Od redakcji: Inc. Magazyn ogłosi swój wybór na Firmę Roku w poniedziałek, 11 grudnia. Tutaj przedstawiamy pretendenta do tytułu w 2017 roku.
Spojrzenie w niebo może być pomocne. Planet Labs ma ponad 200.
ile lat ma Johnny Rodriguez
Startup z siedzibą w San Francisco został założony przez trzech pracowników NASA w 2010 roku. Ich praca opierała się na prostym pytaniu: co jeśli wystrzelimy telefony na orbitę?
„Sądziliśmy, że koszt satelitów ma na końcu zbyt wiele zer” – mówi Will Marshall, współzałożyciel i dyrektor generalny Planet Labs. „Smartfony mają 90% tego, czego potrzeba do budowy satelity. Więc nasze pytanie brzmiało, czy możemy sprawić, by smartfon działał w kosmosie?
Nowo utworzony zespół Planet Labs zabrał się do pracy nad stworzeniem kompaktowego, zredukowanego satelity. Rezultat nie jest do końca wielkości smartfona, ale przy długości 10 cali i wysokości czterech cali i szerokości jest znacznie mniejszy niż wiele szkolnych autobusów, które obecnie znajdują się na orbicie.
W lutym firma wysłała 88 satelitów na pokład rakiety. Po kilku kolejnych startach firma ma obecnie ponad 200 satelitów krążących wokół kuli ziemskiej. To daje jej największą flotę satelitów w historii, a także bezprecedensowe możliwości: firma może każdego dnia fotografować każdy ląd na Ziemi i otaczających ją wodach.
skąd pochodzi durrani popal?
To cel, który firma miała na myśli od samego początku. „W żadnym wypadku nie chodzi tylko o liczbę satelitów” – mówi Marshall. „Chodzi o naszą misję codziennego obrazowania całego świata. Od początku wiedzieliśmy, że będzie to możliwość transformacji, coś, co będzie miało ogromną wartość dla wielu różnych użytkowników”.
Wśród tych użytkowników są teraz klienci z Farmers Edge, który analizuje zdjęcia Planet w celu przewidywania plonów, do Google, który wykorzystuje zdjęcia do swojej funkcji map satelitarnych skierowanych do konsumentów. Rząd USA, inny klient, korzysta z usługi, aby pomóc w bezpieczeństwie granic i reagowaniu na katastrofy.
Mini satelity Planet okrążają kulę ziemską w 24-godzinnych pętlach, przelatując codziennie w tym samym miejscu o tej samej porze, co ułatwia wykrywanie różnic z dnia na dzień. W sumie satelity wykonują codziennie ponad milion zdjęć. Firmy, które kupują usługę Planet, mogą dostarczać własne analizy do zdjęć lub korzystać z usług jednego z partnerów firmy, takich jak Orbital Insight lub CrowdAI.
Zdjęcia, które robią satelity wielkości pudełka po butach, są makro — najlepiej nadają się do obserwacji podnoszącego się poziomu mórz lub koloru i kondycji upraw. Ale jeśli klient potrzebuje zdjęć w wysokiej rozdzielczości, Planet również może je zapewnić. Na początku tego roku kupił Terra Bella, firmę satelitarną należącą do Google. Większe satelity tej firmy, wielkości lodówki, mogą przybliżać określony obszar i robić zdjęcia na żądanie.
Marshall uważa, że obrazy Planet pewnego dnia zmienią zasady gry w świecie finansów. „Jeżeli istnieje sposób na codzienne określenie produkcji ze wszystkich pól sojowych we wszystkich gospodarstwach na całym świecie”, mówi Marshall, „ludzie w Nowym Jorku i Tokio, którzy obstawiają te rynki, będą cholernie zainteresowani że.'
jak wysoka jest rachel dratch
Firma, która obecnie zatrudnia 470 pracowników i stale się rozwija, pozyskała ponad 200 milionów dolarów finansowania od firm takich jak First Round Capital i IFC. Jego wycena została zgłoszona do przekroczyć 1 miliard USD , choć odmawia dzielenia się danymi o przychodach. Mimo to branża staje się zatłoczona: oprócz zasiedziałego DigitalGlobe, który koncentruje się na obrazach w wysokiej rozdzielczości, w ostatnich latach dołączyły mini-satelity, takie jak Capella Space, Spire i OneWeb.
Na razie główną zaletą Planet jest prawdopodobnie niezrównane pokrycie powierzchni Ziemi. Marshall mówi, że w końcu Planet chce się jeszcze bardziej wyróżnić, tworząc warstwę rozpoznawania obrazu, którą można zastosować do swoich zdjęć. „Jeżeli będziemy w stanie rozpoznać statki, samochody, łodzie, samoloty, domy i drogi”, mówi, „wtedy możemy przekształcić wszystkie te dane w bazę danych o tym, co znajduje się na naszej planecie”. Innymi słowy, nigdy więcej zgadywania w danym dniu, ile pojazdów jest na drogach świata, a łodzie są w jego oceanach – będziemy mogli wiedzieć na pewno.
Do tego czasu Planet Labs będzie się odłączać i robić zdjęcia w niespotykanym dotąd tempie.