Główny Technologia Amazon ładuje teraz dostawców, którzy nie spełniają nowych wymagań dotyczących pakowania

Amazon ładuje teraz dostawców, którzy nie spełniają nowych wymagań dotyczących pakowania

Twój Horoskop Na Jutro

Amazon niewątpliwie stworzył platformę, która pozwala milionom małych firm dotrzeć do ogromnej liczby konsumentów. To świetnie, jeśli chcesz sprzedawać swoje produkty osobom, do których sam nigdy nie mógłbyś dotrzeć, ale warto zadać sobie pytanie: jakim kosztem?

Od 3 września Amazon zacznie pobierać opłatę od sprzedawców, którzy nie przestrzegają wytycznych firmy dotyczących sposobu pakowania produktów. Celem, według Amazona, jest zmniejszenie kosztów i odpadów związanych z tym, co firma uważa za zbyt duże i niepotrzebne opakowanie, które sprawia, że ​​przenoszenie przedmiotów przez jej systemy magazynowe i dostawcze jest droższe.

W ogłoszeniu zeszłej jesieni Amazon zauważył, że te wymagania obejmują przenoszenie małych przedmiotów z pudełek do elastycznych pudełek, optymalizację pudełek w celu lepszego dopasowania do rozmiaru i wagi produktu oraz korzystanie z kopert, które w pełni nadają się do recyklingu. Zauważyli również, że współpracują z dostawcami w celu opracowania opakowań gotowych do wysyłki.

W tym celu Amazon zacznie pobierać od sprzedawców opłatę w wysokości 1,99 USD za wszelkie produkty, które nie spełniają nowych wymagań dotyczących pakowania.

Problem pakowania Packaging

Prawdopodobnie poszedłeś do sklepu i kupiłeś coś tak prostego, jak pendrive lub karta SD, i zastanawiałeś się, kto na ziemi pomyślał, że ma sens włożenie 2-calowego kawałka plastiku i metalu do 9-calowego na 5 -calowe opakowanie wykonane z czegoś, co można określić tylko jako niezniszczalny materiał kompozytowy.

Powód jest dość prosty. W sklepie stacjonarnym opakowanie często służy nie tylko jako branding i przyciąga wzrok, ale także jako środek odstraszający przed kradzieżą. Małe przedmioty są umieszczane w paczkach, które mogą wydawać się absurdalnie duże jak na to, co jest w środku, podczas gdy w rzeczywistości celem jest utrudnienie złodziejowi wepchnięcia do kieszeni.

Ale sprzedaż online jest inna. Po pierwsze, naprawdę nie ma potrzeby brandingu ani marketingu na półkach ogromnych magazynów z rzędami półek z produktami.

Oczywiście, nadal istnieje ryzyko kradzieży związane z wyborem i pakowaniem produktów do dostawy przez pracowników, ale głównym kosztem, z jakim borykają się sprzedawcy tacy jak Amazon, jest faktyczna wysyłka. Większe opakowanie oznacza większe koszty wysyłki, a Amazon chce, aby dostawcy pomogli mu te koszty obniżyć.

Oddanie kontroli

To może wydawać się rozsądne – dopóki nie zaczniesz się zastanawiać, z jak dużej kontroli naprawdę musisz zrezygnować, aby zbudować swój biznes na cudzej platformie. Istnieje kompromis, a ten kompromis jest kosztem swobody prowadzenia działalności.

Ruchy są podobne do surowych wymagań, jakie inni wielcy detaliści nakładają na sprzedawców. Na przykład sklepy Walmart's Sam's Club od dawna wymagają od marek dostarczania rozmiarów i ilości wyłącznie dla klubu rabatowego, co utrudnia porównywanie cen.

To jedna rzecz, jeśli jesteś Proctor & Gamble lub Kellogg's, ale to zupełnie inna historia dla mniejszych marek, które prawdopodobnie nie istniałyby, gdyby nie Amazon.

W przypadku tych marek tworzenie nowych opakowań wpływa na ogólną markę, której doświadcza konsument, gdy po raz pierwszy otwiera pudełko. To może wydawać się nieistotne, ale tak nie jest. W rzeczywistości skojarzenie produktu i opakowania z marką jest często silniejsze, niż mogłoby się wydawać. Zapytaj każdego, kto kiedykolwiek rozpakowywał MacBooka Pro lub nowego iPhone'a.

Może to również wiązać się ze znacznymi wydatkami na stworzenie opakowania, które spełnia wymagania Amazon, przy jednoczesnym zapewnieniu odpowiedniej ilości wyściółki i ochrony, zwłaszcza w przypadku elektroniki lub innych łamliwych przedmiotów.

I to nie pierwszy raz, kiedy firma działała we własnym interesie, kosztem sprzedawców, którzy sprzedają w serwisie. Firma jest obecnie przedmiotem dochodzenia w Unii Europejskiej w związku z wykorzystywaniem informacji o sprzedaży małych sprzedawców, aby konkurować z nimi z jej własnymi markami, i stoi w obliczu zwiększonej kontroli i dochodzeń również po tej stronie stawu.

Lekcja dla przedsiębiorców

Prawdziwa lekcja jest taka: jeśli zbudujesz swój biznes na platformie innej osoby, zawsze będziesz na ich łasce i ich zasadach. Nie oznacza to, że nie powinieneś sprzedawać na Amazon, reklamować się na Facebooku ani tworzyć aplikacji na iOS, ale to absolutnie oznacza, że ​​powinieneś wziąć pod uwagę rzeczywisty koszt.

Kuszące jest wejście na rynek, który zapewnia łatwy dostęp do tak wielu potencjalnych klientów, ale warto najpierw zadać sobie pytanie, czy naprawdę warto. W pewnym momencie koszty się sumują, zwłaszcza jeśli zmienią się zasady.

ile lat ma tameka?

W przypadku sprzedawców Amazon istnieje koszt tak czy inaczej – albo zgubisz opakowanie, albo zapłacę cenę.

Korekta : We wcześniejszej wersji tego posta stwierdzono, że opłata za pobieranie wejdzie w życie 1 sierpnia. Amazon ogłosił, że przedłuża termin do 3 września.