Główny Rozwój Poprzez Akwizycję Założyciele Harry's mają ofertę sprzedaży za 1,37 miliarda dolarów. Ale FTC nie została sprzedana

Założyciele Harry's mają ofertę sprzedaży za 1,37 miliarda dolarów. Ale FTC nie została sprzedana

Twój Horoskop Na Jutro

Doświadczenie było surrealistyczne. Jeff Raider i Andy Katz-Mayfield, współzałożyciele i dyrektorzy generalni modnego startupu Harry's zajmującego się produktami do pielęgnacji, mieli na sobie garnitury i krawaty. Byli otoczeni przez prawników. I właśnie przeżyli wielogodzinne grillowanie przez organy antymonopolowe w pokoju w siedzibie Federalnej Komisji Handlu w Waszyngtonie, ogromnym gmachu z wapienia przy Pennsylvania Avenue. Ich pozorny grzech: zbyt dobre konkurowanie z gigantem brzytwą Gillette.

Czy prawo antymonopolowe nie powinno działać w drugą stronę?

Raider i Katz-Mayfield uruchomili nowojorski Harry's w 2013 roku z pozornie nieprawdopodobnym pomysłem na przejęcie nie tylko Gillette, ale także Schick, dwóch ogromnych marek należących do konglomeratów towarów konsumenckich, które razem kontrolowały około 90 procent męskiego rynku golenia wtedy. Korzystając początkowo z modelu bezpośrednio do konsumenta, Harry's stał się graczem w goleniu, z prawie 7 procentami sprzedaży maszynek jednorazowych w USA w 2019 roku.

Ośmielony Harry's wprowadził na rynek inne marki środków higieny osobistej i zaatakował swoich większych rywali na własnym terenie, w sklepach detalicznych, takich jak Target i Walmart. Tego rodzaju osiągnięcie wydawałoby się nie do pomyślenia dla każdego, kto dziesięć lat wcześniej znał nawy opieki osobistej. W ciągu zaledwie kilku lat Harry's wraz z innym zakłócaczem DTC, Dollar Shave Club (przejętym przez Unilever za 1 miliard dolarów w 2016 r.), pomogli zmniejszyć udział Gillette do około 50 procent, z północy na 70.

A jednak, ponieważ Harry sfinansował swój rozwój ogromnym kapitałem wysokiego ryzyka (około 375 milionów dolarów z 20 firm), potrzebował strategii wyjścia, aby nagrodzić inwestorów, co zwykle oznacza wykupienie przez większą firmę lub wejście na giełdę. W 2019 roku właśnie taka okazja pojawiła się, gdy Edgewell Personal Care, konglomerat z siedzibą w Shelton w stanie Connecticut – i spółka matka Schick – zaoferował 1,37 miliarda dolarów na zakup Harry's.

Jednak w umowie, którą wynegocjowali, Raider, lat 40, i Katz-Mayfield, lat 38, przejęli większość Edgewell, zachowując kontrolę nad Harrym. Jako współprzewodniczący mieli kierować amerykańskim biznesem Edgewella, portfelem czcigodnych, choć wrażliwych marek — Playtex, Carefree, Hawaiian Tropic, Banana Boat — potrzebujących trochę marketingowego mojo Millennial.

Potem pojawili się federalni.

350 mln USD Obecna roczna sprzedaż 375 mln USD Zebrane dotychczas pieniądze 20 mln Aktualna liczba klientów golenia (USA, Wielka Brytania, Kanada) 9 procent Aktualny udział w rynku maszynek jednorazowych dla mężczyzn w USA 1,37 mld USD Cena nieudanego przejęcia przez Edgewell Personal Care Źródło: Harry's

Styczniowe spotkanie FTC, osiem miesięcy po ogłoszeniu umowy, rozpoczęło serię intensywnych sesji z każdym z pięciu komisarzy FTC, a także niezliczone sesje przygotowawcze i odprawy. Harry's miał trzy firmy prawnicze pracujące nad transakcją, do każdej przydzielono pół tuzina prawników; Edgewell miał własną reprezentację. („Spróbuj na tym policzyć co godzinę”, jęczy Katz-Mayfield. „To nie jest ładne”).

To, co wydawało się zaczarowanym start-upem, który znalazł zaczarowane wyjście, zamieniało się w coś bardziej skomplikowanego – i sprawiło, że wielu zaczęło się zastanawiać, czy doświadczenie Harry'ego oznacza kłopoty dla innych konkurencyjnych marek, które mają nadzieję, że pewnego dnia zaprojektują podobne wyjścia.

'Możesz mi powiedzieć różnica między Gillette Fusion, Gillette Fusion ProGlide, Gillette Fusion ProShield i Gillette Fusion ProShield Chill? Nie? Więc dlaczego mają różne ceny? - pyta zwykle powściągliwy i bezwzględnie dyplomatyczny Najeźdźca w rzadkim dla niego załamaniu formy. Wskazuje na jedno z głównych napięć w branży golenia, które umożliwiło jego firmie.

Przez dziesięciolecia duopol firmy Gillette i Schick pozwalał im tworzyć mylące zestawy produktów — aerodynamiczne projekty, kolorowe paski smarujące i inne rzekome innowacje, które mogą, ale nie muszą, przedstawiać prawdziwą poprawę wydajności — w różnych cenach. Bez dużej konkurencji firmy mogły swobodnie dyktować, co stanowi wartość i wzmacniać ideę poprzez duże budżety reklamowe.

Mieli kierować amerykańskim biznesem Edgewella, portfelem czcigodnych, choć wrażliwych marek.

Obfitość produktów stworzyła również okazję dla nowicjusza, takiego jak Harry's, do zbudowania biznesu wokół prostszych i tańszych produktów bez teatralności. Zamiast tego Harry zaoferował kapryśną markę (jej urocze logo jest rysunkiem mamuta włochatego) i doświadczenie w sprzedaży bezpośrednio konsumentom. Uproszczenie obejmowało również subskrypcje — maszynki do golenia pojawiają się pod Twoimi drzwiami i nie musisz robić zakupów. Potem Harry przeniósł się do prawdziwego świata, zdobywając przestrzeń w wielkich sieciach, takich jak Target i Walmart.

Wygrywając w sklepach detalicznych, Raider i Katz-Mayfield uznali, że mogą być w stanie wykonać tę samą sztuczkę w innych kategoriach. Na początku 2018 roku obaj zebrali 112 milionów dolarów, aby sfinansować Harry's Labs, nowy dział, którego zadaniem jest rozwijanie nowych marek, poprzez ich tworzenie lub przejmowanie start-upów na wczesnym etapie. Pierwszym produktem na rynku była linia do golenia dla kobiet o nazwie Flamingo, która została wprowadzona na rynek pod koniec tego roku.

W tym samym czasie Edgewell zdał sobie sprawę, że musi zbudować dla siebie możliwości online startupu. Akcje Edgewella wykazywały duży spadek, a firma była w trakcie promowania swojego dyrektora finansowego, Roda Little'a, na stanowisko dyrektora generalnego, z mandatem, aby uczynić firmę bardziej zorientowaną cyfrowo i odpowiednią dla młodszych konsumentów.

Edgewell zaczął flirtować z Harrym pod koniec 2018 roku. Każdy miał coś, czego drugi potrzebował. Nawet kiedy Harry's zaczął zachowywać się jak konglomerat – gromadzenie dziewięciu cyfr gotówki na fuzje i przejęcia trudno jest złomować – dysponował zasobami operacyjnymi znacznie mniejszej firmy. Najpilniej Harry's zbliżał się do granic swojej technologii maszynek do golenia i zdolności produkcyjnych.

Podczas gdy wiele projektów golarek jest naprawdę efekciarskich, tworzenie ostrych i trwałych ostrzy na dużą skalę, okazuje się, że jest to skomplikowane. Chociaż Harry posiadał fabrykę w Niemczech, Edgewell miał dziesięciolecia doświadczenia i znacznie większą wydajność – wystarczająco, by Harry's podwoił produkcję z pomocą Edgewella.

W pierwszych miesiącach 2019 roku założyciele Harry'ego i Little zaczęli kształtować, jak będzie wyglądać umowa. Faktem było, że Edgewell, który wydzielił się z biznesu baterii Energizer w 2015 roku, był słaby (2,1 miliarda dolarów sprzedaży) w porównaniu z firmą macierzystą Gillette, Procter & Gamble (71 miliardów dolarów sprzedaży). Ta ostatnia jest największą na świecie firmą CPG, macierzystą takich znanych marek jak Tide, Pampers, Crest i Charmin, z kapitalizacją rynkową zbliżoną wówczas do 300 miliardów dolarów, czyli ponad 10 razy większą niż Edgewell. Dla P&G kupno Harry'ego byłoby kieszonkowym. Dla Edgewella było to postawienie firmy.

Dla Harry's umowa dosłownie postawiła na szali całą firmę – nie tylko biznes golący, który zbudowała, ale także ambicję, by przeskoczyć do innych kategorii. „Mieliśmy szeroką wizję zbudowania większej firmy produkującej produkty konsumenckie, a oni mieli portfolio marek, które wymagały przeobrażenia” – wspomina Katz-Mayfield. „Pomysł polegał na tym, że w tym celu skutecznie zdobędziemy klucze do zamku”. To miało sens, przynajmniej w teorii.

W siedzibie Harry'ego w centrum Manhattanu pomysł założycieli, by podpiąć swój modny, miejski pseudonim do ociężałego portfolio na przedmieściach, spotkał się z mieszanymi reakcjami. „Powiedziałbym, że niektórzy ludzie byli bardzo podekscytowani, a niektórzy mniej podekscytowani” – martwi się Raider. Niektórzy członkowie zespołu, którzy docenili logikę umowy, jak mówi, z radością przyjęli wyzwanie polegające na odbiciu swojego piętna na większej, bardziej ugruntowanej firmie i być może na przyjęciu nowych ról. Inni mieli problemy z pogodzeniem się z wyraźną różnicą w seksapilu, którą promieniowały obie firmy.

Czy kiedykolwiek poczują ciepło w stosunku do Schick lub Playtex? „Niektórzy ludzie mówili: „Wow, to będzie naprawdę trudne i różni się od pracy, na którą się zapisałem w Harry's” – mówi Raider. Co więcej, nieuchronnie dojdzie do zwolnień ról i innych zmian strukturalnych w połączonych operacjach, które zagrażają miejscom pracy.

Założyciele Harry'ego upierali się podczas negocjacji, że kontrolują zasoby ludzkie w Edgewell w USA – „polityki, odszkodowania, wszystko” – mówi Katz-Mayfield. 'Posiadamy to. To nie jest sprawa firmy Edgewell. Mieliśmy – powiedzmy, że „debata” byłaby uprzejmym określeniem – wokół tego mieliśmy sporo uwagi w procesie zawierania umów. Wiedzieliśmy, że jeśli chcemy zatrzymać i naprawdę zmotywować ludzi z Harry's, ważne będzie stworzenie kultury i wartości, które będą bardzo podobne do tych, które mieliśmy”.

Z perspektywy startupu miało to sens. Wszyscy w Harry's wierzyli, że został zbudowany tak, aby był inny, a wielu czuło poczucie własności, które wykraczało poza ich udziały.

Jednak dla CEO Little w Edgewell było to bardziej skomplikowane. To, co dla zespołu Harry'ego wyglądało jak coś magicznego, wyglądało dla zespołu Edgewella jak, no cóż, jak startup – niewinna twarz o świeżej twarzy, która nie wiedziała tego, czego nie wiedziała.

Mimo niepokoju związanego z fuzją wśród zespołu Harry'ego, uczucie było tak samo wyraźne w Edgewell, ponieważ długoletni pracownicy przewidywali inwazję bandy internetowych kowbojów z Manhattanu.

Różnice nie były tylko kosmetyczne – wypełniona psami, przypominająca loft przestrzeń w chichi SoHo kontra lustrzany budynek biurowo-parkowy na przedmieściach. Podobnie jak wiele startupów, Harry szczycił się zwinnością. Gdy pojawiały się problemy, założyciele mogli szybko wkroczyć. Edgewell, z wieloma markami, opierał się na jednostkach funkcjonalnych. Uzyskanie skoordynowanego rozwiązania może potrwać dłużej.

Little przyznał się do szerokiego nadzoru, w tym HR, ale powstrzymał się przed tym, by Raider i Katz-Mayfield myśleli, że kultura Harry'ego może po prostu przejąć kontrolę. To wysłało jego zespołowi w Edgewell jasną wiadomość, że poważnie podchodzi do zmian, a jego potencjalnym partnerom wysłało jasną wiadomość, że ich najwyższy priorytet musi zostać Edgewellem. „Musieliśmy zrównoważyć historię i dziedzictwo Edgewell z destrukcyjnym nastawieniem, jakie przynieśli Andy i Jeff” – mówi Little. „Musieliśmy stworzyć nową, trzecią drogę, inną i niepowtarzalną kulturę”.

Po ogłoszeniu umowy integracja obu firm rozpoczęła się nieformalnie. Zgodnie z prawem, dopóki sprzedaż nie została zatwierdzona przez rząd, większość faktycznej fuzji nie mogła się rozpocząć, ale Raider i Katz-Mayfield zaczęli spędzać dużo czasu na poznawaniu jak najwięcej zespołu Edgewell. Inni opracowywali potencjalne schematy organizacyjne i strategie marketingowe.

Dołączenie do firm nie będzie łatwe, ale perspektywa przejęcia nie tylko Gillette, ale i samej P&G dostarczyła ogromnego impulsu do przedsiębiorczości. Raider i Katz-Mayfield dostali się do wielkich lig i mieli zamiar poprowadzić swoją nową drużynę za pierwszym razem, gdy zajmą się skafandrem.

A przynajmniej tak myśleli.

jak wysoki jest Bret Baier?

Prawo antymonopolowe ma na celu ochronę konkurencji, dlatego zespoły prawne obu firm poinformowały, że zatwierdzenie przez organy regulacyjne byłoby dość proste. Logika umowy polegała zasadniczo na tym, że Schick nie rósł, a Harry rósł; połączenie tych dwóch stworzyłoby silniejszego konkurenta dla Gillette, co byłoby lepsze dla konsumentów.

Jak ujął to jeden z przedstawicieli branży, który poprosił o zachowanie anonimowości, „prawdziwym problemem dla tej kategorii jest Gillette, wspierany przez P&G, mający niemal monopolistyczną władzę”. Sprzedawcy byli spragnieni konkurencji (i przewagi wobec P&G) w alejce golenia, szukając w firmie Schick innowacji i polegając na Harry's dla nowej generacji klientów.

Zwiększona konkurencja zmusiła Gillette do obniżenia cen w ostatnich latach i wszyscy zakładali, że nowo połączona firma numer 2 po prostu wywrze większą presję na numer 1.

I przez sześć miesięcy wydawało się, że właśnie tam się toczą. To prawda, że ​​żądanie FTC o dane z Harry'ego liczyło 120 stron i wymagało zespołu prawników tylko do zebrania dokumentów – „każdy e-mail, jaki kiedykolwiek wysłaliśmy, każdy stworzony przez nas dokument, każdy numer” – wspomina Katz-Mayfield. Nie było jednak powodów do zmartwień – dopóki spotkania nie rozpoczęły się w styczniu, a każda kolejna sesja jeszcze bardziej zaciemniła perspektywę.

jak wysoki jest Bill Hader?

W tym miesiącu założyciele spędzili kilka dni w tygodniu w Waszyngtonie i coraz bardziej zdawali sobie sprawę, że ich ciepłe i niewyraźne przesłanie o dbaniu o konsumentów spotyka się ze sceptycyzmem. Kiedy Raider mówi: „Naszą misją jako firmy jest tworzenie rzeczy, które ludzie lubią bardziej – byłoby przeciwieństwem robienie czegokolwiek złego dla konsumentów”, wierzy w to. Zamiast tego FTC zobaczyła agresywnego powstańca, który zamierzał przytulić się do dużego gracza, mówiąc: Zaufaj nam, jesteśmy dobrymi facetami.

W międzyczasie on i Katz-Mayfield próbowali prowadzić firmę, której zespół pracował w stanie zawieszenia przez osiem miesięcy i od dawna zaczął się zastanawiać, dlaczego transakcja nie została zamknięta – i co powstrzymuje ich część z tego 1,37 dolara miliard.

Pomimo rozproszenia, firma zwiększyła przychody o 20 procent w 2019 roku i ostatecznie przeszła na rentowność. Jej nowa marka dla kobiet, Flamingo, również zyskała popularność i w tym roku sprzeda ponad trzy miliony maszynek do golenia.

Ale dla Raidera, Katz-Mayfield i Little w Edgewell zegar tykał i musieli kontynuować swoje plany rozwoju, jeśli umowa nie miała zadziałać. Jak ujmuje to Little: „W pewności jest wartość”.

FTC podjęła decyzję 3 lutego: pozwałaby o zablokowanie transakcji. Logika: Harry's był zbyt dobry, by poświęcić się fuzji. „Utrata Harry'ego jako niezależnego konkurenta usunęłaby krytycznego, destrukcyjnego rywala, który obniżył ceny i pobudził innowacje w branży, która wcześniej była zdominowana przez dwóch głównych dostawców, z których jednym jest nabywca” – napisała agencja.

Według jednej interpretacji to stwierdzenie oznaczało, że firma Raidera i Katz-Mayfield odniosła taki sukces jako pretendent, że federalni postrzegali ją teraz jako kluczową dla utrzymania konkurencyjności rynku. Może to brzmieć jak definicja uczynienia tego wielkim, ale skutecznie zamyka najbardziej oczywistą strategię wyjścia firmy.

Decyzja ta opadła szczęki na większą część świata CPG, który zaczął polegać na przejmowaniu rebeliantów jako swego rodzaju innowacji, talentu i potoku milenijnych klientów. Edgewell postanowił nie walczyć z tym procesem i zrezygnował z umowy, decydując się zatrudnić byłego dyrektora ds. handlu elektronicznego Walmartu, aby kierował jego północnoamerykańskimi operacjami. „Powiedziałem publicznie, że nie zgadzamy się z decyzją, ale nie zamierzamy z nią walczyć” – mówi Little. „Jesteśmy skoncentrowani na przyspieszeniu naszych wysiłków w celu zbudowania firmy CPG nowej generacji”.

Równie przerażone były światy startupów i venture capital. Przybyli, aby zobaczyć gigantów CPG nie tylko jako gotowych na zakłócenia, ale także jako źródło ich największych korzyści. „Harry's naprawia golenie, łamie strategię wyjścia” – napisał Washington Post .

Niektórzy spekulowali, że Harry's zbyt długo czekał na sprzedaż i że rozwijające się marki mogłyby uniknąć kontroli FTC, gdyby znalazły nabywców przed zgromadzeniem tak dużego udziału w rynku, że same były siłami rynkowymi. Inni zastanawiali się, czy rosnące koszty reklam na Facebooku i Google, które skłoniły Harry's do agresywnego podążania za tradycyjnymi kanałami sprzedaży detalicznej, fundamentalnie przedefiniowały firmę: nie jest już cyfrowym nowicjuszem, ale bardziej tradycyjnym producentem produktów do higieny osobistej, choć z fajniejszym logo.

Przede wszystkim decyzja zszokowała Harry's, który teraz nie miał innego wyboru, jak zbudować swoją małą rodzinę marek wewnętrznie i ostatecznie przeprowadzić IPO. Zapłata będzie musiała poczekać.

W rzeczywistości nowa wizja Harry'ego może obiecać nawet większy pośpiech, niż kiedykolwiek mógł się zdobyć.

Jest środowy poranek we wrześniu, sześć miesięcy po upadku umowy, około 300 pracowników Harry'ego zbiera się na Zoomie na cotygodniowym spotkaniu wszystkich rąk. Bezwzględnie szczera piosenka miłosna „This Must Be the Place (Naive Melody)” autorstwa Talking Heads galopuje w tle, gdy ludzie wchodzą do wirtualnego pokoju, aż Raider przejmuje pochwałę wielkiego osiągnięcia – „jednego z największych cross-funkcjonalne wysiłki, jakie kiedykolwiek mieliśmy w Harry's” – mówi.

Dzisiejsze spotkanie świętuje wprowadzenie na rynek nowych i ulepszonych żyletek, znanych wewnętrznie jako Gen2+, które pozostają ostre dłużej niż ich poprzednicy. Menedżer produktu zachwala nowe opakowanie bez plastiku. Zespół marketingowy odtwarza 30-sekundowy spot reklamowy, który atakuje rywali. („I w przeciwieństwie do niektórych innych firm, nie podnosimy ceny, gdy wprowadzamy coś nowego”).

Raider i Katz-Mayfield zdają się wracać do swojego startupowego środowiska, mimo że od marca przechodzili zupełnie inny rodzaj kryzysu, kiedy mężczyźni postanowili zrezygnować z golenia i zapuścić brody w czasie pandemii. Raider często uprawia dzień lub dwa na ściernisku. Do sierpnia sprzedaż jednorazowych maszynek do golenia spadła w całej branży o 11 procent rok do roku, ale w Harry's wzrosła o 2,4 procent, dzięki działalności e-commerce.

Kilka tygodni po upadku transakcji z Edgewell, Harry's publicznie uruchomił swoją drugą markę spinoff, linię produktów dla kotów o nazwie Cat Person, która została wymyślona przez personel i inkubowana w Harry's Labs. Brzmi losowo? Katz-Mayfield twierdzi, że jest to idealne dopasowanie, ponieważ istniejące produkty dla kotów „naprawdę nie są zaprojektowane z myślą o kotach” – to znaczy, on i Raider widzą przestarzałą kategorię zdominowaną przez gigantów takich jak Mars, którym do tej pory w większości oszczędzono rywalom DTC. Katz-Mayfield twierdzi, że Harry's ma „garść” innych nowych marek w fazie rozwoju i że firma „zdecydowanie” rozpocznie przejmowanie innych marek na wczesnym etapie rozwoju cyfrowego.

Kirsten Green, założycielka Forerunner Ventures, płodnego inwestora w marki DTC, wierzy, że dzisiejsi konsumenci wykazali, że są bardziej głodni odkrywania nowych marek niż kiedyś, co dobrze wróży wizji Harry'ego stworzenia kolejnego P&G. „Mają zespół wysokiego kalibru, mają ambicje i już działają z pozycji wielkości i wyrafinowania” – mówi.

A Harry's czerpie korzyści z lekcji wyciągniętych z doświadczenia – myślenia na dużą skalę i podejmowania decyzji dotyczących wielu marek, wielu rodzajów sprzedawców i wielu krajów. Edgewell „zbudował wszystkie te możliwości, których tak naprawdę nie znaliśmy i których musieliśmy się nauczyć” — przyznaje Raider.

Ponowne poświęcenie Harry'ego na budowanie własnej rodziny marek pozwoliło również założycielom zjednoczyć zespół wokół obietnicy jeszcze większego zysku w przyszłości. W rzeczywistości nowa wizja Harry'ego może obiecać nawet większy pośpiech, niż kiedykolwiek mógł się zdobyć. Jeśli dołączenie do Edgewella miało wepchnąć drużynę Harry'ego prosto do wielkich lig – cóż, nie dołączenie do niej i tak to zrobiło. A założyciele, już nie niewinni, nauczyli się jednej trudnej lekcji na temat bycia nowym hotshotem: wielu w branży podejrzewa, że ​​to właśnie Procter & Gamble przekonał FTC do zablokowania transakcji.

8 stycznia, kiedy zespół Harry'ego prowadził swoją rękawicę na spotkaniach FTC, P&G ogłosiło przejęcie start-upu Billie, zajmującego się maszynką do golenia i pielęgnacji skóry. Niektórzy obserwatorzy zauważyli, że był to dokładnie ten rodzaj konsolidacji branży, który mógłby skłonić FTC do zablokowania powiązania Edgewell-Harry'ego. Jeśli to prawda – a trudno to udowodnić – taktyka nacisku zadziałała. Nawet jeśli FTC zdecyduje się zablokować przejęcie Billie, P&G uniknęło posiadania silniejszego konkurenta. W ostatnich miesiącach firma poprawiła swoją pozycję w kategorii męskich golarek, zwiększając swój udział w rynku.

Harry nauczył się, jak podnieść się po powaleniu. Kolejna premiera firmy, po ostrzach Gen2+, jest pierwszym wejściem na rynek szamponu przeciwłupieżowego. Liderem jest marka Head & Shoulders, najlepiej sprzedający się szampon na świecie, wspierany budżetem reklamowym, który przyprawiałby o płacz większości konkurentów. Należy do firmy Procter & Gamble. Rozpoczęła się druga runda.

Dziwaczny król golenia

King Camp Gillette, wynalazca, przedsiębiorca, pisarz i antykapitalista-utopijny milioner, był tak ekscentryczny, że Elon Musk wydawał się przeciętny. Jednak jako twórca obosiecznej maszynki do golenia i założyciel firmy, która wciąż nosi jego imię, Gillette jest nieśmiertelnym amerykańskim biznesem – i to nie tylko ze względu na produkt, który opatentował w 1904 roku.

Gillette wykorzystał model biznesowy, który wciąż jest czczony na ołtarzu marketingu: sprzedawaj tanio rękojeść i zabijaj ostrza, które będą kupowane tak długo, jak długo rosną brody.

Gillette's nadal jest modelem. Hewlett-Packard chętnie sprzeda ci drukarkę za 70 dolarów w zamian za zakup wkładów atramentowych za 15 do 25 dolarów na następne pięć lat. Nespresso wycenia elegancki ekspres do kawy na 104 USD, aby sprzedać kawę za 75 USD za funt. To jest genialne.

Pomysł nie był całkowicie pomysłem Gillette'a. W 1895 roku jego ówczesny szef William Painter, właściciel firmy Baltimore Bottle Seal Co., zasugerował, aby Gillette skupił się na produkcie jednorazowego użytku. Sam Painter stworzył jeden — kapsel w kształcie korony, używany kiedyś i rzucany, wtedy i dzisiaj.

Gillette zaangażował partnera, inżyniera przeszkolonego w MIT, Williama Emery'ego Nickersona, który w końcu odkrył trudny proces produkcji bardzo cienkich ostrzy. W 1903 roku, pierwszym roku działalności firmy, firma sprzedała 51 maszynek do golenia i 14 tuzinów ostrzy. Do 1904: 90 000 maszynek do golenia i 15 milionów ostrzy. W ciągu pięciu lat twarz Gillette'a, która zdobiła opakowanie, była znana na całym świecie.

Podobnie jak wielu przedsiębiorców, droga Gillette do sukcesu była nierówna. Wychowany w rodzinie wynalazców, przed maszynką do golenia opatentował inne metalowe urządzenie, ale nie mógł go skomercjalizować. W 1894, 40-letni, nieudany i krytyczny wobec kapitalizmu, opublikował Dryf ludzi . Był to projekt pewnego rodzaju socjalistycznego raju dla mega-condo w północnej części stanu Nowy Jork z 24 tysiącami budynków mieszkalnych – zasilanych wodą z wodospadu Niagara – które miałyby być domem dla milionów. Po znalezieniu kilku chętnych Gillette skupił się na zarostu.

Ale w 1910 r., gdy jego firma dobrze prosperowała, Gillette stworzył Światową Korporację, „którą ma nadzieję stać się zalążkiem połączenia wszystkich gałęzi przemysłu na ziemi”. New York Times flegmatycznie zgłoszone. Gillette wciąż marzył o zakończeniu ludzkich sporów. Może musimy mu też przypisać wynalezienie stretch goala.