęło? Jako nowicjusz w San Francisco na początku lat 90. były pracownik IBM, Craig Newmark, utworzył listę e-mailową dla lokalnych wydarzeń, aby pomóc mu poznać ludzi (lista Craiga, rozumiesz?). Przyjęło się, a ludzie zaczęli używać go nie tylko do spotkań, co ostatecznie zainspirowało Craiga do rzucenia codziennej pracy i przekształcenia Craigslist w firmę wartą miliardy dolarów.

5. Unsplash

Co robisz ze zdjęciami pozostałymi po sesji zdjęciowej na landing page Twojego startupu? Oczywiście zbuduj najlepszy w sieci magazyn zdjęć wolnych od tantiem. Kiedy kanadyjski startup Crew zatrudnił profesjonalnego fotografa do sesji zdjęciowej, dostali więcej, niż mogli wykorzystać. Ale zamiast pozwolić, aby te zdjęcia zniknęły na dysku twardym, wyrzucili je na stronę i rozdali za darmo. Jeden wirusowy post HackerNews później, a zdjęcia zostały pobrane ponad 50 000 razy. Dziś Unsplash zawiera dziesiątki tysięcy wspaniałych zdjęć, które wciąż można pobrać bezpłatnie, i stał się miejscem, do którego można się dostać za darmo.

6. Suma aplikacji

Nie potrzebujesz ogromnych wiader finansowania, aby zbudować swój poboczny projekt. Jeśli mi nie wierzysz, po prostu spójrz na AppSumo, stronę z codziennymi ofertami towarów i usług cyfrowych, która została uruchomiona za marne 50 USD. Założyciel Noah Kagan podzielił się ze mną historią o tym, jak robił marketing dla Mint.com, kiedy zauważył potrzebę zniżek dla firm internetowych. Zainwestował własną zimną, twardą gotówkę (plus zastrzyk gotówki w wysokości 20 dolarów od swojej mamy), aby zbudować stronę docelową i zbierać e-maile. W pierwszym roku osiągnęli 1 milion dolarów sprzedaży i budują zespół sprzedaży skupiony na (skutecznym) zwiększaniu tej liczby każdego roku.

7. oko

Istnieje wiele historii znanych firm startujących w garażach: Apple, Google, Amazon, HP. I Oculus. Po długim dniu pracy w laboratorium rzeczywistości mieszanej USC założyciel Palmer Luckey udał się na emeryturę do swojego garażu, aby spróbować zbudować przyszłość rzeczywistości wirtualnej. Po jednej z najbardziej udanych kampanii na Kickstarterze, Luckey rzucił pracę, rzucił szkołę i sprzedawał Oculus Facebookowi za fajne 2 miliardy dolarów (zanim mieli nawet produkt konsumencki).

8. Houzz

Jeśli szukasz czegoś związanego z wystrojem domu lub remontem, najprawdopodobniej natkniesz się na ofertę na Houzz. Rynek/społeczność/katalog obsługuje miesięcznie ponad 40 milionów użytkowników i pracowników ponad 1000 osób. Ale jego początki były więcej niż skromne.

Sfrustrowani brakiem zasobów internetowych dostępnych podczas remontu domu, założyciele – mąż i żona Adi Tatarko i Alon Cohen – zbudowali swój własny dom z 20 rodzicami ze szkoły dzieci Adi i Alona oraz kilkoma architektami i projektantami z Bay Area jako jego pierwsi użytkownicy. Dzisiaj? Są warte 4 miliardy dolarów.

9. Akademia Khana

Ucząc swoich kuzynów, założyciel Khan Academy, Sal Khan, otrzymał nieco dwuznaczny komplement: woleli zobaczyć go online, niż spotkać się z nim osobiście. To, co mogło być łatwym do odrzucenia komentarzem, utkwiło w Khan, więc zaczął tworzyć 10-minutowe klipy na YouTube na różne tematy, od biologii po sztukę, a wszystko to będąc zatrudnionym jako analityk funduszy hedgingowych. Kiedy wszystko zaczęło się rozwijać, Khan rzucił pracę i teraz zatrudnia ponad 100 osób.

10. Gumroad

Skąd wiesz, że masz pomysł na zabójczy projekt poboczny? Kiedy jesteś absolwentem college'u, który w jakiś sposób został pracownikiem nr 4 na Pintereście i decydujesz się odejść, aby to zrobić. Tak było w przypadku Sahil Lavingia. Podczas gdy nadal pracował na Pintereście jako projektant, zdał sobie sprawę, że niepotrzebnie trudno jest sprzedawać produkty cyfrowe online. Zamieścił na Twitterze swój pomysł, aby uzyskać walidację, a następnie w weekend zbudował swój poboczny projekt – Gumroad. Jest teraz używany przez wszystkich, od Eminema po Tima Ferriss.

11. GitHub

„Wszystko zaczęło się od domeny, taniego kawałka z Slicehost i odrobiny sztuki” – mówią założyciele. Zanim GitHub stał się firmą wartą miliardy dolarów, którą jest dzisiaj, założyciele Chris Wanstrath i PJ Hyett tworzyli strony internetowe dla CNET, serwisu z wiadomościami technicznymi i recenzjami. Byli zdenerwowani tym, jak trudno było zmienić kod open source, więc zbudowali własne repozytorium, pracując noce i weekendy. Teraz, z blisko 20 milionami użytkowników i setkami milionów kapitału wysokiego ryzyka, ich projekt poboczny znajduje się na pierwszym planie.

12. Pracujemy

Jeden z najcenniejszych startupów na świecie prawie nie powstał. Przed założeniem WeWork założyciel Adam Neumann sprzedawał w małym budynku na Brooklynie ubranka dla dzieci z wyściełanymi kolanami, zwane Krawlerami – decyzję, którą teraz określa jako „błędną i wkładającą moją energię we wszystkie niewłaściwe miejsca”.

Aby zarobić trochę dodatkowej gotówki, Neumann i jego współzałożyciel wynajęli trochę powierzchni w budynku, z którego oboje pracowali, za tanio i otworzyli „zieloną” przestrzeń coworkingową. Kiedy sprzedali swoje udziały w Green Desk (pierwotnej firmie coworkingowej), wykorzystali pieniądze, aby założyć inną, inną przestrzeń coworkingową – WeWork, która jest teraz warta 20 miliardów dolarów.

13. Udemy

Ilu znasz szczęśliwych konsultantów IT? Są szanse, że albo w ogóle nie znasz, albo nie znasz żadnych szczęśliwych. Kiedy więc współzałożyciel Udemy, Gagan Biyani, szukał sposobu na pozbycie się swojej pozycji w firmie konsultingowej Accenture, zwrócił się do swojej pobocznej roboty, Udemy – platformy, na której każdy może tworzyć i sprzedawać kursy online. Dziś prawdopodobnie jest całkiem szczęśliwy, ponieważ Udemy może pochwalić się 42 000 kursów i do tej pory zebrał ponad 170 milionów dolarów.

14. Instagram

Czy słyszałeś o Burbn, aplikacji lokalizacyjnej dla miłośników whisky? Tak, ja też. Ale są szanse, że użyłeś jednej z funkcji, które z tego wynikły. Chociaż ludzie nie gromadzili się w aplikacji whisky, aby opublikować swoją lokalizację, udostępniali na niej zdjęcia. I nie tylko whisky. Mając to jako potwierdzenie, założyciele postanowili po cichu uruchomić poboczny projekt samej aplikacji do udostępniania zdjęć. Około 25 000 osób zarejestrowało się pierwszego dnia, a teraz Instagram, jak wiadomo, obsługuje około 800 milionów użytkowników miesięcznie. Aha, i sprzedali Facebookowi za miliard dolarów.

15. Bufor

Kiedy założyciel Buffer, Joel Gascoigne, wpadł na pomysł Buffera – narzędzia do planowania w mediach społecznościowych – nie był gotowy do nurkowania obiema stopami. W przeszłości spalił się, zakładając firmę zbyt szybko, a jego obecny start nie zyskiwał na popularności. Zamiast tego stworzył stronę internetową wyjaśniającą, czym może być Buffer i udostępnił go swoim obserwatorom. Kilku z nich się zarejestrowało, co dało Gascoigne pewność, że go zbuduje, a teraz Buffer pomaga milionom użytkowników udostępniać swoje tweety i aktualizacje.

16. Imgur

Alan Schaaf, który ukończył studia informatyczne na Uniwersytecie Stanowym Ohio, zirytował się, że nie ma dobrych zasobów do przechowywania obrazów w serwisie Reddit. Zbudował więc własną, uruchamiając ją ze słynnym postem zatytułowanym „Mój prezent dla Reddita: stworzyłem usługę hostingu obrazów, która nie jest do niczego”. Co myślisz?' Można śmiało powiedzieć, że Redditorom spodobał się poboczny projekt Schaafa, ponieważ Imgur niedawno zebrał 40 milionów dolarów i ma miliardy wyświetleń stron dziennie.

17. HubSpot

Jaki jest najłatwiejszy sposób zweryfikowania pomysłu na projekt poboczny? Dlaczego o tym nie napisać? Po sprzedaży swojego pierwszego startupu założyciel HubSpot Dharmesh Shah założył małego bloga, szukając innych możliwości. Ale jego poboczny projekt trafił w sedno i zaczął wybuchać. Jak sam powiedział, „mały blog bez budżetu generował większy ruch niż firmy z profesjonalnymi zespołami marketingowymi”.

Dziś HubSpot jest notowany na giełdzie i jest wart około 2 miliardów dolarów.

18. Skry (dawniej Coinalytics, przejęty przez bloq)

Udane pomysły na projekty poboczne polegają na identyfikowaniu możliwości i pytaniu „dlaczego nie?”. Dokładnie to zrobił założyciel Skry, Fabio Federici. Podczas studiów do MBA w Szwajcarii i nauki kodowania w nocy, natknął się na Bitcoina. Zamiast patrzeć na to z perspektywy badawczej, Federici postanowił zanurkować i zbudować startup, który dostarczałby ludziom analityki i informacji o kryptowalutach. W ciągu trzech lat Federici przeszedł rundę finansowania w wysokości miliona dolarów, zmianę nazwy i przejęcie.

19. Planio

Nie ma lepszego powodu, aby rozpocząć poboczny projekt, niż zbudować coś, czego potrzebujesz we własnym biznesie. Tak więc, gdy dev i design shop Launch potrzebowali lepszego sposobu na obsługę złożonych projektów klientów, postanowili zbudować własny przy użyciu niestandardowej wersji oprogramowania open source Redmine.

Nie tylko pomogło to ich agencji pozostać na dobrej drodze, ale ich klienci uzależnili się od przepływu pracy. „W wielu przypadkach klienci przychodzili do nas pod koniec projektu i chcieli „zatrzymać” narzędzie do zarządzania projektami”, wyjaśnia założyciel Jan Schulz-Hofen. „Nauczyli się go od nas i chcieli zastosować go również wewnętrznie”. Dziś narzędzie to nazywa się Planio i obsługuje ponad 1500 klientów, będąc jednocześnie największym instytucjonalnym wkładem w projekt open source Redmine.

20. Twitch

Pamiętasz, co powiedzieliśmy wcześniej o pogoni za pozornie szalonymi pomysłami? Zanim Amazon wykupił miliardy dolarów, Twitch, platforma społecznościowa dla graczy, nazywała się Justin.tv. I co to zrobiło? Mówiąc najprościej, pozwala to na transmisję na żywo z życia założyciela Justina Kana przez 24 godziny na dobę.

Jednak gdy już go otworzyli i pozwolili każdemu rozpocząć transmisję na żywo, wtedy wydarzyła się magia. Twitch otworzył szereg kategorii, a „granie” było małym aspektem pobocznym. Ale kiedy wybuchł, Kan wiedział, że tam właśnie zmierza firma.

21. Zwolnienie

Wreszcie, nie możemy mówić o udanych projektach pobocznych, nie mówiąc o Slacku. Narzędzie do komunikacji korporacyjnej i biznesowej warte miliardy dolarów miało bardzo niezwiązany z biznesem początek.

Założyciel Stewart Butterfield chciał zbudować grę. Chciał tego od dziesięciu lat i został zepchnięty na boczny tor, kiedy jego ostatni poboczny projekt, Flickr, stał się sensacją z dnia na dzień i został sprzedany Yahoo. Ale kiedy stało się jasne, że jego gra nigdy nie ujrzy światła dziennego, postanowił wypróbować małe narzędzie komunikacyjne, które jego zespół zbudował wewnętrznie. To małe narzędzie stało się najszybszym startupem, który kiedykolwiek osiągnął wartość miliarda dolarów (w ciągu zaledwie 1,25 roku!).

Narzędzia komunikacji, blogi, streaming gier na żywo, rzeczywistość wirtualna. Co może połączyć wszystkie te różnorodne projekty poboczne, które stały się startupami? Choć mogą wydawać się pstrokatą ekipą, każdy z ich założycieli dostrzegł coś w pozornie złym pomyśle, który poruszył ich społeczność.

Spójrzmy na niektóre z kluczowych wniosków:

1. Zbuduj coś, czego byś używał

„Najlepszym sposobem na wymyślenie pomysłów na startup jest zadanie sobie pytania: Co chciałbyś, żeby ktoś dla Ciebie zrobił?”. Założyciel i przedsiębiorca Y Combinator, Paul Graham, napisał w 2010 roku.

Innym, częściej słyszanym sposobem na powiedzenie, że to „podrap się”.

Jaki problem sprawił, że pomyślałeś, że twój poboczny projekt był dla ciebie dobrym pomysłem? Czy są inni ludzie tacy jak ty?

Pomyśl o przykładzie Slacka, gdzie zespół zbudował swoje narzędzie do komunikacji we własnym zakresie, ponieważ na rynku nie było nic, co by dla nich działało. Albo duet mąż i żona Houzz, którzy zaczęli budować swoją sieć, ponieważ nie mogli znaleźć zasobów potrzebnych do ukończenia renowacji. Albo Planio, które zaczęło się wyłącznie jako narzędzie wewnętrzne, a stało się produktem dopiero wtedy, gdy użytkownicy zaczęli aktywnie prosić o jego używanie.

Bez względu na to, jak drapiesz, jest więcej niż prawdopodobne, że kilka osób czuje się w ten sam sposób. Nie dyskontuj swojego pomysłu na projekt poboczny tylko dlatego, że myślisz, że tylko ty się drapiesz.

2. Słuchaj rynku

„Daj ludziom to, czego chcą, a przyjdą”. To stary frazes show-biznesu, który jest sekretem wielu udanych projektów pobocznych.

Kiedy prowadzisz firmę, uzyskanie wizji tunelowej może być łatwe. Jesteś tak pewny tego, co się dzieje z ludźmi i że budujesz coś dla nich, że zapominasz zrobić krok w tył i słuchać. Ale niektóre z najbardziej udanych projektów pobocznych pochodziły ze słuchania tego, czego chcą użytkownicy i rynek, a następnie zbudowania czegoś specjalnie dla nich.

Kiedy Twitch zaczynał swoją działalność, społeczność graczy nigdy nie znajdowała się wysoko na ich liście priorytetów. Ale kiedy zaczęli widzieć coraz więcej osób transmitujących na żywo gry na stronie, wiedzieli, że tego chcą ludzie. Kiedy Groupon zaczynał jako The Point, nie starał się zarabiać pieniędzy, ale raczej wspierać cele społeczne. Ale kiedy grupa użytkowników zebrała się razem, aby kupić przedmiot hurtowo, zobaczyli potencjał tego, co może być.

3. Ubrudź sobie ręce

„Nie bój się odgryźć tego, o czym nie wiesz, że możesz przeżuć. Nauczysz się go żuć. To była mądrość, która sprawiła, że ​​19-letni porzucił studia i założyciel Gumroad, Sahil Lavingia, opuścił swoją pozycję jako pierwszy projektant zatrudniony na Pintereście, aby zbudować swój poboczny projekt w pełnym wymiarze godzin.

Na tej liście zobaczysz, że ta mentalność jest rozgrywana. Od WeWork przez Buffer do HubSpot, Imgur i Oculus, wszystkie one zostały zapoczątkowane przez założycieli, którzy nie byli w 100 procentach pewni tego, co robią, ale zdecydowali się to zrobić.

Prawda jest taka, że ​​każdemu poważnemu błędowi startupowemu można przeciwdziałać, po prostu próbując. Wypróbuj swój pomysł na małą skalę i sprawdź, czy działa. Skonfiguruj stronę docelową lub posty na blogu, wyślij zimnego e-maila do 100 potencjalnych nabywców na rynku docelowym i sprawdź, czy łączą się z Twoim pomysłem. Jeśli chcesz zrobić sobie przerwę i dowiedzieć się więcej o tym, jak najlepiej zaprezentować swój pomysł potencjalnym klientom, wybierz książkę sprzedaży, weź udział w kursie online lub znajdź mentora, który pomoże Ci przyspieszyć zdobywanie wiedzy i pomóc Ci w osiągnięciu pierwszego sprzedaż.

Projekty poboczne to najlepszy sposób na wypróbowanie, zanim poświęcisz swoje życie na kolejny pomysł.

4. Koledzy z zespołu i partnerzy mogą weryfikować pomysły na tyle, na ile użytkownicy mogą

Wiele porad dotyczących startupów zależy od walidacji Twojego pomysłu z prawdziwymi użytkownikami. Co jest ważne. Ale kiedy szukasz pomysłów na poboczne projekty lub po prostu chcesz wiedzieć, czy to, co robisz, jest na dobrej drodze, dobrze jest również zajrzeć do środka. Porozmawiaj ze swoim zespołem, pracownikami i partnerami o problemach, z jakimi się borykają, nawet jeśli nie są one związane z Twoją firmą.

Dla Noah Kagana pomysł AppSumo wziął się z rozmów z użytkownikami w jego innym startupie, KickFlip, firmie zajmującej się płatnościami za gry społecznościowe:

„Zacząłem AppSumo, ponieważ każda firma zajmująca się grami ciągle wspominała, że ​​potrzebuje mniej narzędzi do zarabiania i większej liczby klientów. Chcieliśmy rozwiązać ten problem na rynku aplikacji”.

To samo dotyczy zespołu w Planio. Jako narzędzie do zarządzania projektami mają obsesję na punkcie większej produktywności i wydajności. Co może ułatwić przesadzenie z funkcjami. Zamiast tego ustanowili regułą szukanie wewnętrznej walidacji przed budowaniem i udostępnianiem nowych funkcji. Jak mówi Jan Schulz-Hofen:

„Kiedy sami nie mamy do czegoś rzeczywistego użytku, prawdopodobnie tego nie zbudujemy”.

5. Czas ma znaczenie

Najlepszą rzeczą w projektach pobocznych jest to, że zwykle nie jesteś pod presją, aby je wyrzucić. Nie oznacza to, że chcesz, aby siedzieli i zbierali kurz, podczas gdy ty „czekaj na właściwy moment”, ale po prostu możesz się upewnić, że skupiasz energię na swoim pomyśle, gdy ma on największe szanse powodzenia.

Projekty poboczne to szansa na eksplorację przyszłości — na wykorzystanie najodpowiedniejszych obecnie narzędzi do tworzenia aplikacji, tworzenia produktów i zarządzania projektami do końca, o których ludzie mogą nawet nie wiedzieć, że jeszcze ich potrzebują. Wystarczy spojrzeć na Instagram, który zaczął się z powodu szumu wokół usług lokalizacyjnych, takich jak Foursquare, ale potem przeniósł się do fotografii społecznościowej, gdy przestrzeń eksplodowała.

Lub Unsplash, który wyszedł, gdy ludzie w końcu skończyli z fotografią stockową.

Lub nawet Oculus, który wykorzystał wyobraźnię ludzi i aktualizacje technologii, aby stworzyć nowy sposób doświadczania treści i ponownie uruchomić całą branżę.

kto też jest żonaty z Billym Gilmanem?

Wszystko to wydarzyło się, ponieważ ich założyciele nie mogli się doczekać, jednocześnie trzymając ucho przy ziemi i upewniając się, że kiedy włożą swoją energię w swój poboczny projekt, nie zostanie ona zmarnowana.

Projekty poboczne są niesamowitym źródłem inspiracji, sposobem na eksperymenty, a w wielu przypadkach lepszymi pomysłami biznesowymi niż te, którymi właśnie teraz się kierujesz. Dlaczego więc nie dać im szansy?

Nie odrzucaj swoich pomysłów jako elementów rozpraszających uwagę, ale przyjrzyj się, kto ich używa, dlaczego uważasz, że są dobrymi pomysłami, jaki jest rynek teraz i jak może wyglądać w przyszłości.

Kto wie, pewnego dnia Twój pomysł na projekt poboczny może znaleźć się na tej liście.