Główny Hr/korzyści To okropny rok, aby zostać architektem krajobrazu

To okropny rok, aby zostać architektem krajobrazu

Twój Horoskop Na Jutro

Biznes kształtowania krajobrazu nigdy nie był łatwy. Ale w tym roku jest trudniej niż kiedykolwiek. I nie, globalne ocieplenie nie ma z tym nic wspólnego.

Weźmy Joe Chierę, właściciela Impact Landscape & Maintenance w Boston Heights w stanie Ohio. Chiera jest przyzwyczajona do radzenia sobie ze zmianą siły roboczej, nieprzewidywalną pogodą, problemami środowiskowymi i pokonywaniem wyzwań związanych z zarządzaniem gotówką w biznesie sezonowym. Ale w tym roku ma kolejne ogromne wyzwanie: brak pracowników.

armando montelongo wartość netto 2016

„Mamy poważne problemy ze znalezieniem ludzi do pracy” – powiedział Chiera Akron Beacon Journal . „Nikt nie chce mnie słuchać. Nikogo to nie obchodzi.'

Ludzie go słyszą. Ludzie się przejmują. Ci ludzie to inni architekci krajobrazu. To dlatego, że Chiera nie jest jedynym architektem krajobrazu, który odczuwa upał. Firmy takie jak on w całym kraju również borykają się z problemami – i to z tych samych powodów. Znajdują się w epicentrum ekonomicznej burzy doskonałej: historycznie niska stopa bezrobocia w połączeniu z tragicznym niedoborem pracowników sezonowych. Dlaczego niedobór? Większość, jeśli nie wszyscy, obwinia Waszyngton.

Problem nie jest nowy. W ciągu ostatnich kilku lat firmy sezonowe, takie jak architekci krajobrazu, ośrodki wypoczynkowe i atrakcje turystyczne w całym kraju, musiały walczyć o malejącą podaż legalnych imigrantów, którym pozwolono na krótkoterminowy przyjazd do tego kraju w ramach federalnego programu wizowego H2B. Jednak wraz ze wzrostem obaw (i uwagi) w związku z imigracją, program został dokładniej zbadany – i wykorzystany jako narzędzie medialne do zademonstrowania wysiłków rządu w celu rozprawienia się z imigrantami. Rząd w tym roku powiedział, że ograniczy program do 66 000 imigrantów – liczba, którą wielu uważa za żałośnie niską.

Tymczasem silna gospodarka nie tylko spowodowała gwałtowny wzrost popytu na usługi związane z kształtowaniem krajobrazu, ale także środowisko niskiego bezrobocia, w którym nawet firmy oferujące hojne świadczenia walczą o znalezienie dobrych ludzi do obsadzenia miejsc pracy. Tylko w tym tygodniu dane rządowe pokazały, że po raz pierwszy, odkąd zaczęto prowadzić dokumentację tych danych w 2000 r., dostępnych było więcej miejsc pracy niż pracowników. Dodatkowym problemem dla pracodawców jest brak dostępnych studentów, którzy są przyciągani na staże, co jest pragnieniem wielu Amerykanie unikają prac fizycznych (chociaż wielu płaci dwukrotność krajowej płacy minimalnej) i coraz więcej osób, które nie przechodzą testów narkotykowych z powodu legalizacji marihuany w wielu częściach kraju.

Wszystkie te wyzwania wywarły ogromny nacisk na wiele małych firm w branży architektury krajobrazu, gdzie istnieje duże zapotrzebowanie na nisko wykwalifikowanych pracowników. Już teraz powoduje, że niektóre firmy obniżają koszty ogólne, zmniejszają inwestycje kapitałowe, a nawet rozważają wycofanie się z rynku.

Jason Turpin, właściciel Turpin Landscape and Design w Coatesville, PA, jest zaniepokojony przyszłością swojej firmy. „Jeśli limit nie zostanie rozwiązany, firmy, w tym nasze, będą musiały odrzucić umowy, zwolnić amerykańskich pracowników i być może zamknąć” – powiedział Turpin w tym artykule. Codzienne wiadomości lokalne raport. „To teraz katastrofa”.

Dobrą wiadomością jest to, że problem można naprawić. Limit 66 000 pracowników-imigrantów, którym wolno wjeżdżać do kraju, jest liczbą arbitralną i dość łatwo ją zmienić. W rzeczywistości rząd podniósł limit o 15 000 w maju zeszłego roku w odpowiedzi na wiele próśb ze strony środowiska biznesowego. Jednak wzrost ten jest wciąż niewystarczający, aw dzisiejszym naładowanym politycznie, antyimigracyjnym środowisku podniesienie tej liczby jest trudne.

Tak, nielegalna imigracja to poważny problem w tym kraju. Jest tu zbyt wielu ludzi, którzy złamali prawo, żeby tu być. Osobiście znam kilku pozbawionych skrupułów właścicieli małych firm, którzy wykorzystali nielegalny status tych ludzi, by wykorzystać ich, płacąc im znacznie mniej, niż na to zasługują. Współczuję im.

Ale jest to również bardzo niesprawiedliwa sytuacja zarówno dla urodzonych Amerykanów, jak i dla milionów ciężko pracujących imigrantów, którzy przestrzegają prawa i starają się zdobyć swoje zielone karty we właściwy sposób. Ci pracownicy i inni tymczasowi, legalni pracownicy nie powinni być karani. Ani firmy, które ich zatrudniają. Problemy, z jakimi borykał się przemysł kształtowania krajobrazu latem 2018 r., podkreślają pilną potrzebę całkowitej zmiany naszego krajowego systemu imigracyjnego. Jeśli nie zostanie rozwiązany, konsekwencje będą rosły.

Jeff Gordon była żona Brooke robi teraz

„Będziemy musieli zlikwidować wiele miejsc pracy w Ameryce” – powiedział Turpin. „To jest absolutnie polityczne.