Główny Strategia Jakie lekcje gry wideo mogą nas nauczyć o prawdziwym życiu?

Jakie lekcje gry wideo mogą nas nauczyć o prawdziwym życiu?

Twój Horoskop Na Jutro

Kilka lat temu moje dzieci zapoznały mnie z grą wideo o nazwie Subway Surfers. Cel jest dość prosty: jesteś graficiarzem w metrze, ściga cię policjant i musisz go unikać, skacząc po pociągach, nad lub pod barierkami i unikając wielu innych przeszkody.

To relaksujące, zabawne i trochę uzależniające.

primadonna miłość i wartość netto hip-hopu

Im więcej gram, tym częściej widzę elementy Subway Surfers jako metafora większości prawdziwego życia. Na przykład:

  • Nawet kiedy wygrywasz, kontynuujesz. Przez długi czas żyłem w błędnym przekonaniu, że życie polega na osiągnięciu określonego zestawu celów, a kiedy te cele zostaną osiągnięte, można się zrelaksować i być szczęśliwym. Kilka lat temu sprawdziłem wszystkie te skrzynki, spędziłem kilka tygodni po południu chodząc do kina i prawie straciłem rozum (a potem uruchomiłem nasz fundusz venture). Teraz zdaję sobie sprawę, że życie polega na robieniu rzeczy, które lubisz i które mają sens (osobiście i zawodowo) tak bardzo, jak tylko możesz, krok po kroku, dzień po dniu. Subway Surfers jest trochę w ten sam sposób. Najpierw chciałem zdobyć milion punktów. Kiedy osiągnąłem dwa miliony, zrobiłem sobie przerwę, a rok później wróciłem, zdeterminowany, by pobić swój rekord. Teraz idę po pięć milionów. Chcesz osiągać więcej i więcej, ponieważ utrzymanie status quo nie jest lepsze niż robienie postępów. Nie przestajesz grać.
  • Gdy masz dużo, łatwiej i łatwiej zdobyć więcej. W prawdziwym życiu bogaci stają się bogatsi. Subway Surfers jest trochę w ten sam sposób. Początkowo monety, które wygrywasz, są cenne, ponieważ używasz ich, aby stać się potężniejszymi (wzrastają twoje plecaki odrzutowe, magnesy, zdolność skakania i podwójne okresy punktów). Następnie potrzebujesz monet na inne rzeczy, takie jak hoverboardy, dopalacze punktów i starty z przewagą. Potem dochodzisz do punktu, w którym masz więcej niż możesz użyć, ale gdy przerzucasz monety, po prostu dostajesz coraz więcej (zwłaszcza jeśli kupujesz tajemnicze pudełka, które zapewniają więcej monet niż za nie zapłaciłeś, co zdarza się bardzo często ). Życie jest takie samo. Osiągnięcie pewnego poziomu sukcesu może być bardzo trudne. Ale kiedy już tam jesteś i masz miarę samoakceptacji, zewnętrznej walidacji i przyzwoitej reputacji, reszta jest o wiele łatwiejsza.
  • Możesz mieć więcej, niż potrzebujesz. Ze względu na powyższą zasadę, jeśli grasz wystarczająco długo w Subway Surfers, kończysz z zakłopotaniem bogactwa (mam ponad 3000 hoverboardów i nie ma z nich wiele zastosowania). W tym miejscu Subway Surfers nie zdaje egzaminu z prawdziwego życia – poza zaspokajaniem własnych potrzeb (i potrzeb materialnych), z tego, co odkryłem, prawdziwą wartością w zarabianiu i posiadaniu pieniędzy jest rozdawanie ich, aby pomagać innym. Byłoby wspaniale, gdybyś mógł zrobić to samo w Subway Surfers.
  • Wybory a wartości. W Subway Surfers można wygrać na dwa sposoby. Możesz wygrać klucze, które pozwalają grać dłużej i zdobywać więcej punktów. Możesz też kupić klucze, które pozwolą ci grać w nieskończoność. Kupowanie kluczy to dla mnie oszustwo. Nie ma tam prawdziwego osiągnięcia. Potem pomyślałem o tym, jak ta teoria odnosi się do prawdziwego życia. Nie wahamy się wysłać naszych dzieci do prywatnych szkół, które mogą im pomóc. Płacimy za korepetytorów, korzystamy z trenerów personalnych, terapeutów. Czy to nie to samo? Może powinienem kupić klucze.
  • Zarządzanie czasem. Z zastrzeżeniem, że granie w Subway Surfers jest całkowitą stratą czasu, kiedy kupujesz lub wygrywasz tajemnicze pudełko i zdobywasz nagrodę, którą lubisz, możesz podwoić się, oglądając wideo. Jest to część sposobu, w jaki projektanci gier zarabiają pieniądze, ale jest to również wybór, którego należy dokonać za każdym razem. Chcesz więcej kluczy, więcej punktów, więcej punktów startowych. Ale nie chcesz oglądać wideo. To decyzja dotycząca zarządzania czasem, za każdym razem, tak jak w prawdziwym życiu.
  • Podniecenie rozbijania i palenia. Cała gra opiera się na staraniu się nie upaść i nie przegrać. Nieuchronnie tak, ale poza przegraną nie ponosisz żadnych rzeczywistych konsekwencji. Bez względu na to, ile osiągniemy lub nieważne, jak bardzo się czujemy, wszyscy nadal pragniemy ekscytacji w naszym życiu. Chcemy pewnego poziomu ryzyka, niepewności i niebezpieczeństwa (paradoksalnie również pragniemy zadowolenia, bezpieczeństwa i znajomości). Oczywiście granie w Subway Surfers nie zastępuje ryzyka i ekscytacji w prawdziwym świecie, ale fakt, że gra jest tak popularna, jest dobrym przykładem tego ludzkiego pragnienia, którego logicznie nie powinniśmy chcieć, a mimo to nie możemy go rzucić.
  • Nauka gry w system. W mojej ukochanej grze za trzy miliony punktów zdałem sobie sprawę, że kiedy się rozbiłem i używałem klawiszy, aby kontynuować, mogę jednocześnie używać headstartów i zdobywać boostery, aby zdobyć więcej punktów. Może grałem w system. A może po prostu się czegoś nauczyłem i na tym zbudowałem. Życie jest takie samo: jeśli zwracamy uwagę, zadajemy sobie trudne pytania i jesteśmy introspekcji, uczymy się na naszych doświadczeniach i błędach i następnym razem radzimy sobie lepiej.

Czy potrafisz wczytać się w praktycznie wszystko i wymyślić listę metafor?

Mniej więcej. Ale może nasze dzieci uczą się więcej niż koordynacji ręka-oko, kiedy grają w gry wideo. Żyłem wystarczająco długo, aby nauczyć się kilku prawdziwych lekcji, a następnie rozpoznać przykłady tego w Subway Surfers.

czy kaitlin olson jest spokrewniona z mary kate i ashley olsen?

Moje dzieci mają 10 i 8 lat. Nie widzą Subway Surfers tak, jak ja. Ale kiedy doświadczą życia, być może niektóre z nich poczują się nieco znajomo, ponieważ widzieli już jego wersję w grze.

Nie sądzę, abyśmy zmienili naszą zasadę 30-minutowego czasu ekranowego w weekendy. Ale może gry takie jak Subway Surfers są bliższe życiu niż nam się wydaje.