Główny Wydajność Steve Jobs nienawidził pracy w domu, ale to tylko połowa sukcesu

Steve Jobs nienawidził pracy w domu, ale to tylko połowa sukcesu

Twój Horoskop Na Jutro

Niedawny artykuł w New York Times zwrócił uwagę, że Steve Jobs nie był wielkim fanem Working Fom Home (WFH). Oto, co powiedział Jobs:

Kreatywność rodzi się ze spontanicznych spotkań, z przypadkowych dyskusji. Wpadasz na kogoś, pytasz, co robi, mówisz „Wow” i wkrótce gotujesz różne pomysły.

Ponieważ ten rodzaj współpracy jest rzekomo cel, powód biura na planie otwartym brzmi tak, jakby Jobs popierał biuro na planie otwartym. W rzeczywistości nie był.

Jak wspomniałem w poprzednich artykułach, kiedy w firmie Pixar i Apple Jobs zorganizował miejsce pracy jako szereg prywatnych biur otaczających wspólny obszar, jak szprychy koła wokół piasty. Jest to pod wieloma względami dokładne przeciwieństwo biura na planie otwartym.

Projekt typu „piasta i szprycha” nie był niczym nowym; w rzeczywistości w taki sposób mieszkała większość inżynierów przez większość XX wieku, przed wprowadzeniem kabiny pod koniec lat 70. XX wieku.

ile lat ma kalin biały?

Duża różnica polegała na tym, że Pixar miał fantazyjne przestrzenie wspólne, takie jak siłownie i kawiarnie, podczas gdy w pierwotnej koncepcji centrami wspólnymi były chłodnica wody, pokój socjalny, kuchnia i kawiarnia, gdzie zdarzył się szczęśliwy traf.

Podczas gdy te obszary wciąż gromadzą się w biurach na planie otwartym, istnieje ogromna różnica: dyskusja w biurze na planie otwartym nieuchronnie zakłóca zdolność innych osób do pracy. Presja społeczna ma więc na celu: nie dyskutować. A przynajmniej zrób to naprawdę krótko.

Dzięki hub-and-spoke dyskusja w przestrzeni wspólnej nie musi nikomu przeszkadzać, ponieważ nawet osoby, których biura znajdują się w pobliżu, powiedzmy, pokoju socjalnego, mogą po prostu zamknąć drzwi swojego biura. Co więcej, dyskusje między dwiema lub trzema osobami można łatwo przenieść do prywatnego biura.

W przeciwieństwie do tego, ponieważ prywatna rozmowa w biurze na planie otwartym jest prawie niemożliwa, takie projekty faktycznie zmniejszają liczbę nieoczekiwanych rozmów, które Jobs uważał za tak ważne.

Zamiast tego w biurach na planie otwartym dzieje się tak, że bliskie otoczenie powoduje, że ludzie przyjmują strategie dystansowania społecznego, takie jak noszenie zestawów słuchawkowych z redukcją szumów, unikanie kontaktu wzrokowego oraz używanie poczty e-mail i wiadomości do komunikowania się nawet z osobami siedzącymi obok nich.

Biorąc to pod uwagę, krytyka Jobsa wobec WFH pozostaje aktualna. To prawda, że ​​ludzie pracujący w domu mogą zostać odłączeni od swoich zespołów. Niemniej jednak dzisiejsze WFH bardzo różni się od WFH sprzed dekady.

Wiele się zmieniło od czasu przedwczesnej śmierci Jobsa w 2011 roku. Po pierwsze, serwisy społecznościowe ewoluowały jako nowa forma przypadkowej komunikacji. Zaobserwowaliśmy również szybki postęp w technologiach, takich jak wideokonferencje. .

Co więcej, mamy teraz do czynienia z wirtualnym biurem, w którym wirtualna rzeczywistość przełamie granice fizycznych ograniczeń i pozwoli na spotkania – przypadkowe lub inne – między ludźmi fizycznie znajdującymi się w dowolnym miejscu na świecie.

jak wysoki jest ab quintanilla?

Tak więc naprawdę nie wiemy, co Jobs pomyślałby dzisiaj o WFH. Wiemy jednak, że odegrał kluczową rolę w tworzeniu technologii, które całkowicie przedefiniowały, czym jest WFH.