Główny Ikony I Innowatorzy Tim Ferriss: To 1 pytanie ujawni, jeśli naprawdę odniesiesz sukces

Tim Ferriss: To 1 pytanie ujawni, jeśli naprawdę odniesiesz sukces

Twój Horoskop Na Jutro

Tim Ferriss jest bardzo udanym facetem pod każdym konwencjonalnym standardem. Od czasu wydania jego ogromnego bestsellera 4-godzinny tydzień pracy 13 lat temu Ferriss zgromadził fortunę, wydał cztery inne udane książki, rozpoczął popularny podcast , zainwestował w liczne start-upy i ogólnie jest uważany za jeden z najmądrzejszych głosów na temat osobistej doskonałości.

Ale jest jedna definicja sukcesu, której Ferrissowi nie udało się osiągnąć: jego własny.

W odkrywczy wywiad z GQ Niedawno guru produktywności wyjaśnił, że przez lata po swojej książce o przełomach w rzeczywistości gonił za złymi celami. Dopiero niedawno zdefiniował – i zaczął odnosić – prawdziwy sukces.

„Sukces”, ale nadal nieszczęśliwy

Każda książka, którą napisał, Ferriss wyjaśnia prowadzącemu wywiad Clayowi Skipperowi, ma na celu maksymalizację wyników w określonej dziedzinie.

jak wysoki jest John Lokaj

Z 4-godzinny tydzień pracy , „celem było dostarczenie zestawu narzędzi do maksymalizacji wydajności na godzinę”, mówi. ' 4-godzinne ciało dostarczał zestaw narzędzi do fizycznej optymalizacji i rekompozycji ciała. 4-godzinny szef kuchni był zestawem narzędzi do przyspieszonego uczenia się. Narzędzia Tytanów i Plemię mentorów połączyć to wszystko plus zestaw narzędzi zdrowia psycho-emocjonalnego”.

Ale pomimo pisania tych wszystkich książek, Ferriss zauważył, że chociaż był bogatszy, mądrzejszy i sprawniejszy, nie był wyraźnie szczęśliwszy. „Po sprawdzeniu wielu z tych pudełek stwierdziłem, że nadal cierpię” – przyznaje. I nie jest sam. „Znam centymilionerów i miliarderów, którzy są całkowicie nieszczęśliwi” – ​​dodaje.

Ottavia Busia data urodzenia

Z tą świadomością Ferriss rozpoczął wieloletnią podróż, aby uspokoić swoje wewnętrzne demony i nauczyć się wygodnie żyć we własnej skórze. Sława i fortuna są miłe, ale spokój ducha, uświadomił sobie, to prawdziwa definicja sukcesu.

„Nie ma znaczenia, ile masz pieniędzy, nie ma znaczenia, jak efektywny czy wydajny jesteś. Nie ma znaczenia, jakie rodzaje wymyślnych zabawek zbierasz. Nie ma znaczenia, jak gorący jest twój partner, jeśli twój wewnętrzny świat – twój wewnętrzny monolog lub dialog – przez większość czasu jest pełen gniewu, rozpaczy, frustracji lub smutku” – wyjaśnia.

Bez spokoju ducha, jaki jest sens milionowej lub miliardowej wartości netto? Jak możesz kochać kogoś innego, nie kochając siebie? (Prawda RuPaul doskonale rozumie również.) Sukces bez samoakceptacji wcale nie jest sukcesem.

Co sprawdzić oprócz konta bankowego lub liczby obserwujących

Długi wywiad szczegółowo opisuje nieustanne poszukiwanie przez Ferriss wewnętrznego, a nie zewnętrznego sukcesu, w tym rekomendacje książek, które wywróciły jego myślenie i wiele entuzjazmu dla psychodelików. Sprawdź to jeśli uważasz, że te narzędzia mogą ci się przydać, ale jedno z spostrzeżeń Ferriss jest czymś, co każdy ambitny dążący do walki powinien usłyszeć.

jak wysoki jest jason mitchell

Łatwo zmierzyć konwencjonalny sukces. Sprawdzasz stan swojego konta bankowego, sprawdzasz liczbę obserwujących lub popisujesz się krzykliwym samochodem na podjeździe. Mierzenie prawdziwego, wewnętrznego sukcesu jest trudniejsze. Niemniej jednak Ferriss sugeruje wyraźny wskaźnik tego, czy uczyniłeś to psychologicznie, który każdy może wykorzystać jako punkt odniesienia dla swojego wewnętrznego postępu.

„Jak się czujesz, kiedy się budzisz i przed snem i jak łatwo zasypiasz? Czas spędzony w łóżku rano i wieczorem mówi ci wszystko, co musisz wiedzieć” – twierdzi Ferriss.

Budzisz się niespokojny lub pełen energii? Chcesz wstać z łóżka lub schować się pod kołdrą? Czy w nocy odpływasz spokojnie, czy walczysz z krążącymi wokół zmartwień i dokuczliwym żalem? Jeśli chcesz sprawdzić, czy ci się udało, sugeruje Ferriss, wystarczy zadać sobie pytanie, jak śpisz w nocy.

„Trudno by mi było nazwać siebie sukcesem, gdybym doświadczał niepokoju, strachu, żalu, kiedy kładę się rano w łóżku lub przed pójściem spać” – podsumowuje. Więcej z nas prawdopodobnie powinno przyjąć tę definicję sukcesu.