Główny Tydzień Małych Firm Robert Scoble: Nie odniesiesz sukcesu w technologii bez San Francisco

Robert Scoble: Nie odniesiesz sukcesu w technologii bez San Francisco

Twój Horoskop Na Jutro

Robert Scoble nie przebiera w słowach, więc nie było niespodzianką, kiedy… tweetował W poniedziałek, że nie odniesiesz sukcesu w technologii bez połączenia z San Francisco. Ta wiadomość była skierowana do Hillela Fulda, a Huffington Post / GigaOm bloger, który wcześniej tweetował o zakupie Playbooka/Z10 i żałowaniu tego.

Ta wymiana była dość przyjazna, ale wkrótce obaj debatowali, czy San Francisco jest naprawdę integralną częścią sukcesu start-upów technologicznych, czy też Scoble pomija inne ośrodki, takie jak Tel Awiw, Izrael i Silicon Alley.

Kacper inteligentna data urodzenia

Oto fragment ich rozmowy:

Inni eksperci rzucili się do walki, a jeden z menedżerów produktu Apps Fire powiedział: „Ludzie w SV mają tendencję do przeceniania jego istotności dla sukcesu przedsięwzięcia; ludzie na zewnątrz tego nie doceniają”, a Dave Cutler, gospodarz programu start-up, wymowny blogerzy: „To cuchnie fanowską arogancją Yankees”.

To nie pierwszy raz, kiedy Scoble's stanął w obronie San Fran. W ostatnim poście na Insider biznesowy 's Australia edition, były propagator technologii firmy Microsoft i obecny łącznik ze start-upami dla Rackspace argumentował że podczas gdy scena start-upowa Down Under jest wizjonerska, prawdziwi „wielcy myśliciele” mieszkają w Dolinie. Uważa, że ​​bez dostępu do nich te start-upy słabną.

„Ale [w Dolinie Krzemowej] wielu ludzi wokół ciebie jest jak Mike Cannon-Brookes, to wielcy myśliciele, przejmują świat, zmieniają świat, zakłócają świat. A jeździsz na konferencje, a to wzmacnia ideę, że musisz myśleć szerzej - powiedział. Australijskie start-upy „muszą dotrzeć do miejsca, w którym naprawdę mogą marzyć o wielkich marzeniach, a Dolina Krzemowa jest w tym dobra, ponieważ jest tak wielu ludzi, którzy to zrobili”.

Czy zgadzasz się ze Scoblem, czy też Dolina Krzemowa jest przereklamowana? Daj nam znać w komentarzach.