Główny Ikony I Innowatorzy Jak szczęście było kluczem do przejęcia świata przez Starbucks (i jak naukowo można przynieść sobie więcej szczęścia)

Jak szczęście było kluczem do przejęcia świata przez Starbucks (i jak naukowo można przynieść sobie więcej szczęścia)

Twój Horoskop Na Jutro

Można znaleźć wiele historii odnoszących sukcesy firm, które powstały w nieoczekiwanym momencie, takim jak przypadkowe spotkanie dwóch osób lub ktoś przebywający w określonym miejscu o określonej porze. Dobrą wiadomością jest to, że z pomocą nauki możesz nawet przyczynić się do zwiększenia swojego szczęśliwego zbiegu okoliczności. Nazwij to: nauka-dipity.

Badacz Richard Wiseman, profesor na Uniwersytecie Hertfordshire, studiował i pisał wiele o pomyślności i mówi, że to wcale nie przypadek, ale pewien sposób życia, który sprawia, że ​​niektórzy ludzie są bardziej szczęśliwi niż inni.

Osoby te wykorzystują w swoim życiu cztery kluczowe cechy. Przyjrzyjmy się tym w kontekście powstania jednego z największych nowoczesnych imperiów biznesowych, Starbucks.

Maksymalizacja szans szans

Otwarte w 1971 roku na historycznym rynku Pike Market w Seattle przez nauczyciela angielskiego Jerry'ego Baldwina, nauczyciela historii Zeva Siegela i pisarza Gordona Bowkera, oryginalny Starbucks sprzedawał tylko palone całe ziarna kawy i sprzęt do parzenia kawy.

czy dziwne jest, że al yankovic jest żonaty?

Dziesięć lat po otwarciu szwedzka firma produkująca kawę Hammarplast wysłała tam jednego ze swoich dyrektorów ds. marketingu, aby zbadał, dlaczego ten mały sklep w Seattle sprzedał więcej swoich ekspresów do kawy niż Nordstrom.

Ten dyrektor ds. marketingu? Obecny dyrektor generalny Starbucks Howard Schultz.

Wiseman mówi, że nieoczekiwani ludzie są „wykwalifikowani w tworzeniu, dostrzeganiu i wykorzystywaniu przypadkowych okazji” i robią to poprzez „nawiązywanie kontaktów, przyjmowanie zrelaksowanego podejścia do życia i otwartość na nowe doświadczenia”.

Widzimy tutaj, że Schultz jest biegły w dostrzeganiu i wykorzystywaniu szansy na nawiązanie kontaktów z klientami swojego ówczesnego pracodawcy, Hammarplasta.

Jak możesz to zrobić: Miej otwarty umysł na to, co każdy ma do powiedzenia. Możesz uważać, że nie warto rozmawiać z konkretną osobą, ale ta osoba może wywołać dla ciebie pomysł lub być połączeniem, o którym nigdy nie wiedziałeś, że potrzebujesz.

Słuchanie intuicyjnej gadaniny

Schultz był natychmiast oczarowany biznesem, ponieważ główna misja Starbucksa w rzeczywistości koncentrowała się na „uczeniu klientów sztuki parzenia kawy”. Sprzedaż ziaren kawy była tylko wynikiem realizacji tej podstawowej misji.

Dla niektórych z nas słuchanie naszych wnętrzności oznacza wiedzę, kiedy jest lunch, ale dla nieoczekiwanych ludzi oznacza to instynktowne poznanie dobrej okazji, kiedy nadejdzie. Wiseman mówi, że ludzie, którzy mają w życiu wiele zbiegów okoliczności, słuchają ich intuicji. Oczywiście intuicja Shultza podpowiadała mu, że ta kawa ma przed sobą świetlaną przyszłość.

Początkowo pierwotna załoga Starbucksa niechętnie zatrudniała Schultza, wierząc, że był zbyt chętny do rozwijania marki, woląc zamiast tego rozwijać ją stopniowo. W 1982 roku, po tym, jak zgodził się na wolniejszą hodowlę Starbucksa, zrezygnował z lepiej płatnej pracy w Hammarplast i podpisał kontrakt ze sprzedawcą ziaren kawy, który wysłał go do Mediolanu w 1983 roku, aby wziąć udział w pokazie artykułów gospodarstwa domowego. To, z czym wrócił — szablonem idealnej kawiarni z włoskich kawiarni — zmieni amerykańską kulturę.

To kolejny przypadek, w którym Schultz podąża za przeczuciem i widzi, jak się rozwija w najlepszy możliwy sposób.

Jak możesz to zrobić: Po prostu słuchaj swojej intuicji i zaryzykuj, kiedy „czujesz” się dobrze. To prawda, że ​​czasami instynkt może cię źle poprowadzić, ale jeśli po prostu masz dobre przeczucia, wypróbuj to i zobacz, dokąd cię to zaprowadzi.

jak wysoki jest byron scott

Zamieniając nieszczęście w fortunę

Na nieszczęście dla Schultza założyciele Starbucks nie prowadzili działalności, aby zmienić amerykańską kulturę i nie chcieli zostać siecią kawiarni. Ostatecznie odszedł z firmy i stworzył własną linię kawiarni pod marką „Il Giornale”.

Wiseman mówi, że ludzie, którzy cieszą się wieloma szczęśliwymi okolicznościami w swoim życiu, robią to, odwracając sytuacje, w których doświadczają nieszczęścia, widząc pozytywy w sytuacji.

W tym przypadku Schultz nie zastanawiał się nad koniecznością opuszczenia Starbucks, aby zrealizować swoje marzenie, po prostu postrzegał to jako okazję do rozpoczęcia własnej działalności z koncepcją, która już okazała się skuteczna.

Jak możesz to zrobić: Zawsze patrz na lekcje, które możesz wyciągnąć z porażki i możliwości, jakie stwarza błąd. Nie ma sensu rozwodzić się nad przeszłością, więc równie dobrze możesz wyciągnąć wszelkie pozytywy ze złej sytuacji.

Spodziewam się, że wydarzą się dobre rzeczy

W 1988 roku pierwotni właściciele Starbucks zdecydowali, że chcą kontynuować inne przedsięwzięcia i sprzedali firmę Schultzowi, który natychmiast zmienił nazwę Il Giornale na Starbucks i odniósł z nią skromny sukces.

Ludzie, którzy doświadczają wielu losów w swoim życiu, są pewni, że przyszłość będzie pełna szczęścia, mówi Wiseman. Dlatego podchodzą do życia pełni pewności siebie i pozytywnych myśli, które realnie pomagają kształtować ich przyszłość. To sprawia, że ​​ich oczekiwanie na szczęście jest samospełniającą się przepowiednią, podobnie jak Schultz ze swoim wiecznym optymizmem odnośnie formatu Starbucks.

Jak możesz to zrobić: bądź pewny siebie i myśl pozytywnie i podchodź do każdej sytuacji z takim nastawieniem. Jeśli spodziewasz się, że coś złego się wydarzy, prawdopodobnie tak się stanie. Oczekuj więc, że zamiast tego wydarzą się dobre rzeczy.

Bądź świadomy tego, jak kształtujesz swój własny świat. Okazja może być tą, która zapuka do twoich drzwi, ale to zrządzenie losu sprawi, że będziesz o tej porze w domu. Powodzenia.