Główny Biznesu Online Tworzenie aplikacji, które napędzają rozwój

Tworzenie aplikacji, które napędzają rozwój

Twój Horoskop Na Jutro

Cena gazu ostatnio bardzo wiruje, ku konsternacji zarówno konsumentów, jak i korporacyjnych liczników fasoli. Jedną przedsiębiorczą firmą, która nie przejmuje się zmiennością, jest GasBuddy.com. Przez pakiet aplikacje i stronie internetowej przedsiębiorstwo gromadzi i publikuje generowane przez użytkowników informacje o cenach gazu dla poszczególnych bloków.

Jason Toews i Dustin Coupal założyli firmę w Minneapolis w czerwcu 2000 roku. W tym czasie Toews pracował jako programista, a Coupal był okulistą. Kręcili wokół serii pomysłów na start-upy internetowe i ostatecznie postanowili stworzyć stronę, która pomoże ludziom znaleźć najtańsze lokalne ceny gazu, bez konieczności pokonywania długich dystansów.

„Zacząłem dzwonić na stacje benzynowe, aby zobaczyć, kto ma najniższą cenę, a oni mi nie powiedzieli”, mówi Toews. „Więc wtedy wiedzieliśmy, że mamy pomysł”.

Partnerzy dbali o serwis przez następną dekadę, przekonując kierowców do logowania się i dzielenia się cenami paliwa. Oczywiście sytuacja nie była idealna. Użytkownicy musieli zapisać lub zapamiętać cenę, a także pamiętać o wprowadzeniu jej po powrocie do domu lub pracy. Dane nie były dostarczane w czasie rzeczywistym i możliwe były błędy. Witryna gromadziła dane powoli i pewnie, ale była niedoskonała.

Następnie, w 2009 roku, partnerzy zdali sobie sprawę, że ograniczenia witryny można skorygować za pomocą szeregu aplikacji mobilnych. Użytkownik może podłączyć informacje o cenach lub wyszukać je ze swojego telefonu. Dlatego firma wypuściła jeszcze w tym roku aplikacje na Androida i iPhone'a, które od razu stały się popularne. (W pewnym momencie aplikacja na Androida wspięła się na drugie miejsce na liście najpopularniejszych w całym sklepie z aplikacjami Google Android, ustępując jedynie sprośnej grze o nazwie Ow My Balls!)

Dziś sześć milionów osób pobrało tam aplikacje, a kolejne 50 000 pobrań ma miejsce średnio każdego dnia. Choć serwis GasBuddy.com wciąż przyciąga większy ruch, liczba użytkowników, którzy trafiają do GasBuddy za pomocą urządzenia mobilnego, powinna wkrótce przewyższyć tych, którzy poznają markę w sieci.

Oczywiście podjęcie tradycyjnego biznesu internetowego i fragmentacja go za pomocą aplikacji z pewnością wiąże się z wyzwaniami. Po pierwsze, trzeba pokonać technologiczną przeszkodę. „W przypadku aplikacji istnieje oczywiście kilka różnych platform, dla których trzeba opracować, a kodowanie na każdej z nich jest inne”, mówi Toews. „Możesz ponownie wykorzystać niektóre rzeczy, ale w dużej mierze musisz opracować każdy z nich niezależnie i zaangażować różnych programistów”.

Następnie pojawia się kwestia modelu biznesowego. Aplikację można pobrać bezpłatnie, a partnerzy zdecydowali się nie umieszczać reklam w swoich aplikacjach. Chodzi o to, że aplikacje pomogły zbudować markę, co pomaga stronie poszerzyć grono odbiorców, na których wyświetlane są reklamy. „Najważniejsze jest zdobywanie coraz większej ilości danych” – mówi Toews, który stał się kimś w rodzaju guru branży energetycznej.

Więc co dalej z firmą, która w ciągu ostatnich dwóch lat rozkwitła na nowe i innowacyjne sposoby? Toews chciałby, aby GasBuddy przekształcił się w silnik prognozowania. „Chcemy ostrzegać ludzi z wyprzedzeniem, gdy ceny gazu idą w górę, dlatego pracujemy nad stworzeniem systemu wczesnego ostrzegania dla ludzi, aby mogli oszczędzać” – mówi Toews.

Mike Hofman jest redaktorem Inc.com.

ile lat ma mario batali