Główny Życie Startowe Martwisz się, że nie znajdziesz swojej pasji? Oto dlaczego jest dobrze, jeśli tego nie zrobisz

Martwisz się, że nie znajdziesz swojej pasji? Oto dlaczego jest dobrze, jeśli tego nie zrobisz

Twój Horoskop Na Jutro

Jak się okazuje, prawdopodobnie nie zostaniesz trafiony strzałą Kupidyna z „miłością od pierwszego wejrzenia”, ani w życiu romantycznym, ani zawodowym.

W rzeczywistości istnieją mocne dowody na to, że większość ludzi nigdy nie znajdzie w życiu wielkiej pasji. Nie, większość z nas znajdzie kogoś miłego do osiedlenia się, kto nie jest rycerzem ani księżniczką na białym koniu. A większość z nas będzie miała przyzwoitą karierę i będzie czerpać z niej dużo satysfakcji. Ale jako badanie Stanforda konkluduje, możesz nigdy nie być „namiętnym” tym, czym się zajmujesz. I to jest w porządku.

Badacze wskazali coś, co powinno być oczywiste: kiedy czekasz, aż jakiś talent lub zainteresowanie uderzy cię w głowę gwiezdnym pyłem i natychmiastowym mistrzostwem, tracisz całą masę szans na rozwój swoich umiejętności, dotarcie do nowych obszarów, ucz się od innych i buduj swoje kwalifikacje przywódcze.

Colin pasterz żona ann pasterz

Profesor Dweck, który prowadził badanie Stanford, powiedział: „Na początku moi studenci wpatrują się w pomysł znalezienia swojej pasji, ale z czasem znacznie bardziej ekscytują się rozwijaniem swojej pasji i jej realizacją”. Innymi słowy, jego uczniowie zrozumieli, że ich przyszłość będzie kształtowana przez ich pasje i w ten sposób ostatecznie wniosą swój wkład.

Określ, w czym możesz się zakochać.

Dobrym tego przykładem jest mój kolega Bryon Stephens. Nie jest jednym z tych facetów, którzy żyją tylko po to, by grać na skrzypcach, rzeźbić lub pisać kod. W rzeczywistości jest facetem, który zaczynał od zmywania naczyń i awansował na kierownicze stanowiska, zostając prezesem jednej z najszybciej rozwijających się firm produkujących pizzę w Ameryce.

Tata powiedział mu coś, co pokierowało nim w liceum: „Idź tam i bądź najlepszą zmywarką, jaką kiedykolwiek widzieli, i zobacz, dokąd cię to zaprowadzi”.

głos chloe kohanski wiek

Wiesz, co zrobił Bryon? Nie mógł sobie pozwolić na szukanie swojej „namiętności”. Tak czy inaczej, miał stanąć twarzą do zlewu pełnego naczyń. Więc posłuchał swojego taty. Pozwolił sobie zakochać się w pracy, którą wykonywał, jakkolwiek skromny i nieefektowny.

Bryon powiedział mi, że zbudował pełną miłości relację z czterech rzeczy z czystej woli: „Miłość do restauracji, miłość do franchisingu, miłość do przywództwa, miłość do nauki”. Przekazał to ludziom wokół niego; widzieli to, a środowisko wokół niego rozkwitło. Oczywiście miłość była potężną bronią dla Bryona, a jego sukces mówi sam za siebie: zrobił świetną karierę w świecie franczyzy w Yum! Brands, a następnie jako prezes Marco's Pizza. Wystąpił nawet w odcinku Undercover Boss. Nieźle jak na zmywarkę.

Szukaj możliwości wokół siebie.

Badacze ze Stanford mieli rację: jednym z powodów, dla których ludzie mają nadzieję na „pasję”, jest to, że uważają, że to mniej pracy. Myślą, że w magiczny sposób unikną przeszkód i wyzwań. Prawda jest taka, że ​​te rzeczy po prostu nie są łatwe. Życie jest złożone, pełne zwrotów akcji i nie zawsze prowadzi cię tam, gdzie myślisz, że chcesz iść. Z badania wynika, że ​​ludzie, którzy są odporni, mają rozsądne oczekiwania i budują miłość i troskę, które zamieniają każde wyzwanie w okazję do rozwoju – to ci, którzy mają szczęśliwe i udane życie.

bernice burgos wartość netto 2020

Ilu ludzi trudzi się na niskich stanowiskach, jęczy, bo chcieliby znaleźć jakąś „pasję”, by ich zmieść? W międzyczasie mogą przegapić szansę na zbudowanie miłości i satysfakcji tam, gdzie już są, i pozwolić, by zabrała ich w lepsze miejsce. Nie bądź jednym z nich.

Więc może to nie miłość od pierwszego wejrzenia, ty i twoja praca. Ale czy mimo to możesz być najlepszą zmywarką/asystentem/stażystą, jaka kiedykolwiek istniała? Tak, możesz, podejmując zobowiązanie do rozwijania mistrzostwa. Okazuje się, że właśnie to zaprowadzi cię tam, gdzie miałeś być przez cały czas. Nie pytaj Kupidyna; zapytaj Bryona Stephensa.