Główny Sprzęt Komputerowy Nadążać za Wuppies

Nadążać za Wuppies

Twój Horoskop Na Jutro

Czas był taki, że jeśli byłeś zagorzałym utopistą, musiałeś udać się do jakiejś wiejskiej gminy i nauczyć się sztuki gotowania roślin strączkowych i kaprysów kompostowania. W dzisiejszych czasach wszystko, czego naprawdę potrzeba, to bezgraniczna wiara w okablowanie Ameryki. Tam, gdzie kiedyś dobre życie oznaczało powrót do ogrodu, teraz wydaje się, że do Edenu jest tylko modem.

Mikroobwody, podobnie jak sama natura, ewidentnie nie znoszą próżni. Zastanów się, jeśli chcesz, najnowszy elektroniczny gadżet dla najnowocześniejszego właściciela zwierzaka. To „cięcie” w sensie klinicznym: chip Infopet Systems jest przeznaczony do wszczepienia w psiaka, aktywując w ten sposób możliwy do zeskanowania numer rejestracyjny, aby zapewnić niezawodną identyfikację w przypadku, gdyby Fido straciła kontakt. To tyle, jeśli chodzi o wesołe brzęczenie nieśmiertelników, które najwyraźniej są przeznaczone do pójścia drogą radośnie paplających maszyn do pisania. Lassie, poznaj Robocopa.

Są też prawdziwi wierzący w centrum handlowym w Bostonie, gdzie pokrewna koncepcja high-tech jest obecnie wdrażana, aby pozwolić kupującym mieć oko na swoje małe dzieci. Dzieci przywiezione do nowego ośrodka opieki nad dziećmi są identyfikowane za pomocą cyfrowych zdjęć, a rodzice pakują sygnalizator dźwiękowy, który pozwala im zarówno patrzeć na Juniora, jak i rozmawiać z nim z monitorów obwodu zamkniętego rozmieszczonych w uspokajających odstępach czasu w centrum handlowym. Przypuszczam, że to tylko kwestia czasu, zanim w wirtualnym biznesie opieki nad dziećmi pojawią się również stadiony i multipleksy.

Witamy na migającej, pulsującej nowej granicy Wuppies, mobilnych w górę zawodowców, którzy nigdy nie spotkali cybergadżetu, który im się nie podobał. Cyfryzacja to ich ewangelia. Jeśli jest w nim mikrochip, muszą go mieć.

Tak, Wuppies widzieli przyszłość i to skanuje. Składa się z trzech części George'a Jetsona, dwóch części Jamesa Bonda i nie zawiera pierwiastka śladowego Aldousa Huxleya czy Stanleya Kubricka. Jest nadaktywnie interaktywny i ewangelicznie połączony. Jest całkowicie komórkowy i dostępny zdalnie, a jego aktualizacja w mgnieniu oka.

Mimo to trzeba mieć nadzieję, że nie wkładają wszystkich swoich żetonów, no cóż, żetonów. Wszystko się rozpada, centrum nie może się utrzymać, a sama anarchia nie da się zastraszyć kilkoma czujnikami i zabezpieczeniami przeciwprzepięciowymi. Rover wciąż zejdzie ze swoimi pchłami, które z radością ogrzeją swoje palce u stóp jego podskórnym mikrotagiem. Junior wciąż będzie obdzierał sobie kolana (oczywiście podczas szorstkiego mieszkania z Roverem), pip-per lub bez bipera. Bez względu na to, jak rozległa jest sieć i jak dobrze ją kręci, więzi, które łączą, będą warczeć, strzępić się i rozciągać. Nie ma przypadku okablowania.

Utopia w końcu oznacza „brak miejsca”. Pomyśl o tym, czy nie jest to całkiem uczciwa definicja robocza dla samej cyberprzestrzeni?

-- David Barber Bar