Główny Prowadzić Ludzie, którzy wypowiadają te 5 słów, mają bardzo niską inteligencję emocjonalną

Ludzie, którzy wypowiadają te 5 słów, mają bardzo niską inteligencję emocjonalną

Twój Horoskop Na Jutro

Słowa uderzyły we mnie jak huragan: „Wiem, jak się czujesz”.

Są tam na stronach 80 i 81 mojego kolegi Justina Bariso nowa książka o inteligencji emocjonalnej . To proste i prawdziwe słowa – a jednak, jak pisze Justin, są również absolutnie najlepsze zła rzecz do powiedzenia tym, którzy zwierzają się Tobie ze swoimi problemami lub obawami.

Czasami takie sytuacje są trudne. Zaufano ci. Chcesz rozwijać relacje. Chcesz zachowywać się tak, jak postąpiłby ktoś z prawdziwą inteligencją emocjonalną.

Chcesz pomóc.

Jednak zamiast tworzyć połączenie, „Wiem, jak się czujesz” i inne podobne wyrażenia budują mur między tobą a drugą osobą.

Wyrażenie sugeruje, że nie naprawdę zrozumieć, co w ogóle czuje druga osoba. (Naprawdę, jak mogłeś?) Sugeruje to, że czujesz potrzebę skierowania rozmowy na twoje doświadczenie, a nie jego lub jej, i że ostatecznie nie przejmujesz się obawami tej osoby.

Innymi słowy, ta pięciowyrazowa fraza wysyła wiadomość, która jest w 100 procentach odwrotna od zamierzonej.

Więc nie mów: „Wiem, jak się czujesz”. Oto, co zrobić zamiast tego.

Julie Chrisley data urodzenia

Zmiana a wsparcie

Jeśli doczytałeś tak daleko, podejrzewam, że naprawdę zależy ci na ludziach. Ale być może, podobnie jak ja, nie zawsze zdajesz sobie sprawę z prawdziwych skutków swoich słów.

Rozwiązanie, jako socjolog Karol Derber sugeruje i Celeste Headlee podsumowuje , jest ocena Twoich odpowiedzi w czasie rzeczywistym i zadawanie sobie pytania, czy oferujesz „odpowiedź w trybie zmiany”, czy „odpowiedź wsparcia”.

Co za różnica?

Reakcja zmiany polega na próbie pokierowania rozmową w kierunku doświadczeń życiowych, z dala od doświadczeń osoby, której ostentacyjnie słuchasz, a być może nawet próbujesz pomóc.

Kathy Leutner i Sidney Crosby

Reakcja wspierająca odsuwa na bok twoje ego, a zamiast tego skupia się na uczuciach i doświadczeniach drugiej osoby.

Narcyzm konwersacyjny

Kilka przykładów bardzo to wyjaśni. W każdym z poniższych przypadków wyobraź sobie, że przyjaciel lub kolega otwiera rozmowę z podświetlonym stwierdzeniem. Następnie zastanów się, jak czułby się po każdej odpowiedzi.

1. „Mój szef mnie nie szanuje”.

  • Odpowiedź zmiany: „Przeszedłem dokładnie to samo w zeszłym roku. W końcu odszedłem i znalazłem lepszą pracę.
  • Odpowiedź wsparcia: „Przykro mi to słyszeć. Co sprawia, że ​​tak się czujesz?

2. „Gdybym mógł się po prostu zorganizować, miałbym świat na sznurku”.

  • Odpowiedź zmiany: „Wiem – mam ten sam problem”.
  • Odpowiedź wsparcia: „Jak myślisz, co powstrzymuje cię przed zorganizowaniem?”

3. „Jestem taki smutny od czasu mojego zerwania”.

  • Odpowiedź Shift: „Musisz tylko wrócić i zacząć od nowa umawiać się na randki”.
  • Odpowiedź wsparcia: 'Jak myślisz, co powstrzymuje Cię przed możliwością dalszego rozwoju?'

Derber nazywa całe zjawisko, a przynajmniej jego część, w której ludzie o dobrych intencjach przenoszą dyskusję na własne doświadczenie, „narcyzmem konwersacyjnym”.

Czy to wyrażenie za 20 dolarów opisuje problem za 1 dolara? Może. Ale to wyjaśnia.

'Mogę sobie wyobrazić...'

Jak pisze Justin w swojej książce, skuteczna strategia skutecznego komunikowania się i wykorzystywania inteligencji emocjonalnej wymaga unikania takich fraz:

  • – Dokładnie wiem, jak się czujesz.
  • — Przechodziłem przez to już wcześniej.
  • 'Rozumiem całkowicie; albo rozumiem.

I zastępując je rzeczami takimi jak:

ile jest wart Steve wilkos?
  • – Przykro mi, że tak się stało.
  • – Mogę sobie wyobrazić, jak możesz się czuć.
  • „Dziękuję za udostępnienie tego. Powiedz mi więcej.'

Właściwie mogę mieć problem nawet z „wyobrażam sobie, jak możesz się czuć”. Ale zostawimy to.

Pamiętaj tylko, żecałypunkttutajjest uznanie, jak trudno jest naprawdę postawić się na miejscu kogoś innego, a zamiast tego jasno powiedzieć, że masz empatię.

Jesteś próbować zrozumieć – nawet jak tyuznaćże pełny sukces może nigdy nie być możliwe. trPołączenie, którego oboje szukacie, pochodzi z dobrze skomunikowanej próby.