Główny Obsługa Klienta Ta statystyka musi doprowadzać Jeffa Bezosa do szału. Większość ludzi byłaby zachwycona

Ta statystyka musi doprowadzać Jeffa Bezosa do szału. Większość ludzi byłaby zachwycona

Twój Horoskop Na Jutro

W czwartek pisałem o oszałamiającej statystyce wyjaśniającej dlaczego Amazon Prime to najlepszy pomysł na biznes , zawsze. Chodziło mi o to, że miesięczny program subskrypcji Amazon jest w dużej mierze powodem, dla którego Amazon jest domyślną opcją, jeśli chodzi o zakupy online.

Jak się okazuje, myliłem się. Nawet nie boję się tego przyznać.

ile lat ma Kathy Brock?

Cóż, żeby było jasne, stoję na stanowisku, że dane pokazują, że Amazon Prime odnosi fenomenalny sukces i że to w dużej mierze odpowiada za fakt, że Amazon jest prawdopodobnie najlepiej prosperującą firmą w Internecie. Myliłem się w tym, że numer, którego użyłem, ujawnia zupełnie inną prawdę, którą przeoczyłem.

Najpierw krótkie podsumowanie. Badanie z zeszłego roku wykazało, że ośmiu na dziesięciu członków Amazon Prime rozpoczyna wyszukiwanie produktów na Amazon. Za każdym razem, gdy ci klienci decydują się na zakup czegoś online, przechodzą na Amazon.com. Dla członków non-Prime podział wynosi około 50-50.

W przypadku członków non-Prime Amazon i Google są podzielone po równo jako domyślne miejsce wyszukiwania produktów online. Chodziło mi o to, że Amazon Prime uczynił Amazon opcją domyślną dla 80 procent swoich członków. To całkiem niesamowite.

Poza tym jest oczywiste pytanie, które zapomniałem zadać – co z pozostałymi dwoma osobami? Jeśli ośmiu na dziesięciu zaczyna w Amazon, oznacza to, że dwie osoby nie. Pomimo płacenia 120 dolarów rocznie za program członkowski, nadal rozpoczynają poszukiwania gdzie indziej.

Dwóch na 10 nie wydaje się dużo, z wyjątkiem tego, że w USA jest około 150 milionów członków Prime. Oznacza to, że 30 milionów z nich rozpoczyna poszukiwania gdzie indziej. Według tych samych danych połowa z tych klientów korzysta z Google.

jessie james decker warta netto 2017

To musi doprowadzać Jeffa Bezosa do szaleństwa.

Słuchaj, większość ludzi byłaby zachwycona, gdyby ludzie zapłacili za roczną subskrypcję, dzięki której ci sami klienci wydadzą znacznie więcej pieniędzy na swoją działalność. Dokładnie tak się dzieje, gdy członkowie Amazon Prime wydają ponad dwa razy więcej niż przeciętny członek.

Ale dla Jeffa Bezosa fakt, że są ludzie, którzy nadal decydują się na rozpoczęcie poszukiwań gdzie indziej, jest czymś, co jest sprzeczne z „obsesją klienta” firmy. Bezos pisał o obsesji Amazona na punkcie klientów w swoim liście do udziałowców z 1997 roku. Stanowiło podstawę decyzji firmy i znajduje się na samym szczycie listy firm zasady przywództwa .

Poza tym jest powód Bezos ma reputację hiperkonkurencyjnego i że gra tylko po to, by wygrać. Oczywiście fakt, że Bezos ma obsesję na punkcie takich szczegółów i klientów, których reprezentuje, może wyjaśniać, dlaczego firma, którą kieruje, jest warta 1,6 biliona dolarów, a on jest najbogatszym człowiekiem na świecie.