Główny Technologia Dlaczego największym problemem Facebooka nie są fałszywe wiadomości ani prywatność. To Mark Zuckerberg

Dlaczego największym problemem Facebooka nie są fałszywe wiadomości ani prywatność. To Mark Zuckerberg

Twój Horoskop Na Jutro

Facebook twierdzi, że jego misją jest „dawanie ludziom siły do ​​budowania społeczności i zbliżania do siebie świata”. To dość duży cel, ale teraz ma jeszcze większe problemy.

Firma stanęła w obliczu niezwykłej kontroli i krytyka ostatnio na wielu frontach, od prawodawców, federalnych organów regulacyjnych, akcjonariuszy , obrońców prywatności , a nawet jednego z jego współzałożyciele . Większość z nich koncentruje się na rosyjskiej ingerencji w nasze wybory, a także ogólnie na „fałszywych wiadomościach” w związku z obawami o to, jakie informacje śledzi Facebook i co firma z nimi robi.

Możesz argumentować, że którykolwiek z tych problemów może być obecnie największym problemem Facebooka, ale mylisz się.

Największym problemem stojącym przed Facebookiem jest Mark Zuckerberg.

Prawdziwy wierzący.

Mark Zuckerberg jest prawdziwym wierzącym. To z pewnością cenna cecha założyciela, ale niestety oznacza to, że naprawdę jej nie rozumie. Naprawdę nie rozumie, dlaczego ludzie są tak zaniepokojeni prywatnością, fałszywymi wiadomościami lub prześladowaniem w Internecie.

Ponieważ jest prawdziwym wierzącym, nie wyobraża sobie, dlaczego ktokolwiek może mieć problemy z polityką i praktykami firmy.

Nawiasem mówiąc, nie jest to rzadkością wśród założycieli. Dlatego niektórzy założyciele, którzy odnieśli niewiarygodne sukcesy, są w stanie prowadzić firmę tylko do tej pory. Nie są w stanie wyjrzeć poza ogromny martwy punkt stworzony przez ich najlepsze intencje.

Akcjonariusze tego nie kupują.

Jak wielu założycieli, Zuckerberg postrzega Facebooka jako „swój”. W pewnym momencie z pewnością tak było, ale dziś należy do tysięcy, jeśli nie milionów udziałowców – nie wspominając już o miliardach użytkowników.

Wysyłają jasny komunikat, że uważają, że zmiana jest konieczna zarówno w kierunku, jak i przywództwie, ale firma, a dokładniej jej 35-letni założyciel, nie słucha.

Według Najnowsze zgłoszenie SEC Facebooka , prawie 68 procent inwestorów zewnętrznych głosowało za usunięciem Zuckerberga ze stanowiska przewodniczącego. To przytłaczające stwierdzenie, które nie miało większego znaczenia, ponieważ Zuckerberg ma większościową kontrolę nad akcjami z prawem głosu w spółce za pośrednictwem systemu akcji dual-class (co jest jego własnym problemem).

Firmy cały czas mają do czynienia z interesami akcjonariuszy, ale to nie jest jakiś zbuntowany aktywista z zewnątrz z sześcio- lub siedmioprocentowym udziałem, który próbuje wszystko zmienić. Według moich prymitywnych obliczeń ołówkiem na serwetce, opartych na zgłoszeniu Facebooka dotyczącym głosowania, było to 242 miliardy dolarów akcji głosujących, aby pozbawić Zuckerberga całkowitej kontroli nad firmą.

Problem prawdziwego wierzącego.

Co sprowadza nas z powrotem do problemu prawdziwego wierzącego.

Problem z prawdziwym wierzącym nie polega na tym, że wierzy w swoje towarzystwo, oni powinni to robić. Problem polega na tym, że wersja, w którą wierzą, zwykle nie istnieje.

Prawdziwie wierzący widzi idealistyczną wersję swojego przedsięwzięcia, co oznacza, że ​​często nie widzi wersji „realistycznej”. Ich wersja jest pomocna na początku, ponieważ ktoś musi zobaczyć, co to „może”. Jednak po siedmiu latach Facebook potrzebuje kogoś, kto widzi „co jest”. bo w rzeczywistości „co jest” nie jest dobre po serii skandali zdal Cambridge Analytica do naruszeń danych osobowych.

W alternatywnej rzeczywistości prawdziwego wierzącego trudno sobie wyobrazić, dlaczego ludzie mieliby mu nie ufać, skoro on wyraźnie wie, co jest najlepsze dla Facebooka. W końcu jego celem jest po prostu „umożliwienie ludziom” robienia pewnych rzeczy na temat społeczności i wszystkiego innego, co angażuje Cię wystarczająco długo, aby zobaczyć wystarczająco dużo reklam, aby zarobić firmie mnóstwo gotówki.

Tyle że nie jest.

Czym naprawdę jest Facebook.

Tak, firma robi mnóstwo gotówki. Przychody Facebooka wyniosła 55,8 miliarda dolarów w 2018 roku. Przyniosła 22 miliardy dolarów zysku.

Prawie wszystko to pochodzi z reklam, co oznacza, że ​​jej głównym obowiązkiem są reklamodawcy. Reklamodawcy dbają o dwie rzeczy. Po pierwsze, zależy im na dostępie do ogromnej liczby ludzi, aby zobaczyć ich reklamy, a po drugie, aby mogli wyświetlać Ci trafne reklamy, które klikniesz.

Pierwszy zależy od tego, czy więcej osób korzysta z Facebooka, częściej. Drugi polega na tym, żeby dokładnie wiedzieć, kim są ci ludzie.

Dane są siłą napędową obu, dlatego Facebook był gotów podjąć nadzwyczajne kroki, aby zidentyfikować i śledzić prawie wszystko, co robisz.

alfie deyes data urodzenia

Facebook chce wiedzieć, na czym ci zależy, ponieważ pokazując ci więcej tego, masz większe szanse na pozostanie w pobliżu. Im dłużej się trzymasz, tym więcej możliwości firma ma do wyświetlania reklam kierowanych.

Tym właśnie jest Facebook. Jest to prasa drukarska do zarabiania pieniędzy, stworzona na zarabianiu na Twoich danych osobowych, często bez Twojej wiedzy lub wyraźnej zgody.

Za każdym razem, gdy Mark Zuckerberg mówi o dawaniu ludziom mocy do budowania społeczności, pamiętaj tylko, że w rzeczywistości ma on całą władzę, jeśli chodzi o Facebooka. A kiedy ludzie próbowali działać, używał swojej mocy, aby ich zamknąć, ponieważ kolidowało to z wersją Facebooka, na której żyje.

Wersja prawdziwie wierząca.

Właśnie dlatego Mark Zuckerberg jest największym problemem Facebooka.