Główny Prowadzić Czy pracujesz dla Twojej firmy, czy też Twoja firma pracuje dla Ciebie?

Czy pracujesz dla Twojej firmy, czy też Twoja firma pracuje dla Ciebie?

Twój Horoskop Na Jutro

Na początku swojej działalności nie ma poświęcenia, którego nie zrobisz, aby pomóc mu przetrwać i rozwijać się. Będzie to mnóstwo długich godzin, nieodebranych wydarzeń rodzinnych i często bardzo niewielkie wynagrodzenie osobiste, ponieważ musisz ponownie zainwestować każdy dolar, jaki możesz, w rozwój firmy.

Miejmy nadzieję, że całe to poświęcenie opłaci się w postaci dobrze prosperującego biznesu na nadchodzące lata.

Kim Wayans mąż Kevin Knotts

Ale dla zbyt wielu takich przedsiębiorców ich biznes staje się pułapką – czymś, co nadal wysysa ich zasoby, zamiast powiększać ich bogactwo.

W pewnym momencie tej podróży musisz zadać sobie ważne pytanie: w którym momencie po prostu pracujesz dla swojej firmy, zamiast pracować dla Ciebie?

Kluczową lekcją do zapamiętania jest: Najpierw zapłać sobie.

Pozwólcie, że wyjaśnię historię prezesa, z którym pracowałem przez kilka lat.

jakiej narodowości jest aaron hernandez

Ten dyrektor generalny zbudował i rozwinął odnoszący sukcesy biznes usług profesjonalnych z około 20 milionami dolarów rocznych przychodów. Ale żeby dojść do tego punktu, poświęcił swój osobisty dochód, aby pomóc w zbudowaniu świetnego zespołu.

Jego lojalność wobec zespołu była legendarna, ponieważ nawet gdy firma upadła, nie pozwolił odejść żadnym pracownikom – zrekompensował różnicę z własnej pensji, aby zatrzymać tych ludzi na czas, gdy sytuacja się zmieni.

Ale prawda była taka, że ​​firma była przepełniona personelem i źle oceniła swój rynek. Rzeczywistość była taka, że ​​nie potrzebowali tylu osób, ile mieli na liście płac, aby zapewnić doskonałą usługę. Prowadził program pracy; rodzaj korporacyjnej organizacji charytatywnej.

W końcu ten dyrektor generalny zaczął zdawać sobie sprawę z komentarzy zgłoszonych przez jego grupę rówieśniczą dyrektorów generalnych, jak wiele poświęcił. Prawda była taka, że ​​mógłby zarobić więcej pieniędzy, podejmując pracę u kogoś innego. Wyznaczył więc rozsądny cel rentowności dla biznesu na poziomie 10%. Kiedy firma nie mogła nawet tego osiągnąć, zaczął ograniczać liczbę swoich pracowników, aby uzyskać dobrą kondycję finansową firmy, aby osiągnąć swoje docelowe zyski.

Sednem tej historii jest to, że kiedy jesteś właścicielem firmy, nosisz dwie czapki: jedną jako dyrektor generalny, a drugą jako inwestor w biznesie. I powinieneś być uczciwie wynagradzany za wykonywanie każdej z tych ról.

Z czapką CEO musisz pamiętać, aby zapłacić sobie, na co zasługuje CEO. Tak, na początku poświęcałeś się, aby związać koniec z końcem. Ale kiedy Twoja firma się ustabilizuje, nadszedł czas, aby zapłacić sobie przynajmniej podstawowy dochód. W przeciwnym razie możesz prowadzić dobrą, dużą firmę, ale nadal nic nie zarabiasz. Możesz się tego dowiedzieć, odwiedzając stronę internetową, taką jak salary.com, aby dowiedzieć się, co robią prezesi podobnych firm, a następnie przeznaczać na tę kwotę. Jeśli uważasz, że potencjalny nabywca zostanie oszukany przez Twoje niższe wynagrodzenie i zapłaci Ci więcej za Twój biznes – mylisz się – nie zrobią tego. Więc weź pieniądze ze stołu.

Jako inwestor włożyłeś dużo czasu i wysiłku w zbudowanie cennego majątku. Ale gdyby twój doradca finansowy powiedział ci, że twoja inwestycja na giełdzie zwraca 0%, byłbyś niezadowolony, prawda? Dlatego musisz myśleć o swojej firmie jak o aktywach, którymi jest – podobnie jak podchodzisz do akcji, obligacji lub nieruchomości.

Dobrą praktyczną zasadą jest to, że bez względu na to, jaki zysk wyznaczysz na dany rok – powiedzmy od 5% do 10% lub nawet 20% dla dobrego biznesu – powinieneś spróbować zaplanować połowę tego zysku. ponownie zainwestował w biznes w celu ekspansji liczby rachunków do zapłacenia i zakupów kapitałowych potrzebnych do wzrostu. Ale druga połowa powinna iść na dywidendy dla swojego głównego inwestora: Ciebie.

(W kolejnym artykule porozmawiamy o kapitałochłonnych firmach z dużym zapotrzebowaniem na gotówkę.)

ile jest wart Connie Smith

Tak więc, jeśli czujesz się uwięziony przez swój biznes i że w jakiś sposób nie zapewnia on ci zysków, na które zasługujesz, zastanów się nad dynamiką tego, jak możesz zmienić sytuację, aby Twoja firma pracowała dla Ciebie i - Najpierw zapłać sobie.