Główny Prowadzić Dlaczego ludzie sukcesu wiedzą, że bycie w błędzie jest często właściwą rzeczą?

Dlaczego ludzie sukcesu wiedzą, że bycie w błędzie jest często właściwą rzeczą?

Twój Horoskop Na Jutro

Są chwile, że ze względu na swój biznes może być konieczne zjedzenie wrony. Jest to jedna z najtrudniejszych części relacji, ale może mieć kluczowe znaczenie dla utrzymania pokoju.

Czy kiedykolwiek byłeś w sytuacji z klientem, w której wiedziałeś, że masz rację, ale ciągle słyszałeś ten głos w swojej głowie mówiący: Klient ma zawsze rację?

Wszyscy wiemy, że klient nie zawsze ma rację, ale jakie to ważne naprawdę mieć rację? Czy ważniejsza jest satysfakcja poprawności czy przychód od wartościowego klienta? Jako ekspert w swojej dziedzinie zazwyczaj wiesz dużo, dużo więcej niż ludzie, którzy szukają twojej pomocy; w przeciwnym razie, dlaczego mieliby przychodzić do ciebie? Może się nawet okazać, że bycie przebojowym przedsiębiorcą typu A oznacza, że ​​lubisz mieć rację (i faktycznie MASZ rację) bardziej niż wielu innych ludzi.

Jeśli tak jest, prawdopodobnie jest to bardzo frustrujące, gdy wchodzisz w konflikt z kimś, o kim wiesz, że się myli... i znacznie gorzej, gdy ta osoba jest klientem. Co więc robisz, gdy klient twierdzi, że ma rację, ale wiesz na pewno, że się myli?

W tego typu scenariuszu masz cztery podstawowe opcje:

1. Możesz się kłócić, dopóki nie wygrasz.

2. Możesz zwlekać z nimi i powiedzieć, że mają rację, nawet jeśli wiesz, że się mylą.

3. Możesz odejść i nigdy nie oglądać się za siebie.

4. Możesz spróbować ich edukować i pozwolić im zachować twarz, przyznając, że możesz się mylić.

Wiele razy nasz instynkt podpowiada nam, by stawiać na pierwszym miejscu. Kiedy wiemy, że mamy rację, a ktoś inny się myli, bardzo łatwo jest utrzymać się na „właściwej” pozycji. Niestety, utrzymuje nas to w konfrontacyjnej i kłótliwej pozycji. Udowodnienie naszej racji może być satysfakcjonujące, ale rzadko wygrywa w związkach. Z drugiej strony numer dwa może wydawać się zdradą twojej uczciwości. Jeśli wiesz, że masz najlepszy sposób na zrobienie czegoś lub masz najwięcej informacji, powiedzenie, że się mylisz, może być sprzeczne z twoją naturą (a nie oszukujmy się, to straszne).

Osobiście nienawidzę mówić, że się mylę, gdy wiem, że mam rację, zwłaszcza jeśli uważam, że druga osoba zachowuje się irracjonalnie lub nierozsądnie. Ale czasami racja nie jest najważniejsza. W rzeczywistości, w większości przypadków racja NIE jest najważniejsza, ale jesteśmy tak zainwestowani we własny punkt widzenia, że czuje tak jak jest. W takich sytuacjach mówienie, że możemy się mylić, jest jak porażka. Jeśli tak, oznacza to, że znajdujemy się w sytuacji przeciwnika; kontynuacja walki w bitwie prawdopodobnie doprowadzi do większej wojny. (Wygrana może być satysfakcjonująca, ale nie pomaga poprawić relacji, którą można uratować).

Opcja numer trzy jest przydatna w sytuacjach, gdy kontynuacja związku nie jest ważna. Jeśli jest to klient, którego szykowałeś się do zwolnienia, lub związek, który nie ma dla ciebie znaczenia, opcja numer trzy oszczędzi ci wielu bólów głowy. W pewnym sensie jest to sytuacja typu „zgadzam się nie zgadzam”. Może to być niesatysfakcjonujące i być może będziesz musiał pójść i dać upust przyjaznemu zestawowi uszu, ale jeśli nie ma sposobu na osiągnięcie pokojowego wyniku, może to być najlepszy wybór.

Ludzie sukcesu wiedzą, że numer cztery jest najtrudniejszym sposobem rozwiązania sytuacji, ale często jest najbardziej użyteczny. Czasami, aby uratować związek, musisz przyznać, że się myliłeś – nawet jeśli wiesz, że tak nie jest. Nienawidzę tego robić, a ty prawdopodobnie też to robisz. To frustrujące i wzburzone, ale kiedy jest to potrzebne, często jest to jedyne możliwe rozwiązanie, które ocali związek.

Sztuką jest znalezienie sposobu na bycie autentycznym i mówienie szczerze, odchodząc od walki. Daje to drugiej osobie dwie możliwe opcje. Mogą albo wycofać się z nalegania, że ​​mają rację, albo mogą kroczyć dumnie z pewnością, że wygrali. (Oczywiście, jeśli wybiorą to drugie, będzie to dla Ciebie jeszcze bardziej frustrujące. Z czasem mogą złagodzić swoje stanowisko, ale może to oznaczać, że nie jest to związek wart ratowania. W takiej sytuacji musisz określić, co jest najważniejsze: zdobycie razem lub uciec.)

Jeśli jednak twój „przeciwnik” czuje, że wycofujesz się z bojowej pozycji, mogą czuć się bezpiecznie, robiąc to samo. To dobry znak, że oboje jesteście zainteresowani ratowaniem związku. Nie musisz kłamać (na dłuższą metę zwykle sprawi to, że poczujesz się gorzej), ale jeśli znajdziesz jakiś grunt do ustąpienia drugiej stronie, często będzie ona w stanie ustąpić ci części. Może wszystko, czego potrzebuje druga osoba, to przeprosiny. Tyle razy (nawet jeśli czułem, że nie zrobiłem nic złego), przekonałem się, że przepraszam za czyjeś zranione uczucia. Nawet nie musisz za to przepraszać robić coś – wiele razy przepraszam, że… wynik Twoje działania były zranione uczucia wystarczy, aby uspokoić ego drugiej osoby.

Jeśli twoje intencje były dobre, ale wynik był niepożądany, powiedz to. To zwykle brzmi mniej więcej tak: „Bardzo mi przykro, że twoje uczucia zostały zranione, kiedy _______. Nigdy nie miałem zamiaru cię obrazić i przepraszam, że to zrobiłem.

Jeśli jednak zamienisz swoje przeprosiny w wyjaśnienie, w jaki sposób miałeś rację, zwykle pogłębi to konfrontację. To zwykle brzmi jak „Przykro mi, że twoje uczucia zostały zranione, kiedy zrobiłem ______, ale zrobiłem to, ponieważ _______”. Dodanie „ale” do przeprosin zasadniczo neguje wszystko, co było przed nimi. Jeśli czujesz, że MUSISZ wytłumaczyć się lub bronić, najpierw daj upust przyjacielowi lub bliskiej osobie. W ten sposób możesz zdobyć wszystkie paskudne rzeczy, które naprawdę chcesz powiedzieć poza swoim systemem i być rozsądnym i spokojnym w stosunku do drugiej osoby zaangażowanej w konflikt.

Podsumowując, ludzie sukcesu zadają sobie to pytanie:

Co jest ważniejsze: mieć rację (tj. wygrywać lub postawić na swoim) czy utrzymywać związek w nienaruszonym stanie?

jak wysoki jest d angelo

Odpowiedź na to powie Ci, co robić dalej.