Główny Prowadzić Te 4 starożytne wskazówki ze sztuk walki mogą zbudować zaufanie do Ciebie i Twojego zespołu

Te 4 starożytne wskazówki ze sztuk walki mogą zbudować zaufanie do Ciebie i Twojego zespołu

Twój Horoskop Na Jutro

Jako dziecko uczono mnie dyscyplina . Nauczono mnie mówić takie rzeczy jak „Tak, proszę pana” i „Tak, proszę pani”, gdy odezwał się do mnie dorosły. Zostałem wyszkolony do wyznaczania wzniosłych celów – uczenie się, że wszystko, co osiągam każdego dnia, było po prostu kolejnym krokiem na mojej drodze do sukcesu. Z drugiej strony dorastałem, myśląc, że jedyny właściwy sposób robienia pompek to robienie pompek na kostkach. I to wtedy bolało. W rzeczywistości przypominam sobie, że myślałem, że to było okrutne i niezwykłe.

Niemniej jako dziecko nauczyłem się czegoś innego, o czym nie zdawałem sobie sprawy, że może mieć tak silny wpływ na moją karierę: pewności siebie. Byłem konsekwentnie doceniany, gdy wzywano mnie do robienia trudnych rzeczy. I byłem bardzo chwalony, kiedy mi się udało.

Czy Crainer i Thea są małżeństwem?

Możesz myśleć, że dorastałem z dziwnie surowymi rodzicami. Właściwie nie. Moi rodzice byli i nadal są niezwykle opiekuńczymi i słodkimi ludźmi. Niemniej jednak moi instruktorzy sztuk walki w dzieciństwie nie byli tacy słodcy. Nie wzdrygnęli się, gdy 11-letnia wersja mnie powiedziała: „To boli mnie w knykcie”. W rzeczywistości powiedzieli: „To ma boleć”.

Nie tylko poinstruowaliby mnie, żebym trzymała ręce przed twarzą, ale też uderzyliby mnie w głowę, gdyby tego nie robili. To też bolało. Ci nauczyciele mnie popchnęli. Rzucili mi wyzwanie. Szczerze mówiąc, często mnie przerażały. Ale kiedy zrobiłem coś dobrze, chwalili mnie poza moją wyobraźnią.

Podczas gdy nauka kopnięć i ciosów nie służyła na szczęście w moim dorosłym życiu, pewność siebie, której nauczyłem się w sztukach walki, była, jak sądzę, najważniejsza dla osoby, którą jestem dzisiaj. Wciąż żyję na co dzień wiedząc, że ludzie, którzy chcą znieść trochę bólu, staną się silniejsi niż reszta. I wiem, że zawsze utrzymywanie czujności pozwala na mniej uderzeń w twarz niż upuszczenie jej.

Ale w tym artykule nie chodzi o sztuki walki. Zamiast tego jest to uświadomienie sobie, że prawdziwa pewność siebie jest umiejętnością – można się jej nauczyć i można jej nauczyć. I to jest jedyna umiejętność, którą wszyscy musimy opanować na przyszłość.

Jak można opanować pewność siebie – nauczyć się jej dla siebie i uczyć innych? To nie jest łatwe. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci zacząć.

1. Skoncentruj się na podstawach.

Kopnięcie haka ze skokiem spinningowym wygląda świetnie. Ale wielu z nas spędza zbyt dużo czasu w życiu i pracy marząc o zrobieniu czegoś naprawdę imponującego, że przeoczamy wartość tego, co to znaczy naprawdę opanować podstawy. Skoncentruj się na wykonywaniu podstaw w sposób powtarzalny i z absolutną precyzją – ponieważ te małe ruchy w końcu stają się drugą naturą. A kiedy coś cię pogłaska, naprawdę trudno jest brakować pewności siebie.

joe sugg data urodzenia

2. Zaproś przyjacielskie sparingi.

Sparing w sztukach walki jest prawie jak gra w berka. Tak, uczysz się uderzać i kopać. Ale co ważniejsze, uczysz się reagować pod presją. Dowiesz się, że wszystko będzie dobrze. I rozwijasz poczucie spokoju w sytuacjach wysokiego ciśnienia. Poproś współpracowników, aby zakwestionowali Twoje pomysły. Zmierz się z pomysłami swoich kolegów z drużyny. A kiedy ktoś złapie cię z obniżoną obroną, pochwal go. Zbuduje zaufanie do siebie i do nich.

3. Poznaj swój cel.

W sztukach walki cele są oczywiste. Najprostszym celem jest kolejny pas kolorów. W życiu iw pracy nie zawsze jest to takie oczywiste. Więc niech to będzie oczywiste. Na początku może wydawać się to dziwne, ale kiedy jasno określisz swój cel i kroki, które podejmiesz, aby go osiągnąć, twoja pewność siebie wzrośnie, ponieważ dokładnie wiesz, co jest konieczne, aby go osiągnąć.

ile lat ma levi meaden?

4. Doceniaj wysiłek, nagradzaj wyniki i świętuj kariery.

Chociaż pewność siebie często może wydawać się rodzajem cechy osobowości, kiedy zatrzymasz się i naprawdę ją ocenisz, szybko zrozumiesz, że jest to coś, czego się nauczyłeś. To jest coś, czego uczymy siebie i innych, kiedy dostrzegamy wysiłek w kierunku osiągnięcia celu. Zaufanie rośnie wtedy, gdy nasze wyniki są nagradzane i chwalone — zdajemy sobie sprawę, że możemy osiągnąć coś niesamowitego. Ale pewność siebie naprawdę rośnie, gdy potrafimy docenić wszystkie małe kroki, małe cele i zaangażowanie, jakie człowiek uczynił, aby stać się ludźmi, którymi jesteśmy dzisiaj.

Do dziś uprawiam sztuki walki. Moje kopnięcia nie są tak wysokie. Moja prędkość nie jest tak duża. I wciąż się boję, gdy pewne życiowe wyzwania wydają się nie do pokonania. Ale mój instruktor mógł podsumować pewność siebie najlepiej, gdy pewnej nocy usłyszałem, jak powiedział początkującemu uczniowi: „Czarne pasy to tylko białe pasy, które nigdy się nie poddają”. To prosta mądrość. I powinno służyć jako prosta recepta dla nas wszystkich, bez względu na to, co próbujemy osiągnąć – po prostu nie rezygnuj.