Główny Surge Miasta Ten przedsiębiorca osiągnął dno przed zbudowaniem biżuteryjnego imperium wartego miliard dolarów (z zaledwie 500 USD)

Ten przedsiębiorca osiągnął dno przed zbudowaniem biżuteryjnego imperium wartego miliard dolarów (z zaledwie 500 USD)

Twój Horoskop Na Jutro

„Kiedy to zacząłem, ludzie mówili mi, że muszę wyjechać z Austin i przenieść się do Los Angeles lub Nowego Jorku, aby stać się legalną marką modową” – wspomina Kendra Scott. – Ale coś w moim wnętrzności kazało mi zostać. Sprytne posunięcie: tytułowa firma zajmująca się biżuterią i stylem życia Scotta jest obecnie wyceniana na 1 miliard dolarów, a ona nadal posiada większość udziałów.

Taki sukces był niewyobrażalny dla Scott jeszcze w 2009 roku, kiedy kryzys finansowy omal nie zabił jej firmy. Założyła firmę w 2002 roku, projektując biżuterię ze swojej sypialni i zabierając swoje trzymiesięczne dziecko do lokalnych butików, aby przekonać ich do noszenia jej niedrogich, oryginalnych kolczyków. W końcu miała dystrybucję w większości niezależnych sklepów w całym kraju – aż do chwili, gdy dno spadło z gospodarki i wiele z tych biznesów zostało zamkniętych. Nawet u jej głównych partnerów handlowych kupujący byli zwalniani lub anulowali zamówienia. „Biznes spadł o 40 procent w ciągu roku”, mówi. – To był chaos.

z kim wyszła Deidre Hall?

Zdesperowana, szukając drogi naprzód — a niedawno rozwiodła się z dwójką małych dzieci — Scott postanowiła postawić najmniej logiczny zakład: otworzyć własny sklep. Zdecydowała, że ​​jeśli zamierza budować markę, musi nawiązać bezpośrednią relację z klientami, zarówno osobiście, jak i online. Ale bank po banku odrzucał ją o pożyczkę, dopóki Texas Capital nie zaryzykował jej. „Zawsze będę z nimi bankować” – mówi teraz Scott. „Popatrzyli na mnie nie jak na numer pożyczki, ale jak na człowieka”.

Scott otworzyła swój sklep na South Congress Avenue w Austin, najmodniejszej ulicy handlowej w mieście. Ale różnił się od innych sklepów jubilerskich, które na ogół uważała za przerażające, z zamkniętymi oszklonymi walizkami i unoszącymi się strażnikami. „Nienawidziłam chodzić do sklepów jubilerskich” – mówi. „Chciałem, żeby klienci zainteresowali się produktem i dobrze się bawili, dotykali, dotykali i przymierzali je, tak jak kupujemy ubrania”. Zrezygnowała więc z typowych pułapek, zamiast tego stworzyła pasek kolorów, w którym kupujący mogli mieszać i dopasowywać materiały, aby spersonalizować swoje produkty, popijając szampana.

Jeśli pierwszy sklep Scotta udowodnił jej predyspozycje do handlu detalicznego, drugi sklep dał jej lekcję, jak pozostać wiernym swoim korzeniom z Austin. W 2011 roku Scott zadebiutowała w swojej drugiej lokalizacji na Rodeo Drive w Beverly Hills, tylko po to, by odkryć, że nikt tam nie znał jej marki ani się nią nie interesował. Sklep nie powiódł się, a ona postanowiła otworzyć kolejny sklep w Teksasie. Kiedy Scott zebrała swoją pierwszą rundę kapitału wysokiego ryzyka w 2014 r., podwoiła się, otwierając sklepy na południu i środkowym zachodzie, obsługując wielopokoleniową klientelę, którą elita mody w Nowym Jorku i Los Angeles w dużej mierze ignorowała. „Bycie z dala od tych wielkich miast dało mi wyjątkową perspektywę na to, co dzieje się w modzie, a potem sam się tym zajmuję” – mówi Scott.

Pod koniec 2016 roku Scott sprzedała duży pakiet mniejszościowy swojej firmy firmie private equity Berkshire Partners, której wycena wyniosła 1 miliard dolarów. Do tego czasu, ustanowiwszy swoją markę na własnych warunkach, była gotowa do szturmu na wybrzeża i dalej. Obecnie prowadzi dobrze prosperującą działalność e-commerce i 92 sklepy, w tym sklep w luksusowym londyńskim domu towarowym Selfridges oraz swoją pierwszą nowojorską placówkę, sklep o powierzchni 1700 stóp kwadratowych w SoHo.

czy radość Taylor jest czarna czy biała?

Ale Scott przypisuje tyle samo wdzięczności za rozwój, który nastąpił po jej oryginalnym sklepie, tym wzajemnie wspierającym się społeczność biznesowa w Austin . Tak jak lokalne butiki dały jej początek, a Texas Capital dał jej koło ratunkowe, inni przedsiębiorcy z Austin wkroczyli jako mentorzy. Clayton Christopher, który stworzył i sprzedał zarówno Sweet Leaf Tea, jak i Deep Eddy Vodka, doradzał Scottowi, gdy dokonała swojej pierwszej inwestycji kapitałowej. Jej pierwszym inwestorem był Steve Hicks, przedsiębiorca radiowy. Teraz Scott inwestuje i doradza młodszym firmom w Austin, takim jak Helm Boots i zastawa stołowa Darbie Angell. Mówi, że w Austin zachowało się coś w rodzaju outsidera, co zachęciło miejskich przedsiębiorców do współpracy. „Z naszego punktu widzenia nie konkurujemy ze sobą, ale rywalizujemy ze światem” – mówi. — Dlaczego więc nie podnieść się nawzajem?