Główny Prowadzić Dyrektor generalny Twittera Dick Costolo: Czego się nauczyłem

Dyrektor generalny Twittera Dick Costolo: Czego się nauczyłem

Twój Horoskop Na Jutro

Są pewne rzeczy, których można oczekiwać od dyrektora generalnego najszybciej rozwijającej się, najbardziej destrukcyjnej, 140-znakowej platformy komunikacyjnej na świecie. Na początek można by się spodziewać, że spędzi dużo czasu na myśleniu o przyszłości, którą w dużej mierze kieruje jego firma. Można by się spodziewać, że będzie się starał nadążyć za gwałtownym wzrostem. Można by się spodziewać, że będzie zwięzły: każdy, kto ogląda świat przez 140-znakowe aktualizacje, powinien być całkiem dobry w zwięzłym wyrażaniu. I można by się spodziewać, że nic go nie zaskoczy.

Cóż, trzy na cztery nie są złe.

Droga Dicka Costolo do dyrektora generalnego Twittera była w rzeczywistości pełna zaskakujących zwrotów akcji, a firma, którą prowadzi, jest nieustannym źródłem zdumienia – zarówno dla niego, jak i dla wszystkich innych. Costolo pojawił się na Twitterze w 2009 roku jako dyrektor operacyjny i przejął stanowisko dyrektora generalnego, podobno tymczasowo, gdy współzałożyciel Evan Williams udał się na urlop ojcowski. (Moralność: Nie idź na urlop ojcowski.) W tym tygodniu udzielił wywiadu Jasonowi Mendelsonowi z Grupa odlewnicza na dorocznym spotkaniu National Venture Capital Association, grupy handlowej inwestorów venture capital. Poniżej znajduje się zredagowana wersja jego uwag.

grayson warren i kasa warren

Na swojej nie do końca prostej ścieżce kariery

Costolo był klasycznym maniakiem inżynierii na Uniwersytecie Michigan. Aby spełnić wymagania dotyczące stopnia naukowego na ostatnim roku, zaczął uczęszczać na zajęcia z aktorstwa - i skończył z sceną. Po ukończeniu studiów odrzucił oferty pracy w branży technologicznej, aby udać się do Chicago i słynnej trupy komedii improwizowanych, Drugie Miasto , gdzie pracował m.in. z młodą Steve Carrell .

Aktorstwo to ciężki zawód. Po Second City brałem udział w przesłuchaniach, ale nie dostałem żadnych ról. Myślę, że z perspektywy czasu to wszystko było częścią mojej strategii kariery.

Co skłoniło mnie do Feedburnera? Cóż, Internet się wydarzył. Kiedy zobaczyłem Mosaic, pomyślałem, że muszę to zrobić.

Założyłem i sprzedałem kilka firm. Feedburner był moim czwartym. [Sprzedano go do Google w 2007 roku za rzekomo 100 milionów dolarów.] Niedawno sprawdzaliśmy z Carrellem, gdzie znaleźli się wszyscy razem z nami w Second City. Steve odwrócił się do mnie i powiedział: Szkoda, że ​​ci się nie udało.

Ale myślę, że pomogło mi tło teatralne. Jedną z rzeczy, które uważam za dobre jako CEO, jest to, że jestem obecny. Kiedy jestem z pracownikami, jestem tam w tej chwili. To jest coś, czego uczysz się w improwizacji, gdzie liczy się tylko to, co jest tutaj teraz.

O uruchomieniu poza Doliną Krzemową

Przejęcie sterów Twittera oznaczało przeniesienie się do Doliny Krzemowej, co Costolo uważa za mieszane błogosławieństwo.

Całkowicie możliwe jest robienie start-upów poza Doliną. Kochałem Chicago z tego samego powodu, dla którego Warren Buffett lubi Omaha. Kiedy jesteś poza obwodnicą, jak gdyby, oszczędzasz wiele rzeczy, które cię rozpraszają. Nie zawsze mówi się ci „To czy tamto” to świetna sprawa. Każdy, kto coś wie, wchodzi w to. Pamiętam szczególnie jedną ofertę, której nie można przegapić. Firma zebrała dużo pieniędzy i sześć miesięcy później zbankrutowała. Jest korzyść z tego, że nie musisz zajmować się tymi rzeczami.

Kolejna rzecz: konkurencja o talenty deweloperskie w Dolinie jest naprawdę zacięta. To niezwykłe, jak wiele uwagi musisz poświęcić, aby zapewnić sobie najbardziej atrakcyjne środowisko pracy. Martwi mnie, że zawsze muszę się martwić, że jeśli moja firma nie będzie miała najlepszych burrito, wszyscy moi programiści odejdą.

Na środkowym zachodzie nie ma tak dużej konkurencji. Powinieneś trochę pomyśleć o środowisku pracy, ale możesz rzadziej skupiać się na jakości burrito.

O zarządzaniu i prowadzeniu

Twitter miał 50 pracowników, kiedy dołączył Costolo. Teraz ma 2000. Nic dziwnego, że Costolo spędza dużo czasu na rekrutacji, zatrudnianiu i utrzymywaniu spójnej kultury firmy.

Staram się spędzać dużo czasu z ludźmi spoza moich bezpośrednich podwładnych. Widok z góry jest całkowicie zniekształcony. Jeśli spędzasz czas tylko ze swoimi reżyserami, nie masz perspektywy na to, co się naprawdę dzieje.

ile lat ma Michael Shannon?

Na przykład: Pewnego razu przyszedł do mnie pracownik i zapytał, czy pracownicy powinni spotykać się z menedżerami sam na sam, czy nie. Jego menedżer, w którym pracował w firmie, miał co tydzień spotkania jeden na jednego; menedżer w jego obecnym przydziale nie wierzył w nich.

Wtedy zdałem sobie sprawę, że nie mamy spójnego stylu zarządzania na Twitterze. Ludzie po prostu przenieśli to, czego nauczyli się w ostatnim miejscu, w którym pracowali. Po prostu pomyśleliby: Tak to zrobiliśmy w Google lub w serwisie eBay.

Stworzyłem więc kurs zarządzania i sam go uczę, ponieważ chcę, aby moi menedżerowie zdali sobie sprawę, jak ważne jest dla mnie, aby dobrze zarządzali.

Jedną rzeczą, na której staram się zaimponować wszystkim menedżerom, jest upewnienie się, że wszyscy w ich zespole rozumieją to, co rozumieją. Kiedy tak się dzieje, polityka biurowa jakby odpływa. Nie ma ludzi mówiących: „Co ci faceci robią w tej grupie?” Wygłupiają się i nie pracują w tych samych godzinach co my. Nie ma ludzi, którzy mówią takie dzielące rzeczy.

Staram się też dawać przykład, mówiąc personelowi, kiedy coś schrzanię. To bardzo ważne, ponieważ pozwala każdemu powiedzieć mi lub swojemu menedżerowi, że schrzaniłem sprawę. Co powinienem zrobić? Chcę, aby wszyscy w moim zespole robili to, nie tuszowali błędów i nie otrzymywali pomocy, której potrzebują.

Wielu młodych menedżerów uważa, że ​​muszą być wszechwiedzący. Myślą, że jestem menadżerem, powinienem to wiedzieć. Mówię im: nie jest twoim zadaniem być wszechwiedzącym. Nie Twoim zadaniem jest podejmowanie wszystkich decyzji. Twoim zadaniem jest podejmowanie właściwych decyzji.

mc lyte wartość netto 2016

Pamiętaj, że jako menedżer jesteś całkowicie transparentny. Jeśli podejmujesz decyzje dotyczące rzeczy, o których nic nie wiesz, Twój zespół to zobaczy i zda sobie sprawę, że sprawisz, że ich życie będzie nieszczęśliwe. Potrzebujesz zaufania swojego zespołu i budujesz to zaufanie, będąc szczerym.

O roli Twittera w zmianach – i kulturze

Jedną z rzeczy, które mnie zadziwiają w Twitterze, jest sposób, w jaki całkowicie eliminuje on sztuczne bariery w komunikacji. Rzeczy takie jak status, geopolityka itp. powstrzymują ludzi od rozmawiania ze sobą. Te znikają na Twitterze.

Widzisz wymiany, które nigdy nie miałyby miejsca nigdzie indziej. Zobaczysz, jak kobieta z Kanady kieruje pytanie do Paula Kagamiego, premiera Rwandy i otrzymuje odpowiedź. Pamiętam, jak raper chwalił się, że najtrudniej jest zarobić pierwszy milion. W ciągu kilku sekund T. Boone Pickens napisał na Twitterze, że pierwszy miliard jest o wiele trudniejsze.

Ale mój ulubiony tweet zaczął się od Sary Sliverman. Mówiła, że ​​jeśli denerwuje cię przebywanie w pobliżu rodziny – to musiało być w czasie wakacji – po prostu udawaj, że grasz w filmie Woody'ego Allena. Mia Farrow odpisała na Twitterze. „Próbowałem tego i to nie zadziałało”. Natychmiast poszedłem za Mią Farrow.