Główny Technologia Nowa reklama Apple dotycząca prywatności jest absurdalna. Dlatego jest tak genialny

Nowa reklama Apple dotycząca prywatności jest absurdalna. Dlatego jest tak genialny

Twój Horoskop Na Jutro

W zeszłym tygodniu Apple po cichu zrzuciło nową reklamę. Podobnie jak wiele jego ostatnich spotów , ten jest głupkowatym spojrzeniem na temat, który normalnie byłby mniej niż zabawny. W tym przypadku chodzi o prywatność.

Najnowsza reklama Apple przedstawia ilość śledzenia, które ma miejsce w aplikacjach oraz w witrynach, które odwiedzasz każdego dnia. Robi to, śledząc człowieka przez cały dzień, podkreślając wszystkie sposoby, w jakie różne aplikacje, z których korzysta, gromadzą i udostępniają dane na jego temat.

Na przykład młody człowiek zaczyna w kawiarni. Kiedy odjeżdża, barista podąża za nim i wskakuje z nim na przejażdżkę, dzieląc się informacjami z kierowcą. Kiedy dociera do celu, zarówno kierowca, jak i barista podążają za nim i dzielą się dodatkowymi informacjami z osobą, która wygląda na kierownika banku. Możesz sobie wyobrazić, jak szybko cała sprawa pogrąża się w chaosie, gdy każda interakcja powoduje, że inny tropiciel śledzi go przez cały dzień.

Oczywiście pomysł jest dość prosty — iPhone umożliwia zatrzymanie śledzenia. Na koniec użytkownik iPhone'a otrzymuje opcję, aby nie zezwalać na śledzenie, a nagromadzona masa trackerów znika jak gra w whack-a-mole.

linsey davis abc news mąż

Szczerze mówiąc, to trochę absurdalne.

Właśnie dlatego uważam, że reklama jest tak genialna. Oto, co mam na myśli:

Apple jest ostatnio na dość krucjacie prywatności. W rzeczywistości jest to druga reklama na ten temat w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy. Ten skupia się na najnowszej funkcji Apple App Tracking Transparency (ATT), która wymaga od deweloperów poproszenia o pozwolenie zanim będą mogli śledzić Cię w aplikacjach i witrynach.

Jeśli masz zaktualizowałem iPhone'a do iOS 14,5 (co powinieneś zrobić natychmiast, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś), być może zauważyłeś małe powiadomienia z pytaniem, czy chcesz zezwolić aplikacji na śledzenie Ciebie. Możesz też pamiętać, jak bardzo Facebook walczył z aktualizacją, nawet usuwanie własnych reklam , oskarżając Apple o krzywdzenie małych firm i stwarzanie zagrożenia dla otwartej sieci, jaką znamy.

Teraz, gdy ATT jest częścią iOS , nietrudno zrozumieć, dlaczego Facebook tak się martwił. Niektóre badania pokazują, że aż 95 procent użytkowników rezygnują z zezwalania aplikacjom na zbieranie ich danych.

ile ma wzrostu johnny rodriguez

Jest całkiem jasne, że większość ludzi nie jest fajna w przekazywaniu informacji o wszystkim, co robią i kupują online, każdej odwiedzanej witrynie. Większość ludzi — jeśli mają wybór — wolałaby zachować prywatność swoich danych osobowych.

Oczywiście, jeśli Twoje codzienne interakcje zaowocowały śledzeniem i podglądaniem świata fizycznego oraz udostępnianiem informacji naruszającym prywatność, które mają miejsce w świecie cyfrowym, nigdy byś tego nie znosił. To przerażające, a korzyści z „personalizacji” po prostu nie są tego warte.

Główny powód, dla którego firmy takie jak Facebook ujdzie nam na sucho model biznesowy oparty na zarabianiu na Twoich danych osobowych, ponieważ większość z nas nigdy nie myśli o tym, co się naprawdę dzieje. Całe to śledzenie odbywa się w tle i widzisz tylko efekt końcowy, który zwykle ma postać ukierunkowanych reklam.

Mimo że wydają się trochę przerażające, dość łatwo nie myśleć o tym, co spowodowało wyświetlenie jednej z tych reklam. Zwykle po prostu przewijasz dalej, aby przejść do tego, po co otworzyłeś aplikację, ignorując fakt, że Twoje dane osobowe są monetyzowane i nie masz wyboru. Reklama Apple ujawnia to w sposób, który czyni to realnym, nawet jeśli jest to dość śmieszne.

Jeśli celem Apple jest pomaganie ludziom w podejmowaniu lepszych decyzji dotyczących sposobu wykorzystania ich danych, największym problemem, z jakim się boryka, jest ogólna apatia użytkowników, jeśli chodzi o ochronę ich informacji. To, że ta reklama jest przesadzona, jest dokładnie powodem, dla którego ludzie prawdopodobnie zwracają uwagę.

Jest to również jak dotąd najbardziej agresywny ruch firmy Apple, który ma na celu nakłonienie ludzi do kliknięcia przycisku „Poproś aplikację, aby nie śledziła”. Do tej pory Apple był dość konsekwentny, że programiści powinni mieć możliwość śledzenia użytkowników , o ile użytkownicy zrozumieją, co to oznacza, i zgłoszą się.

Apple utrzymywał, że jego jedynym celem było umożliwienie użytkownikom wyboru, czy mają być śledzeni. Teraz jednak firma wyraźnie opowiedziała się po stronie zachęcania użytkowników do rezygnacji.

Na koniec warto wspomnieć, że Apple emituje tę reklamę, gdy kończy się bronić w proces antymonopolowy z Epic Games , gdzie konsekwentnie twierdzi, że jej zasady App Store dotyczą ochrony prywatności użytkowników. Pozostawię tobie decyzję, czy to trochę zbyt wygodne. Mimo to, jeśli celem Apple jest zwiększenie świadomości na temat tego, jak bardzo jesteśmy śledzeni, ta reklama jest nie tylko absurdalna, ale wręcz genialna.