Główny Technologia Netflix wkrótce straci dwa ze swoich najpopularniejszych programów. Oto dlaczego to naprawdę wielka sprawa

Netflix wkrótce straci dwa ze swoich najpopularniejszych programów. Oto dlaczego to naprawdę wielka sprawa

Twój Horoskop Na Jutro

Nie wstydzę się przyznać, że z żoną uwielbiamy oglądać Przyjaciele w serwisie Netflix . To rodzaj telewizji zapewniającej komfort, a istnieją nawet badania, które pokazują, że oglądanie jej pomaga zmniejszyć stres. Podejrzewam, że może to być część atrakcji, biorąc pod uwagę, że mamy czworo dzieci poniżej 11 roku życia.

Może nie jesteś Przyjaciele wentylator. Może Biuro to bardziej twoja sprawa. Biorąc pod uwagę, że jest to najpopularniejszy program na Netflix, wyraźnie nie jesteś sam. Tak czy inaczej, jeśli liczyłeś na Netflix, że otrzymasz poprawkę, wkrótce nie będziesz miał szczęścia.

W rzeczywistości WarnerMedia ciągnie Przyjaciele z serwisu Netflix pod koniec 2019 r., dzięki czemu będzie dostępny wyłącznie w nowej usłudze przesyłania strumieniowego, HBO Max, podczas gdy Biuro zmierza do nadchodzącego serwisu streamingowego NBC w 2020 roku.

To wielka strata.

Jeśli potrzebujesz powodu, by sądzić, że przegrana tych dwóch koncertów to wielka sprawa, pamiętaj o tym Netflix zapłacił 100 milionów dolarów niecały rok temu tylko po to, aby zachować Przyjaciele do 2019 roku. To dużo pieniędzy za program, który nie był w telewizji od ponad 15 lat.

Wydaje się nieuniknione, że poleganie na konkurencji w dostarczaniu najcenniejszych aktywów nie jest już opłacalnym rozwiązaniem długoterminowym. Zwłaszcza teraz, gdy ci konkurenci zdecydowali, że chcą wziąć udział w grze strumieniowej.

NBC i HBO nie są jedynymi nowymi odtwarzaczami strumieniowymi, które wkrótce pojawią się w telewizorach w pobliżu. Disney uruchamia własną usługę Disney Plus i planuje zaoferować obszerną bibliotekę klasyków filmowych wraz z rosnącą biblioteką treści, w tym Pixar, Gwiezdne Wojny i Marvel.

Wyjątkowy pomysł.

Kiedyś Netflix był wyjątkowy. W rzeczywistości był dwukrotnie wyjątkowy.

Netflix miał bardzo niewielką bezpośrednią konkurencję, gdy po raz pierwszy został uruchomiony jako usługa DVD-by-mail. Stworzyło to zupełnie nowy sposób uzyskiwania filmów, które zakłóciły, a nawet zniszczyły poprzedni model. W rzeczywistości spowodowało to bankructwo Blockbuster Video. Cóż, Blockbuster pomógł, ponieważ nie zaadaptował się wystarczająco szybko – co właściwie potwierdza mój punkt widzenia.

Następnie dostrzeżono możliwość wyeliminowania czasu oczekiwania na dostarczenie DVD pocztą, zamiast tego dostarczając filmy na żądanie bezpośrednio przez Internet. Nikt inny tego nie robił, a już na pewno nie przy takiej ilości treści, jakie miał Netflix. Zadziałało.

W rzeczywistości Netflix reprezentuje 15 procent światowego korzystania z internetu . To dużo odcinków Biuro .

czy jane velez mitchell jest zamężna?

Ale w końcu Twój wyjątkowy pomysł staje się normą i każdy znajdzie sposób na konkurowanie.

Ktoś zawsze wymyśli, jak robić to, co robisz. Czasami znajdą sposoby, aby zrobić to lepiej. A jeśli twoim dobrym pomysłem jest znalezienie sposobu na udostępnienie czyichś najlepszych pomysłów masom, w końcu zdadzą sobie sprawę, że mogą to zrobić sami i odetną cię.

ile zarabia rosanna scotto rocznie

Co się potem dzieje.

To właśnie dzieje się z Netflixem. Wyzwaniem jest zastanowienie się, co dalej. Trzeba przyznać, że Netflix nie był ślepy na to, co nadchodzi. Najwyraźniej firma zrozumiała, że ​​twórcy treści w końcu zdadzą sobie sprawę, że następnym logicznym krokiem będzie po prostu zaoferowanie własnych wersji Netflix.

Dlatego mamy takie programy jak Dziwniejsze rzeczy , Pomarańcz to nowa czerń , i Korona . Trzeci akt Netflix pojawił się, gdy zdał sobie sprawę, że ponieważ twórcy treści zaczęli konkurować w dystrybucji strumieniowej, musiałby zostać twórcą treści, więc tak się stało. Okazuje się, że też jest w tym całkiem niezły.

Pytanie, czy to wystarczy.

Oczywiście to samo pytanie dotyczy Twojej firmy. Czy wystarczy dobry pomysł, na którym zbudowałeś swój biznes? A może ktoś inny znajdzie sposób, aby zrobić to lepiej?

Istnieje duża szansa, że ​​to drugie, co oznacza, że ​​podobnie jak Netflix, prawdziwe pytanie brzmi „co dalej?”.