Główny Prowadzić Co to jest przejęcie emocjonalne? Jak poznanie odpowiedzi uczyniło mnie lepszym mężem, ojcem i pracownikiem

Co to jest przejęcie emocjonalne? Jak poznanie odpowiedzi uczyniło mnie lepszym mężem, ojcem i pracownikiem

Twój Horoskop Na Jutro

Poniższy artykuł jest zaadaptowanym fragmentem mojej nowej książki, EQ Applied: Przewodnik po inteligencji emocjonalnej w świecie rzeczywistym .

Kilka lat temu cieszyłem się słonecznym dniem w parku z dwójką moich małych dzieci.

Nagle mój telefon zadzwonił alarmem. Przez kilka następnych minut byłem zajęty czytaniem i odpowiadaniem na służbowy e-mail. Dzieci zniecierpliwiły się, błagając, żebym dołączył do gry. – Chwileczkę – powiedziałem, wpatrując się w telefon. Dzieci nalegały, ich głośność rosła z każdym kolejnym wołaniem: „Tato… Tato… Tato…”.

Nagle warknąłem. „MÓWIŁEM, ŻEBY CZEKAĆ SEKUNDĘ!” Krzyknąłem. Przez krótką chwilę nie byłem już łagodnym i spokojnym ojcem, którego znały moje dzieci. Mój krzyk wzbudził strach i łzy. Natychmiast odłożyłam telefon, by pocieszyć dzieci, żałując, że go wyjęłam, i przysięgłam, że nigdy więcej tego nie zrobię.

Następnego dnia epizod się powtórzył.

Czy kiedykolwiek czułeś, że jesteś niechętnym niewolnikiem swoich emocji? Jakbyś został zaprogramowany do reagowania w określony sposób na określony zestaw okoliczności i po prostu nic nie możesz na to poradzić?

Ten przykład pokazuje, jak trudno jest rozwinąć samokontrolę, umiejętność radzenia sobie z naszymi myślami, mową i działaniami – zwłaszcza w obliczu tak zwanego emocjonalnego przejęcia.

Czym jest przejęcie emocjonalne?

W 1995 psycholog i dziennikarz naukowy Daniel Goleman opublikował książkę wprowadzenie większości świata w pojęcie inteligencji emocjonalnej: umiejętność rozpoznawania, rozumienia i zarządzania emocjami.

Jedną z koncepcji, którą Goleman przedstawił opinii publicznej, była koncepcja emocjonalnego przejęcia (lub porwania).

ile lat ma żona chris janson?

Porwanie emocjonalne odnosi się do sytuacji, w której ciało migdałowate, część mózgu służąca jako nasz procesor emocjonalny, przejmuje lub omija normalny proces rozumowania. Widzisz, podczas gdy większość twoich decyzji ma miejsce w innych częściach mózgu, naukowcy rozpoznają skłonność ciała migdałowatego do przejmowania władzy w pewnych okolicznościach. Czasami jest to dobre rozwiązanie: w razie nagłej sytuacji ciało migdałowate może dać ci odwagę, by bronić bliskich przed napastnikiem, który jest większy lub silniejszy od ciebie. Ale może również skłonić Cię do podejmowania ryzykownych, irracjonalnych, a nawet niebezpiecznych zachowań w codziennych sytuacjach.

Na przykład cofnij się myślami do mojej historii. Gdy tylko usłyszałem ten e-mailowy alert na moim telefonie, moje skupienie się zmieniło. Fizycznie może nadal siedziałem obok moich dzieci, ale mój umysł wrócił do biura. Gdy dzieci zniecierpliwiły się, rozpoczęły swoje wyzwanie: za wszelką cenę odzyskać moją uwagę. W miarę jak nasilenie błagań dzieci rosło, stawałam się coraz bardziej zirytowana – aż do chwili, gdy pękłam.

Wynik?

Niedokończony e-mail, dwoje płaczących dzieci i poważna frustracja wszystkich stron.

Możemy tutaj porównać działanie ciała migdałowatego do awaryjnego przejęcia umysłu, które uruchamia się, ponieważ czułem się niespokojny lub zagrożony, aktywując w ten sposób moją reakcję walki, ucieczki lub zamrożenia. Chciałem wykonać zadanie, a dzieci nagle próbowały mnie przed tym powstrzymać. Ponieważ ciało migdałowate odebrało to jako zagrożenie, wywołało to natychmiastową i agresywną reakcję.

mikey williams urodziny liceum

Jak więc zerwać z nałogiem?

Jak uciec przed emocjonalnym porwaniem.

Samo zrozumienie, jak działa ciało migdałowate, jest ważnym krokiem w identyfikowaniu i uczeniu się na podstawie własnych osobistych porwań emocjonalnych, a także w opracowywaniu strategii radzenia sobie z nimi. Oczywiście byłoby wspaniale, gdybyś mógł wcześniej zidentyfikować wyzwalacze, ale zwykle dzieje się to na odwrót: reagujesz na jakiś bodziec i mówisz lub robisz coś, czego później żałujesz.

Teraz stoisz przed wyborem: możesz zapomnieć o tym, co się stało, przejść dalej i zareagować w ten sam sposób następnym razem, gdy spotkasz się z podobnymi okolicznościami. Możesz też spróbować uporządkować swoje myśli i uczucia, jak kawałki układanki.

Jak zaczynasz rozumieć dlaczego zareagowałeś tak, jak to zrobiłeś, możesz wytrenować swoją domyślną reakcję, aby następnym razem reagować inaczej.

Jeśli wybierzesz drugą opcję, możesz rozpocząć proces, używając poniższych pytań do autorefleksji, aby zastanowić się nad swoim zachowaniem:

  • Dlaczego zareagowałem w taki sposób?
  • Czy moja reakcja mi pomogła, czy zaszkodziła?
  • Jak ta sytuacja wpisuje się w ogólny obraz? To znaczy, jak będę się z tym czuł za godzinę? Tydzień? Rok?
  • Co mogłem źle zrozumieć lub się pomylić, zwłaszcza w ferworze chwili?
  • Co bym zmienił, gdybym mógł to zrobić ponownie?
  • Co mógłbym powiedzieć sobie następnym razem, co pomogłoby mi myśleć jaśniej?

Celem tych pytań jest skłonienie cię do myślenia, dzięki czemu będziesz bardziej biegły w rozpoznawaniu swoich emocjonalnych zachowań i tendencji posuwających się naprzód. Następnie możesz podjąć działania, aby zmienić te ograniczające lub szkodliwe zachowania.

Jak się zmieniłem.

Zacząłem czuć się winny, że krzyczałem na moje dzieci. Więc zamieniłem te emocjonalne porwania w katalizator intensywnej refleksji i refleksji – iw końcu zmiany.

Zdałem sobie sprawę, że łatwo się denerwuję, gdy próbuję pisać e-maile w towarzystwie moich dzieci. Z tego powodu postanowiłem odpowiadać na takie wiadomości tylko w określonych godzinach. W dzisiejszych czasach wyciszam powiadomienia o wiadomościach w telefonie (lub całkowicie je wyłączam), więc nie kusi mnie, aby patrzeć na każdy alert. A kiedy przychodzi czas na sprawdzenie poczty, przygotowuję swoje dzieci, mówiąc im: „Tatuś potrzebuje kilku minut, żeby zająć się czymś do pracy”. Następnie upewniam się, że dzieci są zajęte i nadzorowane.

Zaangażowanie w tego typu kontemplacyjne myśli zwiększyło moją samoświadomość i zainspirowało do dalszych wglądów. Z czasem zdałem sobie sprawę, że praktycznie każdy rodzaj wielozadaniowości poważnie hamuje moją zdolność do efektywnej komunikacji. Pracowałem nad tym, aby stać się bardziej skoncentrowanym. W pracy odłożyłem telefon, żebym mógł zrobić więcej, sprawdzając go tylko w określonych godzinach. Zrobiłem skoncentrowany wysiłek, aby zakończyć zadanie (lub przynajmniej osiągnąć dobry punkt zatrzymania) przed rozpoczęciem kolejnego. W domu, gdy moja żona próbowała nawiązać rozmowę, poprosiłem o chwilę, żeby dokończyć to, co robię, żebym mógł poświęcić jej całą swoją uwagę.

Odkąd wprowadziłem te zmiany kilka lat temu, wyniki były dramatyczne. Bardzo lubię swoją pracę, więc zawsze istnieje pokusa, by robić za dużo. To walka o znalezienie równowagi i dalsze dostrzeganie pełnego obrazu. (Nie jestem doskonały. Moja żona bardzo pomaga.) Ale czuję się bardziej emocjonalnie związany z moją żoną i dziećmi niż kiedykolwiek. Jestem bardziej produktywna w pracy, a moja koncentracja znacznie się poprawiła. Te proste zmiany uczyniły mnie lepszym mężem, ojcem i pracownikiem.

Morał z tej historii: porwania emocjonalne nie są przyjemne, ale są nieuniknione.

Pytanie brzmi, co zamierzasz z nimi zrobić?

Z odrobiną autorefleksji, właściwymi pytaniami i odrobiną strategii możesz sprawić, że te porwania zadziałają dla ciebie, a nie przeciwko tobie.

kym johnson wartość netto 2016

Ten artykuł jest zaadaptowanym fragmentem mojej nowej książki, EQ Applied: Przewodnik po inteligencji emocjonalnej w świecie rzeczywistym .