Główny Prowadzić Milionowy sekret Donalda Trumpa za sukces wystąpień publicznych

Milionowy sekret Donalda Trumpa za sukces wystąpień publicznych

Twój Horoskop Na Jutro

Niezależnie od Twojej opinii o Donaldzie Trumpie, nie można zaprzeczyć, że potrafi, na dobre lub na złe, urzekać publiczność swoim niekonwencjonalnym stylem mówienia i podburzającymi uwagami.

Jego Powstanie prezydentury było wypełnione notorycznymi wiecami, w których uczestniczyły tłumy ludzi, którzy czekali godzinami, aby usłyszeć, co ma do powiedzenia.

Te tłumy reprezentują również znaczną wartość ekonomiczną — zanim Trump został prezydentem, na niektórych zgarnął 1-1,5 miliona dolarów z Aneksu edukacyjnego dla każdego przemówienia.

Więc co takiego jest w wyjątkowych i niekonwencjonalnych wzorcach mowy Trumpa, które doprowadziły do ​​jego sukcesu oratorskiego?

Mów do serca i nie myśl o tym za dużo

Sposób, w jaki Trump mówi, stał się znany – jego dobór słów i wojowniczy styl retoryki są charakterystycznymi cechami marki.

Proste wyrażenia, których używa, są nietypowe dla polityka, który chce zostać wybrany na stanowisko, które wymaga tak dużego skupienia i niuansów oratorskich.

Odwołuje się do emocji przed rozsądkiem i wydaje się celowo nie przejmować się tym, że to, co mówi, zostanie rozebrane przez wyborców i ekspertów na całym świecie.

Modus operandi Trumpa to: sprzedać uczucia . Idee i koncepcje, które je podkreślają, są mniej lub bardziej nieistotne, przynajmniej biorąc pod uwagę, jak jego słowa tak głęboko rezonują z jego publicznością.

Jako sprzedawca nauczył się prostoty, wypełniania swoich przemówień słowami jednosylabowymi i unikania przesadnych struktur zdaniowych.

żony koszykówki jennifer williams bio

Jego mówienie jest performatywne: to, co mówi, jest często mniej ważne niż to, jak to mówi.

Na przykład często wypowiada się krótkimi, rytmicznymi zdaniami, których kulminacją jest użycie jednego z jego ulubionych wytrychów. „Mamy ogromny problem”; „są ciężko ranni, mamy prawdziwy problem”.

Kończąc swoje zdania na apokaliptycznych modnych słowach, Trump może mówić rzeczy, które wielu ludzi nazwałoby racjonalnie wątpliwymi, jednocześnie wywierając wpływ na publiczność, aby reagowali w taki sposób, jak chce.

Psychologia ma znaczenie dla mówców publicznych

Powtarzający się charakter przemówienia Trumpa służy jako narzędzie „kognitywnej ramy”, procesu językowego, poprzez który nasz nieświadomy mózg wpływa na nasz odbiór i kategoryzację słów, które słyszymy.

Powtarzając pewne zwroty i skojarzenia – powiedzmy „krzywa Hillary” lub „Kłamliwy Ted Cruz” – manipuluje połączeniami między fragmentami informacji, aby ustanowić pożądane skojarzenia.

Innymi słowy, ponieważ Trump nie dąży do logicznej argumentacji, nie ma znaczenia, czy Clinton jest oszukany, czy nie.

Wszystko, co Trump musi ustalić w swoim przemówieniu, to postrzeganie autorytetu, aby wysuwać te twierdzenia, postrzeganie bycia zwycięzcą.

Powtarzając się żarliwie iz oczywistym przekonaniem, wytwarza nieświadome połączenia w umyśle swoich odbiorców – i to jest jego siła retoryczna w pigułce.

Mówienie do afektywnych pragnień ludzi jest znacznie potężniejszy niż przemawianie do ich rozsądku, a Trump jest prawdopodobnie najbardziej przekonującym tego przykładem we współczesnym społeczeństwie amerykańskim.

Nawet jeśli jego słowa mogą być bezsensowne, styl mówienia Trumpa jest autorytatywny i przyciągający uwagę.

Bądź obecny, bądź autentyczny, bądź wysłuchany

Jednym słowem, retoryka Trumpa jest autentyczna. Jego przemówienia przenoszą prywatny dyskurs do sfery publicznej, a jeśli istnieje jakiś wspólny wątek w krytyce jego stylu mówienia, to tym, że „The Donald” jest nieustannie sobą.

Stale odchodzi od scenariuszy, wykonuje ekstrawaganckie gesty i mimikę, nie boi się kontrowersji (co najmniej).

Jego pompatyczność i pasja pozwalają mu zmonopolizować uwagę swoich widzów, nawet jeśli jego retoryka kłóci się z faktami.

Wszystkie te czynniki składają się na urok Trumpa. I niezależnie od tego, jak zareagują na to odbiorcy, działa jako sposób na przyciągnięcie uwagi.

Przemówienia Trumpa fascynują jego słuchaczy, przykuwając ich uwagę i, przynajmniej przed wyborem na urząd publiczny, ich portfele.