Główny Rosnąć Wyrażenie „OK, Boomer” stworzyło teraz totalną wojnę pokoleniową

Wyrażenie „OK, Boomer” stworzyło teraz totalną wojnę pokoleniową

Twój Horoskop Na Jutro

Nigdy nie otrzymałem tylu e-maili w ciągu jednego dnia.

Pisałem kiedyś o tym, jak bardzo milenialsi nie lubią pokolenia Boomerów i to tknęło nerwy po obu stronach. Wybuchali i wypowiadali swoje opinie setkami i nie bez powodu. Millenialsom nie podobało się to, jak sugerowałem, że powinni „uczynić się niezastąpionymi”, a Boomers nie podobało się, że nazwałem ich irytującymi i lekceważącymi.

Teraz jest zupełnie nowy powód, by wskazywać palcami.

Wyrażenie „OK, Boomer” ma wywołać burzę ogniową . Ostatnio przedstawiciel AARP użył podobnego wyrażenia podczas rozmowy kwalifikacyjnej , który miał być związany z wydatkami na reklamy i tym, że konflikty pokoleniowe o pieniądze nie są niczym nowym. Oto, co powiedziała:

„W porządku, milenialsi, ale to my faktycznie mamy pieniądze”.

Jak to zwykle bywa, media społecznościowe nie lubią zajmować się drobiazgami i subtelnościami języka. Podczas gdy komentarz podczas wywiadu mógł dotyczyć wydatków na reklamę, pokolenie Z i milenialsi nie przyjęli tego w ten sposób, sugerując, że być może starsze pokolenia są jeszcze bardziej oderwane niż kiedykolwiek marzyły.

Młodzi dorośli mają nie do przezwyciężenia dług z tytułu kredytu studenckiego i mają problemy ze znalezieniem dobrej pracy. Zaciągnęli jednak te pożyczki, ponieważ wiedzieli, że to najlepszy sposób na znalezienie dobrej pracy. Utknęli w pętli, która nie jest ich winą.

żony koszykówki brandi wartość netto

A starsze pokolenia? Nie lubią być odrzucani przez slogan. Zauważyłem, że pokolenie Gen X zostało ostatnio złożone w pokolenie Boomera, co również jest trochę niepokojące. Każdy, kto ma 40 lub 50 lat, wydaje się nie mieć głosu.

To, co się tutaj dzieje, to wojna pokoleń i nie ma zwycięzców.

Po pierwsze, powiem to. Nie sądzę, aby odpowiedzią było użycie sloganu i odrzucenie starszego pokolenia. Powiedzenie „OK, Boomer” to akt desperacji, który w pewien sposób pokieruje rozmową. Młodzi dorośli są wściekli i mają dość.

Użycie wyrażenia „OK, milenialsi” również nie pomoże. Znam sporo młodych dorosłych i mają oni pokoleniowy niepokój o to, jak bardzo są nienawidzeni. Jest gra planszowa o nich . one zabity golf . Jeśli masz od 22 do 35 lat, przyzwyczaiłeś się już do częstych kłótni o to, jak ciężko się z tobą pracuje, dużo narzekasz na zadłużenie na studiach, nie możesz znaleźć pracy i lubisz tosty z awokado. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujesz, jest to, aby starsze pokolenia przekręcały frazę i używały jej przeciwko tobie.

Więc kiedy to się kończy? Mam jeden pomysł.

Skończy się, gdy powstrzymamy się od redukowania pokoleń do sloganów. Skończy się, gdy zaczniemy przekazywać normalne słowa, które wszyscy rozumieją. Skończy się, gdy wszystkie pokolenia zdecydują, że trudności i presja ze wszystkich stron, dla każdej osoby w każdej grupie wiekowej. Młodsi ludzie mają długi, ludzie w średnim wieku mają długi, starsze pokolenia mają presję, by oszczędzić wystarczająco dużo na emeryturę i zmagają się z lekceważącymi postawami. Nie mogę zdecydować, czy jest większa presja na znalezienie pracy, gdy masz dług, czy na zakończenie pracy, gdy nie jesteś w najlepszym zdrowiu.

Oba wydają mi się najgorszym scenariuszem. Odpowiedź pojawia się, gdy przyznamy, że wszyscy walczymy o rozwiązanie podstawowych problemów życiowych.

Nigdy ich nie rozwiążemy.

Nie rozwiążemy też konfliktu wieku.

To, co możemy rozwiązać, to komunikacja i dialog między grupami wiekowymi.

Wtedy wszyscy wygrywają.