Główny Technologia Google czyta tekst na Twoich zdjęciach, ale tym razem to dobra rzecz

Google czyta tekst na Twoich zdjęciach, ale tym razem to dobra rzecz

Twój Horoskop Na Jutro

Firmy technologiczne spotkały się z dużą krytyką – w dużej mierze zasłużoną – dotyczącą sposobu, w jaki radzą sobie ze swoimi dane osobowe użytkowników i prywatność. W szczególności Google był częstym celem sposobów, w jakie firma śledzi użytkowników online, a następnie kieruje reklamy na podstawie aktywności przeglądania danej osoby. Nie było to dla nikogo zaskoczeniem Google słuchał nagranych fragmentów naszych interakcji z Asystentem Google.

z kim Jesse Hutch wyszła za mąż?

Teraz okazuje się, że Zdjęcia Google odczytują tekst na Twoich zdjęciach – i tym razem to dobrze. Google, w czwartek, potwierdzone ćwierkać że zaczął wprowadzać możliwość wyszukiwania tekstu na zdjęciach, kopiowania i wklejania go do dokumentów i wiadomości e-mail, a nawet monitów o hasło do Wi-Fi.

Słuchaj, Zdjęcia Google to jedna z tych aplikacji, która zawsze była naprawdę przydatna, a jednak jakoś nigdy jej nie używam. Mam na myśli to, że jest na moim iPhonie głównie dlatego, że zapewnia automatyczną kopię zapasową wszystkich moich zdjęć, co jest bardzo przydatne, ale to wszystko. Wiem, że może robić różne fajne rzeczy, takie jak porządkowanie zdjęć według lokalizacji, łatwe tworzenie udostępnianych albumów lub wyszukiwanie według twarzy osób. Po prostu nigdy nie myślę, żeby go użyć.

Ale to jest inne. W rzeczywistości jest to coś, czego używałbym regularnie i jest to coś, czego domyślna aplikacja Zdjęcia Apple nie robi.

Oto dlaczego jest to bardzo przydatne:

Byłeś na spotkaniu, na którym wpadasz na różnego rodzaju świetne pomysły zapisane na tablicy. Na koniec spotkania ktoś musi zrobić zdjęcie, abyście nie zapomnieli o burzy mózgów, tylko po to, aby później wszystko przepisać. Teraz, gdy to zrobisz, Zdjęcia Google automatycznie dokonają jego transkrypcji, umożliwią wyszukiwanie tekstu na tablicy oraz skopiowanie i wklejenie tego tekstu do innego dokumentu.

Lub wyobraź sobie, że robisz zdjęcie paragonu i zapisujesz je nie tylko na później, ale możesz je przeszukiwać. Koniec z szukaniem informacji o tym, co dostałeś za 29,84 USD w Staples, przyjdź na czas raportu o wydatkach.

I najwyraźniej zrobienie zdjęcia hasła Wi-Fi do routera bezprzewodowego jest rzeczą. Jeśli to ty, myślę, że znacznie ułatwi to kopiowanie i wklejanie nawet najbardziej absurdalnie długiego, losowego ciągu liter i cyfr.

Już mogę to zrobić z Evernote. W rzeczywistości robię to cały czas. Zaletą Zdjęć Google jest to, że automatycznie synchronizuje moją bibliotekę zdjęć bez konieczności robienia czegokolwiek innego. Nie muszę otwierać kolejnej aplikacji, mogę po prostu zrobić zdjęcie aparatem, a Zdjęcia Google zrobią resztę.

Oczywiście rozsądne jest pytanie, czy naprawdę chcesz, aby Google zaczął czytać tekst na Twoich zdjęciach. Rozpoznawanie tekstu jest częścią Google Lens, czyli technologii sztucznej inteligencji (AI), która rozpoznaje lokalizację, twarze, a teraz tekst na Twoich zdjęciach. Ta sama usługa zapisuje również Twoją aktywność na koncie Google, jeśli masz włączoną „Aktywność w internecie i aplikacjach”.

Firma Google zaczęła ułatwiać usuwanie tej aktywności, jeśli martwisz się, co firma robi z Twoimi informacjami. A jeśli w ogóle nie chcesz, aby były zapisywane, Google mówi, że możesz wyłączyć Aktywność w internecie i aplikacjach, ale tracisz niektóre przydatne funkcje, takie jak zapisana historia.

Osobiście nie robię wielu bardzo wrażliwych zdjęć tajemnic handlowych firmy ani niczego innego. Tak się nie martwię. Jak ze wszystkim, musisz sam zdecydować, czy korzyść jest warta potencjalnego uderzenia w prywatność. Ale jeśli nigdy nie będę musiał pamiętać innego hasła do WiFi, liczę to jako małą wygraną.